Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gretka fretka

Do bezdzietnych 50-60 letnich kobiet

Polecane posty

Gość gretka fretka

Czy decyzja o bezdzietności została podjęta przez Was świadomie? Jak Wasza rodzina/znajomi traktowali Waszą decyzję? Czy żałujecie, że nie macie dzieci? Ja mam 39 lat i to jest już ostatni dzwonek, jeśli bym się zdecydowała... Tylko nie jestem przekonana czy to dla mnie. Lubię spokój, niezależność, błogie poranki, wieczorne wyjścia z domu (teatr, kino, filharmonia). Mam nienormowany czas pracy, jestem śpiewaczką operową - więc w czasie ciąży prawdopodobnie bym nie pracowała. Nie wiem jak mój głos wyglądałby później. Jedne oleżani wracają do zawodu, inne nie. Mój mąż mnie nie naciska, mówi, że to powinna być przemyślana decyzja. Gdybyśmy mieli dziecko wiem, że by się nim zajął. Jednak nasze życie byłoby już inne. Z drugiej strony za jakieś 20 lat zostaniemy zupełnie sami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretka fretka
Rocky Ja nie o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rocky masturbator
A szkoda ;) Jakim głosem dysponujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksenia50
to juz naprawde ostatni dzwonek -niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym sie nie decydowala
Juz w tym wieku. Tez lubie spokoj itd. A w tym wieku... Hm... Bedziesz miala 50 lat a dziecko bedzie mialo 10, wtedy potrzebuje najwiecej uwagi, bedzie ci sie chcialo chodzic na wywiadowki, przedstawienia i cale te bzdety? Nie mowiac juz o tym ze zawsze trzeba brac pod uwage ze np moze urodzic sie chore, zwlaszcza gdy matka jest po 40-stce. I co wtedy? Bylabys na to gotowa? Ja swiadomie nie chce miec dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Dzwonków jeszcze trochę będzie. Moja mama jest ode mnie 44 lata starsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretka fretka
Ksenia 50 Zdaję sobie z tego sprawę... Lekarz mówi, że nie widzi przecwskazań do ciąży, jestem w dobrej formie, wyniki badań mam książkowe na szczęście..jednak wiadomo, im człowiek starszy tym szansa na dziecko maleje. Masz 50 lat? Jeśli tak, możesz odnieść się do mojego pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
Nie znam bezdzietnych kobiet w tym wieku. Znam młodsze, które nie mogły/nie chciały mieć dzieci a teraz bardzo żałują. Znana jest też wypowiedź Bogusława kaczyńskiego, który bardzo załuje tego, że nie ma dzieci. Pochłaniała go praca i jak był młody o tym nie myślał. Nie wiem jak Ty, ale skoro kochasz pracę i dobrze Ci bez dzieci, i co najważniejsze nie jesteś do ich posiadania przekonana na 100%, to może lepiej ich nie miej. Bo co się stanie jesli nie pokochasz tego maleńkiego człowieka. Dziecko odrzucone, niekochane to najgorsze co może zdarzyć się w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regrege
ja moze nie mam tylu lat ale mogłabym Ci poradzic własną subiektywną opinią. Sa ludzie sławni jak i "szare myszki" kóre z jakichs powodów nie chcą lub nie mogą miec dzieci (nie z przyczyn zdrowotnych) i te osoby myslą o tym co sie dzieje tu i teraz, nie wybiegają myslami w przyszłosc, decydują sie na to co ma byc, ale ogolny plan zawsze jest potrzebny tylko ze niestety plany planami a zycie idzie swoją drogą jakby na przekór i dlatego nie warto rozwodzic sie o przyszłosci, jesli zas chodzi o bycie samemu na starosc to sie nie martw, są domy starców i naprawde nie wazne czy masz te dzieci bo czesto ludzie i tak są odsyłani do takich domów bo albo dzieci nie dają rady sie nimi zajmować albo poprostu sie im nie chce, to tylko durne polaczki tak myslą ze dzieci są po to aby na starosc miał kto im podawac szklanke wody..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
Oj, Musztarda, wiadomo o co chodzi.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghgjkjljl
nie odpusc sobie, ty bedziesz miala 60 lat, on 20... bedziesz jego babcia a nie matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie czasy są niestety
że ja mam 33 i nie widzę żadnych perspektyw na założenie rodziny. Nie mam ojca matka bezrobotna jestem jedynaczka. Mam swoją działałosc która nie dałoby się pogodzić z macierzyństwem. Wstaje po 4 rano i muszę wychodzić już do roboty w ciąży nie mogłabym pracować i poszłybysmy pod most nie podlegam pod polski zus i nie dostanę ani chorobowego ani macierzyńskiego ani nic a jeszcze muszę płacić firmie macierzystej co miesiąc sporą kwotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretka fretka
A ja bym się nie decydowała -> Lubię dzieci, ale jakoś nigdy nie czułam potrzeby ich posiadania. Zawsze obawiałam się opieki nad niemowlakiem, zerwanych nocy. No ale może warto? Z 10 latkiem na pewno czułabym się już dobrze. Na wywiadówki mogę chodzić. Na przedstawienia - z miłą chęcią :) Na przedstawienia to nawet do przedszkola będę chodziła z pasją... Jak będę miała 60 lat, dziecko będzie już dorosłe. 5 - 10 lat później może się ożeni, może będzie miało rodzinę. Uważam, że mogę wiele przekazać dziecku... Co do choroby dziecka - jeśli by się to wydarzyło, na pewno zburzyłoby to mój świat, jednak biorę to pod uwagę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
regerege Już przestań z tą "szklanką wody", to stare i niemodne, już chyba nikt nie myśli, że dzieci ma się po to aby opiekowały się tobą na starość. :D:D:D ... a może pić się nie będzie chciało na starość.:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksenia50
mam 51 no imam dwóch synów bo bez dzieci jakos tak dziwnie więc powinnaś sie zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regrege
przelotem - z księzyca spadłas?? to nie są moje słowa a głupich polaków którzy tak twierdzą... na jakim ty swiecie zyjesz? :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretka fretka
Musztarda -> "koleżanki". Chodzi o to, że w czasie ciąży głos operowy jest inny, nie wiem, czy mogłabym pracować w ciąży. I niektórym głos zmienia się już na stałe i często rezygnują z zawodu. Na 5 moich znajomych, które mają dziecko, 3 odeszło z zawodu. Emmett -> byłaś pierwszy dzieckiem? Przelot-em -> Kocham swoją pracę, jednak wykonuję ją już wiele lat. Na kilka miesięcy mogłabym poświęcić się wychowywaniu niemowlęcia. Później godziłabym pracę i wychowywanie dziecka. Tylko czy taka zmiana w tym wieku ma sens? regrege -> Nie chodzi tu o opiekę nad osobą starszą. Boję się samotności. Tego, że inni będą spędzać Wigilię z rodziną, a do nas nikt nie przyjedzie. Tego, że będę ostatnia z mojej rodziny i umrę, nie przekazując niczego kolejnemu pokoleniu. Jestem jedynaczką. takie czasy niestety -> u mnie kwestie materialne są OK, Twoje na pewno też się polepszą - masz 33 lata więc dużo czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
Nie wiem w jakim Ty się środowisku obracasz, widocznie wśród głupich ludzi, w moim tak się nie mówi ani nie uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Tak, jestem jedynakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretka fretka
Ksenia 50 -> ile lat mają Twoje dzieci? Zawsze czułaś instynkt macierzyński?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regrege
przelotem - poprostu wystarczy posłuchac innych ludzi a nie tylko swojej kolezanki :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretka fretka
Emmett -> Czy odczuwałeś w jakiś negatywny sposób to, że masz starszą matkę niż Twoi rówieśnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
Autorko, musisz rozważyć wszystkie "za i przeciw", porozmawiac z mężem. Nikt za Ciebie decyzji nie podejmie, a to jest bardzo ważna decyzja bo zmieni Ci już na zawsze Wasze życie. Czasu, faktycznie masz już niewiele. Życzę trafnego wyboru. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretka fretka
Do bezdzietnych 50-60 letnich kobiet -> Czy decyzja o bezdzietności została podjęta przez Was świadomie? Jak Wasza rodzina/znajomi traktowali Waszą decyzję? Czy żałujecie, że nie macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam w rodzinie kilka kobiet
które są już po 50 i nigdy nie chciały mieć dzieci i ich nie mają. Fakt, że te dzieciate rodziny dziwiły się temu, ale jakoś specjalnie nie napierały. Moim zdaniem nie wszyscy muszą mieć dzieci. Mają inne priorytety. A dziecko mieć tylko po to, aby rodzina czy otoczenie nie gadało jest bez sensu.. Niektóre kobiety w ogóle nie mają instynktu macierzyńskiego i chyba lepiej dla ich niedoszłych dzieci, że nie przyszły na ten świat. Po co im rodzice, których pochłania całkowicie praca czy pasje, a nie mają ani czasu ani ochoty poświęcać się dzieciom. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
W wieku szkolnym- nie, za to ojciec chętnie chodził na wywiadówki żeby pozaczepiać nauczycielki i młode mamuśki ;) Do ok. trzydziestki znacznie łatwiej było mi dogadać się ze starszymi (czasami dużo) od siebie ludźmi, również kobietami ;) ale później wszystko się unormowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don juanisko
najlepiej wpaść i nie myśleć na rozum to by nikt nie miał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malakotka
nIE mam dzieci i wcale za nimi nie tęsknię. Jak patrzę na zmarnowane życie mojej siostry, która sama urodziła czwórkę, a teraz bawi trójkę wnuków, to dziękuję opatrzności, że nie zdecydowałam się na taki wariant. Kiedyś dzieci miały być oparciem na starość. Dziś jest wręcz przeciwnie. Nie wiem, dlaczego dziś dzieci są tak "wychowywane", że doją rodziców dopóki się da???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zienciu39
Mogę pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×