Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieDoświadczona19

Do fryzjerek..

Polecane posty

Gość NieDoświadczona19

Hej :) Mam 19 lat, 2 miesiace temu skonczylam 3 letnia praktyke fryzjerska, zdalam egzaminy itd.. Chcialabym isc do pracy, ale problem polega na tym, ze troche sie boje.. Przeraza mnie to troche, i boje sie zaczac.. Boje sie, ze nie dam rady, alebo, ze cos mi nie wyjdzie.. Wiem, ze kazdemu moze sie zdazyc.. Ale mim problemem jest glownie obciecie, nasza szefowa nie dawala nam obcinac klijentow, i praktycznie zadna z dziewczyn nie potrafi obcinac... Nie wiem, czy ktos mnie przyjmie.. Jak bylo z wami, umialyscie obcinac zaraz po skonczeniu praktyki ? I co mi radzicie ? Bardzo zalezy mi na waszych odpowiedziach.. Z gory bardzo dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRYŚKAZSASIEDZTWA1
Boże to zacznij w końcu obcinać kobieto . Jak ty chcesz zaistnieć w zawodzie ????? Mnie ostatnio zcinała inna fryzjerka (mojej nie byo) i ona miała ....WIZJE jak ja będę dobrze wyglądać :)Mówię że chcę tak ,bo zawsze tak robię.Ona "niech mi pani zaufa":)Zaufałam i wyglądałam jak wyliniały z jednej strony zwierzak ,a z drugiej zwisały strzępy artystyczne :)Myślałam że ją zamorduję ,kazałam zadzwonić do szefowej .Pieniądze oddali i musiałam ,krótko obciąć włosy -ta fryzjerka wogóle nie umiała strzyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj:) niestety doskonale Cię rozumiem w tym temacie, ponieważ sama miałam styczność w szkole z zajęciami praktycznymi i wywnioskowałyśmy z koleżankami,że niestety w dzisiejszych czasach mało się z praktyk wynosi:( tzn. z pewnością są one niezbędne i mimo wszystko wiadomo pozniej co w trawie piszczy;) ale przyjmujący uczące się osoby pod swoje skrzydełka tak naprawde nie są chętni udzielać pomocy, wskazówek itp. itd. Trzeba naprawde bardzo dobrze trafić bo inaczej właśnie wychodzi się z brakami:/ mimo to życze powodzenia i wiecej odwagi:) próbuj po trochu doszkalać się sama np. poprzez obcinanie włosów znajomym i rodzinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieDoświadczona19
Obcinam chlopaka, brata mame.. wiec az tak mega zle to nie jest.. Z farbowaniem, pasemkami, nie mam problemow tylko te obciecie.. ;/ a jak poszlas do pracy to jak dawalas sobie rade ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz - grunt to składając do danego zakładu swoje cv to być 100% szczerą z przyszłym pracodawcą bo i tak prawda wyjdzie szybko na jaw i jeszcze możesz poniesc tego przykre konsekwencje. Podczas rozmowy mów wprost,że nie miałaś możliwości na praktykach ze szkoły ścinać włosy klientkom (pomimo,iż chciałaś się tego nauczyć) ,ale bardzo zależy Ci na zdobyciu tej umiejętności i masz nadzieję,że w tym salonie będziesz mogła to zrealizować:) u mnie sparwa ma się nieco gorzej niż u Ciebie bo ja jestem w zawodzie medycznym,a tutaj odpowiedzialność jest znacznie wieksza i dlatego braki mają tu duże znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieDoświadczona19
Niby tak, ale wiesz, jak zle obetniesz, albo za dlugo potrzymasz rozjasniacz na wlosach to moga odpasc.. wiec ta odpowiedzialnosc tez jest dosyc wysoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieDoświadczona19
Moze jeszcze ktos sie wypowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos552
Musisz spróbować, nikt odrazu po szkole nie potrafi wszystkiego.. glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×