Nie przyjął mnie do znajomych na fejsbuku

Co za pech:(

Wpadł mi w oko znajomy ze studiów, czasem gadaliśmy, czasem zwykłe cześć... Jako że chciałam go poznać lepiej, postanowiłam zaprosić go do znajomków na fejsie. Niestety, mimo tego, że minęły już dwa dni, nadal nie dostałam potwierdzenia, że zostałam przyjęta...

powieś się ...;)

Nie żeby się wieszać, ale trochę żałuję, że zapraszałam go jako pierwsza...

nie kazdy włazi na fb co dzień czasem ludzie loguja sie ra na tydz..bo maja ciekwsze zajecia:O

jakie to ma znaczenie?

No tak, racja, jeszcze czekam, ale i tak się denerwuję. Będzie mi głupio, jak mnie nie przyjmie:(

kapitan Francesco Cretino chetnie zostanie twoim znajomym tylko juz nie masz co liczyc na pozdrowienia ze statku

Będzie mi głupio, jak mnie nie przyjmie" masz priorytety ...;)

chora era fejsa!!!! powaliło już ludzi całkiem mam koleżanke która żyje tym fejsem i mało się nie zesra tak ją to ekscytuje.

XXI w :D

no tak, dawniej jak sie uslyszalo "masz cos na fejsie" to wystarczylo sie oblizac

Może i chora, ale powiedzmy, że przez takie portale jest o wiele łatwiej nawiązywać kontakty niż na co dzień. Jako osoba nieśmiała wiem o tym najlepiej.

no faktycznie, nawiazalas kontakt ze ho ho ho jak mawia prezydent

pewnie ze tak automatycznie zamiast problemów natury egzystencjalnej masz problemy natury komputerowej :P

"masz cos na fejsie" to wystarczylo sie oblizac" w wersji kobiecej było to obłędne i szaleńcze szukanie lustra :P

Jakbyście byli tacy mądrzy, to byście się skapnęli, że to prowo;p

że to prowo" co nie zmienia faktu ze takich osób z takimi "problemami" jest tysiące :)

Regres, jezyk bedac na strazy estetyki pcha sie na usta niezaleznie od plci :)

tak jak 2-3 lata temu ludziska zyli tylko naszą klasą a teraz fejsbukiem zyją nie maja nic innego do roboty

a bylo ostatnio na kafe jakies nie-prowo?

cierpliwosci! to czasem dluzej trwa. ja czesto dostaje potwierdzenia dopiero po tygodniu. nie mam pojecia co tam sie dzieje.

nie mam pojecia co tam sie dzieje. male myszki przenoszą kolejno bajty wydrazonymi przez siebie tunelami, jak skoncza to zacznie kursowac mysie metro

Jak dobrze, że nie założyłam konta na żadnym portalu społecznościowym...