prawiczki ale szczerze : chce wam się seksu czy ochota wraz z wiekiem przeszła ?

bo ja tak myślałam, żeby kogoś w końcu uszczęśliwić. szkoda mi was, ale mogę się z kimś umówić:)

:O

sama chcesz poczuć się kobietą nie musisz udawać ,że to z dobroci serca ; ]

nie wiem, czy to ktoś kupi, ale zbyt długo już siedzę na kafe i coś z tymi prawikami trzeba zrobić.

nie nauczyli cię że kto daje i odbiera (nadzieję) ten się w ..?;)

Prawiki są solą tego forum. Ich ruszac nie wolno. Jak sami zechca to zrobia. A ty Amelio Zuzanno nie decyduj za nich

no i ..co chcesz jeszcze dopowiedzieć? Prosze mów porozmawiajmy tu ,bo w realu okazji mieć nie bedziemy

Zuzanna musi odejsc bo wprowadza chaos

brawo.. teraz napisz jeszcze którego z udzielających się masz ochotę uszczęśliwić

a co dziwnego nigdy nie mialem uczucia zazdrosci czy zalu gdy widzialem pary pewnie zaraz posypia sie posty ze ze mna cos nie tak :O

Na siłe uszczesliwic. Pewnie ma chcice

muszę popatrzeć na ich wypowiedzi, ale jesty ich tutaj paru... moze komus sie poszczesci. a wy sie odwalcie ode mnie i nie krytykujcie, moze sami sie wynoscie z kafe!!!!!!!!!!!!!

nie na sile. moze ktos chce.

Najgorsze jest to że ci co przechodzą z jednego związku w drugi tak jak ja przechodzę z jednej strony jezdni na drugą, nie rozumieją tego jak ktoś może być ciągle sam. Że dziwadło, że podejrzenia snują. Mi to najbardziej bedzie szkoda lat liceum i studiów, bo przepadły w samotnosci. Teraz to juz taki naiwny nie jestem i raczej żadnej napotkanej dziewczynie na 100% nie zaufam. Nie da się, Zbyt wielu przykrych rzeczy doświadczyłem.

Nigdy z zadna dziewczyna nie bylem. A swoje lata juz mam. Bedzie co ma byc

w ogole sie zastanawiam po co zakladac topiki o nas? Rozumiem prawiczkow dajmy na to do 23 roku. Ale potem jaka dziewczyna bedzie chciala cichego zamknietego w sobie kolesia? skoro wiekszosc juz miala po 2 zwiazki :O Trzeba byc realista a nie bujac w oblokach nasz czas minal

oj zleciało panowie ;)

Kolezank mi ostanio powiedziała, czemu sobie nie znajde dziewczyny? No kurwa jak? Za piękny nie jestem, niezbyt wygadany, kupa koszy na koncie co to tylko podcinają skrzydła. Już półtora roku minęło jak 'próbowałem się umówić'. Mam dość tych wszystkich upokorzeń. spotkania ze znajomymi, ochajtanymi lub w związkach też omijam, po co mi to? wysłuchiwać gówien? Nawet moja rodzina już mi jakies teksty sypie. Zszokowany byłem jak to usłyszałem, nie sądziłem że mam takie mochery w rodzinie.

Ja tam na rodzine nie narzekam tekstow jak narazie nie uslyszalem i mam nadzieje ze to sie nie zmieni. A co sie tyczy znajomych to omijam ich szerokim lukiem nie chce byc jak piate kolo u wozu.

Człowiek też się dziwny robi jak jest sam, zapada się w swoim świecie. Jakby mniej odbierał tego wszystkiego co się dzieje w około niego. I myślę też że z wiekiem będzie coraz gorzej. Ja tam się już na pewno żadnej dziewczynie nie przyznam, bo i po co? Tak jak ja nie chce mieć za dziewczynę 18 latki, tak żadna 28 latka raczej nie będzie chciała mieć 28letniego faceta co jest na etapie związkowym 18latka. Nie ten etap i tyle.

myślałem że ten temat umarł godzinę temu. cóż, facet to jednak prosty mechanizm :O

to wy macxie te swoje chore gierki i głupie zachowania baby.

Z wiekiem to nawet człowiek nie potrzebuje aż tyle masturbacji.

majac 29 lat wystarczy mi raz na tydzien. A kobiety w tym wieku przechodza boom i maja coraz wieksze potrzeby

:)