fryzjer czy praca?

Mam problem. Od świąt miałam zastoj w pracy, pracuję przez agencję pośrednictwa. Dzisiaj umówiłam sobie wizytę na jutro u fryzjera i potem zadzwonili do mnie z agencji że praca ruszyła. I teraz nie wiem co zrobic. Czy odmowic fryzjera czy pracy ;/ I to i to wydaję się być nie bardzo fajne

Co byscie zrobili na moim miejscu. Nie miloby bylo fryzjerce ktora zapisuje mnie, a ja odmawiam tego samego dnia. A do pracy z chęcią bym poszła, ale wyskoczyli mi tak dzisiaj z tym, że po prostu hamstwo ;/ Jak tak to miesiac jej nie bylo

idź do fryzjera i olej tych chamów co ci pracę proponują. no powaliło ich żeby akurat dzwonić do ciebie tego dnia kiedy masz wizytę u fryzjera!! przecież mają do ciebie nr telefony, to co nie mogli zadzwonic i się zapytać czy masz czas? no ja tego nie rozumiem! jak nie pójziesz to fryzjerce będzie przykro, a dobry nastrój fryzjerki to sprawa prorytetowa

Wybrałam fryzjera i jestem zadowolona, a co do pracy będę jutro walczyć żeby mi robotę dali skoro mam umowę.