Mój facet nasmiewał się z tego jak się z nim kocham ;/

Była taka sytuacja że sobie rozmawialiśmy tak na luzie o różnych rzeczach i w pewnym momencie on mówi ze podczas seksu to on najwięcej się męczy , a ja że nic , To ja mu mówie jak to ? I on w tym momencie usiadł na mnie i pokazał w jaki sposób ja sie z nim kocham a przy tym się śmiał :(.. Ja to odebrałam jako DUŻE upokorzenie .A on mnie potem przepraszał , że tylko żartował że wcale tak nie myśli . I co ja mam teraz zrobic ? obstawiam że teraz przez najbliżesz pół roku nie pójde z nim do łużka . Dziewczyny wasi faceci wam tak nie mówią ?? , jak wy byście to odebrały ??