Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miód pszczeli

Przyszła szwagierka wprasza się do nas.

Polecane posty

Gość miód pszczeli

Przyszła szwagierka co chwila chce przyjść do nas z mężem i synem. Owszem,rozumiem,że wypadałoby ją zaprosić,ale w terminie,który będzie każdemu pasował. Myślę,ze chce gadać o ślubie (pewnie jej coś nie pasuje). Mam do niej uraz,bo mnie wykiwała już porządnie i ani razu ze mną o tym nie porozmawiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladacełe kosmatełe,,,,,
powiedz zeby cie pocałowała w doope

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
a poza tym? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladacełe kosmatełe,,,,,
i powiedziała kuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Co to znaczy "co chwila chce"? Chyba do twojego mieszkania przychodzi ten, kto jest zaproszony. Może jest ciekawa, jak mieszkacie (była już?). A może po prostu spytaj, co ma ci do powiedzenia? Nie ma gdzieś blisko jakiejś "okazji" (imieniny, rocznica) u niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
Chciałam dojrzeć do tego,żeby zaprosić ją i jej rodzinę,ale mam straszny uraz po tym,jak zrobiła mi świństwo. Tak,wie,jak mieszkamy. Już pytałam,co ma mi do powiedzenia,to ona mówi,ze chce wpaść sie napić herbatki i pogadać. Ostatnio wpraszała się przed Nowym Rokiem. Nie,żadnej okazji nie ma,oprócz naszego ślubu za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzonaaa
hmm.. mam podobny problem ... ponad to moja szwagierka chce sie przeprowadzic naprzeciwko nas ... I nie wiem jak Ty ,ale ja mam mnostwo pretekstow,zeby sie nie spotkac : tak sie pozbywa nachalnych ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Może chce wysondować, co na prezent? A mąż z bratem na ten temat pogadać nie może? Lub zwyczajnie jej powiedz, że przed ślubem nie masz czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malakotka
Jeżeli jej nie lubisz, zrób wszystko, żeby jak najbardziej rozluźnić stosunki. Bo w końcu ci na łeb wejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvzczfa
Powiedz jej może, że chętnie zaprosicie ją, ale po ślubie, bo teraz, to macie za dużo na głowie, a że jeżeli ma coś pilnego do powiedzenia, to w wolnej chwili Wy wpadniecie do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
No,faktycznie,można byłoby użyć hasła ze ślubem,tyle,że ja co chwila coś wymyślam,a ona juz nalega tak od 2 miesięcy bodajże i ja przekładam. Powiedziałam narzeczonemu,że wiem,ze powinniśmy ich zaprosić (w końcu to jego siostra i będzie mu przykro),ale to jest normalne wpraszanie. Na co on ze smutkiem:" Ok,to powiem jej,zeby nie przychodzili,bo się wprosili". Na co je: "Nie zartuj tak. Wprosili się,to się wprosili. Następnym razem my się wprosimy do nich". Sataram sie,jak mogę,żeby te stosunki były luźne. Myślę,ze tu nie chodzi o prezent,ale o jakies wtrącanie swoich 3 groszy (ona i przyszła teściowa mają takie zagrania). Z kolei chce przyjść z mężem i dzieckiem,więc może nie ma złych zamiarów? Znudzona-podaj przykłady tych pretekstów,bo mi się skończyły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alleProblem
a może ona po prostu chce się z Tobą zaprzyjaźnić i stara się być miła, bo wie,że będziecie rodziną? Odwiedziny to aż taki wielki problem??? Powinnaś się cieszyć,że chce mieć z Tobą kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
Zaprzyjaźnić? No,niestety,to nie ten typ. Bardzo chciałam mieć z nią super stosunki. Niestety,bezczelność jej i teściowej mnie kompletnie dobiły... Kurde,nie chcę jej gościć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problem dziewczyno
wez sie stuknij w leb. laska chce pogadac, bedziecie rodzina, a ty ja 2 miechy zwodzisz. zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alleProblem
no a co to za bezczelnosc? uwazasz,ze chce do Ciebie przyjsc,zeby Ci na wycieraczke narobic?gdybym kogos nie lubila, to bym nie chciała go widziec. A tu masz wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
Kiedyś jej Tata-mój prezyszły Teść,zaproponoiwał mi pracę w jego firmie. Już nawet po godzinach,aby sie przygotowac wykonywałam dla niego projekty,kosztorysy. I któregoś dnia,kiedy już wypowiedzenie było napisane,powiedziałam Szwagierce o tym (byłam przekonana,ze wie). I co się okazało? Na drugi dzień oznajmiła mi,że to ona będzie pracowac,ja nie. Nikt nawet ze mną nie rozmawiał. Ja wszystko mogę zrozumieć,ale uważam,ze należą mi się chociaż 2 słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alleProblem
No to fakt, ale to głównie teść wyszedł na buraka, bo nie wiedział jak się zachować.Z powodu jednego błędu nie warto przekreślać szwagierki, chyba,że wredniactwa się powtarzają. A jeżeli leży Ci coś na sercu, to jej to spokojnie powiedz,że ciężko Ci wierzyć w jej dobre intencje po takiej akcji. Wiele cię to kosztowało itp itd. Z drugiej strony na głupi układ przystałaś,żeby chcieć pracować u teścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
no ale to chyba Twój teść przesadził, a nie ona? Ja bym ja zaprosila, takie zwodzenie dwa miesiace jest idiotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alleProblem
ja też mam problem ze szwagierką, trochę inny i da się to rozwiązać w ten sposób,że przyjedzie do was raz, wytrzymasz, dasz radę być uprzejma/bez narzucania, a potem wrzucisz na luz. Ew. podczas spotkania powiesz jej co Ci leży na sercu. Odbębnisz wizytę i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Dopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną. Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód pszczeli
To prawda. Do teścia tez mam żal,bo też ze mną nie rozmawiał. Wszystko za moimi plecami. Ona nie miała świadomości,że trochę nie w porządku się zachowała. Uważam,ze ona tez postąpiła nie fair. TDopiero,napisałam jej smsa,a i to chyba nie zrozumiała... Głupi układ? Starałam się,jak mogłam,a i on to widział,trwierdził też,ze na pewno będę skrupulatna i będzie mi zależało na rozwoju firmy. Teraz wiem,że lepiej być niezależną Poza tym,gdy były ostatnie święta,Szwagierka głośno obnosiła się tym,że jest zatrudniona u Taty,że będzie robić to i to. Było mi cholernie przykro. Alleproblem-co to za problem u Ciebie? Nie wiem,czy dam radę być uprzejma. Tylko stres mnie ogarnął przez to... No,ale lepiej chyba już to odbębnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×