czy nie będę wyglądać zbyt poważnie?

witam niedługo mam swoją studniówkę i wir przygotowań coraz bardziej mnie wciąga, na tą okazję kupiłam sobie czarną, długą i dosyć prostą sukienkę (jest bez rękawa, przód ma zakryty pod szyję a plecy całe odkryte, do tego z przodu ma rozporek) cała sukienka jest bardzo klasyczna, w ogóle bardzo lubię taki styl. Jednak mam sporo problemów, bo kupiłam sobie czerwone lakierowane szpilki do tego i myślałam nad czerwoną szminką, żeby dopełnić stylizacji jednak nie wiem czy nie będę wyglądać zbyt poważnie;/ dodam , że mam 170 cm wzrostu i jestem szczupłą brunetką. Proszę o radę

Mysle, ze w tak klasycznym stroju nie mozna wygladac zle. Czarna sukienka i czerwona szminka kazdemu pasuja i pewnie bedziesz wygladac duzo lepiej niz te wszystkie dziewczyny w mocno kolorowych sukienkach :-) Inspiracje z czarna sukienka: http://llovereligion.blogspot.com/2011/11/little-black-dress.html

ja nie mam studiowki ale podobny problem, kupilam oczywiscie, jak zawsze, pod wplywem impulsu, piekna chabrowa sukienke z dlugim rekawem, bez dekoltu, zloty zamek z tylu. dopasowana, ale z czym ja mam to nosic? jestem wysoka kobieta, lubie odslaniac nogi, cenie klasyke.... pomozecie? :)

gjana - plecy cale odkryte tzn.ze nie mozesz zalozyc biustonosza bo odkryte plecy sa prawie do kosci ogonowej? Czerwona szminka do czarnego jest bardzo sexi,do tego czerwone paznokcie ale buty wybrala bym w kolorze czerni a nie czerwieni! Bizuterie juz masz jakas upatrzona? Skoro sukienka jest pod sama szyje to zaloz pierscionek,pierscionki plus braznoletka srebrno-czarna badz srebrno-czerwona:)

bransoletka*

wow gjana chcialabym zobaczyc Cie w tej sukience (no bo na plasko nic nam nie powie) a na ramiona cos zakladasz? powinnas zalozyc... albo chociaz przykryc je jakas apaszka/szalem... mysle ze faktycznie te czerwone buty teoche koslawo wyszly ja bym stawiala na czarne klasyczne i jak juz to moze kopertowke czerwona... ale nie pstrokata... soczysta raczej

hmmm.. a janie widze zadnych foto wiec nie wiem co oceniacie:P ale ja ostatnio kupilam sobie przepiekna sukienke w s.Oliverze teraz musze dokupic sobie ladne butki bo za 2-3 tygodnie mam kolacje u przyszlych tesciow. tzn jade ich poznac, bo my z chlopakiem mieszkamy ok200 km odjego domu rodzinnego i boje sie jak cholera!