Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lokiiii

Do POLICJANTÓW :)

Polecane posty

Gość lokiiii

Pytanie kieruję do pracowników policji ;) Jak wygląda Wasz przykładowy dzień pracy ? :) Czy lubicie Wasz zawód i nie żałujecie wyboru ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokiiii
ale jesteście zabawni xD współczuje takiego poczucia humoru ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfident w mudóże
ten policjant ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokiiii
taa ... ;) stereotyp policjanta ;D Potrzebuję informacji z pierwszej ręki ;D ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polowie urlopu dostaje
wiadomosc, ze MUSZE byc w pracy bo ludzi brakuje, wiec zwijam manatki i jestem w domu. jade rano do pracy, odbebniam odprawe, jade na 3 rozne wezwania w kazdym domu facet i/albo jego zona/konkubina nayebani w sztok, po bojce z uzyciem noza, nozyczek, popielniczki czy co bylo pod reka, stoja naprzeciw trzymani przez prewencje, krzyczac niezrozumiale przeklenstwa na siebie, na nas na zycie, ich male dzieci pokrwawione, pobite i zasmarkane placza w kacie. potem jest wezwanie do goscia, ktory ukrywa sie za rozboj na dziadkach, jako ze byl widziany w x miejscu jade i sprawdzam, gonie gnoja przez 3 ulice, szczyl jest niepelnoletni, gowno mozna mu zrobic, chooj z tym, ze niedawno pobil do nieprzytomnosci 75 letniego dziadka za 57 zl, ktore ten mial w portfelu. siedze do pozna w nocy spisujac wszelkie raporty i wracam do domu, by nasteponego dnia radosnie spotkac sie ponownie z patologia i kwiatem inteligencji mlodziezy naszego cudownego kraju. kolejne zgwalcone kobiety, kolejne pobite matki/zony/partnerki, kolejne pobite do nieprzytomnisci dzieci, ktore 'przed chwila wpadly na drzwi', okradnieci starsi, smutni ludzie, ktorzy ciulaja grosz do grosza bo juz im na leki nie starcza. cudna praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokiiii
Własnie o taki opis mi chodziło Dziękuje bardzo ;) Każdy się skarży na pracę w policji , że jest zle , więc co Was tam trzyma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polowie urlopu dostaje
po powrocie do domu rozpoczynam trening bojowy. syna wysyłam po piwo i rozpoczynam od córek. na 1 ogirń idzie najmłodsza. szybki but w zęby i mała lezy pod stołem, poprawka taboretem i już pod kaloryferem. Nastęna w kolejce jest Aśka tzn starsza. kładę jej klasycznego liścia i zamykam w tapczanie. w międzyczasie wraca sym z piwem więc oczywista jest przerwa. starą zostawiam na deser. wypijam czteropaka i rozpoczynam zabawe. rozkręcam w powierzu rondel i wale przez łeb jak leci. wyganiam suki na klatke i wreszcie mam święty spokój. codziennie ta sama robota. banał dnia powszedniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polowie urlopu dostaje
ulzylo ci dzieciaku? i dobrze, mnie to nie rusza a lepiej jak troche cisnienia z tej pustej lepetyny ulecialo... co mnie trzyma? praca jak praca, nie znam nikogo kto nie narzekalby na swoja robote, czy przeklada papiery w biurze, czy pudla w magazynie, ktos robic ja musi, wiec robie jak inni robia swoja. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczowe wyjaśnienie. Chłodny, pozbawiony emocji opis pracy - chociaż wiem, że ten z pozoru bezemocjonalny dzień pracy gdzieś zostaje w Twojej głowie, niestety. A psychologów w policji jak na lekarstwa, bo przecież państwo oszczędza. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×