Odstawienie tabletek a prawdopodobieństwo ciąży

Witam, mam pewien problem. Otóż mam 20 lat, od ponad 2 lat regularnie brałam tabletki antykoncepcyjne (Rigevidon) z wyjątkiem 4 miesięcznej przerwy, która trwała od maja do września 2011. Dokładnie 9 stycznia w poniedziałek pojawiło się tzw. krwawienie z odstawienia, po czym nie rozpoczęłam kolejnego opakowania tabsów w sobotę 14go jak powinnam. Wczoraj jednak, tj. 17 stycznia, razem ze swoim partnerem troszkę się "zapomnieliśmy"... W związku z tym chcę wiedzieć, czy mam się czego obawiać, czy może jednak ten okres kiedy nie biorę tabletek jest za krótki, żeby zajść w ciążę. Z góry dziękuje za wszystkie poważne odpowiedzi.

nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie ponieważ każdy organizm może zaregowac inaczej, albo po "uśpieniu" twoje jajniki od razu podejmą pracę, albo dopiero w nastepnym cyklu, ale generalnie byłaś zabezpieczona tylko do dnia wzięcia ostatniej tabletki, więc jest oczywiście możliwość ciąży

tez brałam tabletki anty ginekolog uprzedzil ze po odsatawieniu płodność kobiety wzrasta 2 krotnie skoro opakowanie mialas wziasc 14stego to jestes przed owulacja . idz do lekarza po tabletke po

w żadnym wiarygodnym źródle że jest zwiększona płodność. Czasami coś się słyszy ale nigdy nic wiarygodnego. Mysle że chodzi bardziej o to że łatwiej zajść w ciążę bo organizm jest rozregulowany i nie wiadomo kiedy co? Co do owulacji to faktycznie może dojść do owulacji więcej niż jednego jajeczka, czyli tzw ciąży bliźniaczych. Czasami czytałam że jest też wręcz odwrotnie ale to zależy od kobiet. U niektórych tabletki się ulatniają jeszcze przez kilka miesięcy. Owulacja nie występuje albo wystepuje ale działają te inne działania anty które sa po tabletkach, czyli śluz, uboższe endometrium, spowolnione jajowody.

2 tyg po krwawieniu z odstawienia.Stwierdzoną na usg.