słuchajcie! jest pewien facet na mojej uczelni

uuuu podoba mi się jak cholera,pewnego dnia spotkaliśmy się na tej samej imprezie, wodził wzrokiem, porwał do tańca, było miło, nie powiem, poprosił o nr tel., to dałam, po raz pierwszy w życiu bez głębszych starań dałam facetowi swój nr. I jak można się domyślić, nie zadzwonił. Ale po incydencie spotkałam go znów kilkakrotnie, uśmiechał się, to ja też :D uśmiech pełną gębą. Powiedział cześć, ja się zaśmiałam i również cześć! I oto moje pytanie: DLACZEGO CHOLERA NIE NAPISZE? NIE POGADA? wstydzi się,może nie chce? uznał mnie za łatwą? hmm...

Przecież gdyby tylko chciał, to obciągałabym mu caluteńką noc !!! Miałby mnie ile razy by chcciał i jak chciał !! A ta cipa NIC !! :( Sama przecież na niego nie wejdę :(

:D o własnie dostałam od niego zaproszenie na fejsbuku cos ruszylo! to wczesniejsze to podszyw!

http://tnij.org/nejlepszewmiescie czy to nie on przypadkiem ?