narzeczony wbrew rodzinie?

czy mial ktos z Was lub zna sytuacje ze rodzice panny mlodej nieakceptowali jej wybranka (pomijac znane historyczne postaci;)) moi rodzice nieakceptowali mojego przyszego meza,nieodpowiadal im wyglad i charakter (chociaz jest dobrym czlowiekiem!) ale nieodpowiadal i juz,uznali go za "niegodnego" naszej rodziny,jak sie zachowac,jak sobie z tym radziliscie? u mnie jest coraz gorzej,nielubia i juz,a teraz nie lubia chyba wnuczki bo jej nie odiwedzaja... :(jest mi tak smutno,czuje ze zawiodlam na calej linii swoja rodzine,tylko dlatego ze wybralam tak jak chcialam...:( czy zyc w rozterce czy zerwac z rodzina bo juz lepiej to chyba nie bedzie

tak, moja rodzina od początku nie akceptowala mojego chlopaka. Teraz juz narzeczonego. Niestety, musieli się z tym pogodzic, bo wiedzieli, ze sa na straconej pozycji. teraz nawet staraja sie byc dla niego mili.

jeden z moich znajomych jak przyprowadził dziewczyne do domu to ojciec nawet nie odpowiedział na powitanie..jawnie olewał wybrankę i docinał jej na kazdym kroku syn postawił sprawę krótko - moge byc z nia i mieć rodziców albo byc z nią i nie mieć rodziców.. twój wybór tato :P tatuś sie utemperował szybciutko :D