poradzcie co mam zrobic,pilne!

sama nie wiem co zrobic jestem w 9 tygodniu ciazy, mieszkamy sami z mezem, bez rzadnej rodziny w poblizu 400km teraz siostrze meza urodzil sie synek, maz zostanie chrzestnym, zadzwonilismy z zyczeniami, wszystko jest super z dzieckiem i mamusia Oni mieszkaja w jednej miejscowosci co ich rodzice Bardzo chcielibysmy pojechac zobaczyc dziecko, ale niestety ze wzgledu na moja ciaze i wczesniejsze poronienie jazda autem 6-7 godzin odpada teraz nie wiem co robic wyslac meza samego, troche to bedzie glupio wygladac a ja nie chce tez zostawac sama przez 2-3 dni (na tyle by jechal), z drugiej strony nie jechac wcale tez zle myslelismy ze moze pojedziemy dopiero na chcrzciny ale oni nie sa jeszcze pewnie terminu (moze maj) z innej strony dopytuja sie kiedy przyjedziemy jechac czy nie? puscic meza samego? czy moze odpuscic ? po zlozonych zyczeniach telefonicznych slac jakas kartke jeszcze listownie? co z prezentem? jak zdecydujemy sie jechac na chrzest to wtedy cos kupic czy teraz cos zamowic przez internet? za jaka kwote wybrac teraz prezent ? poradzcie bo nie wiem co robic

rzadnej:O:O:O

Puścić męża samego, z prezentem i kartką z życzeniami od Ciebie. Przeciez on może wyjaśnić, że bardzo chciałas być, ale źle się czujesz w ciązy i np... ciągle wymiotujesz. Dlatego niestety musiałaś zostać, bo i Ci by było cięzko i innym z Tobą.

no oczywiscie ze zadnej :)

meza bym pusciala, ale mieszkamy tutaj sami, boje sie zostac sama chociaz to sa tylko 3 dni, jestem po poronieniu, teraz mamy maly problem z odwarstwieniem kosmowki i boje sie zostac sama :(

no ale czego sie boisz? zacznie sie porod to wezwiesz TAXI albo karetke i pojedziesz rodzic co sie niby moze stac ??

porod to jeszcze nie :) ale przy ostatnim poronieniu to zaczelo sie krwawienie, szpital i od razu czyszczenie i dobrze, ze mialam meza przy sobie wtedy a co polecacie na prezent?

aaaaaaa przepraczam Cie, przeczytalam, ze jestes 9 miesiacu na prezent dla dziecka na chrzciny polecam obraz.Serio!! chyba, ze urodzila sie dziewczynka to wtedy lanuszki zlote sa ok. nie kupuj jakis grawerownych lyzeczek, smoczkow bo to wklada sie do szuflady i zaden to prezent jak dla mnie

na prezent na chrzciny to chcemy kupic biblie i jakais medalik/krzyzyk (nie jakies lyzeczki :) pytalam sie co teraz z okazji urodzenia kupic dziecku na prezent :)

ja dostalam dla syna takie obrazki i bardzo sobie chwale, uwazam ze to jest prezent na lata i praktyczny w sumie, bo ladnie zdobi pokoik http://allegro.pl/anioly-szczescia-zdrowia-i-milosci-chrzest-i2047664362.html a tutaj wersja dla dziewczynki http://allegro.pl/anioly-szczescia-zdrowia-milosci-chrzest-sw-dzieci-i2049339718.html

moze jakis kocyk z haftem ?? wyhafowana data urodzin itd ?

Aha, dlatego. Hmm, to zmienia postać rzeczy... A nie możesz na te 3 dni położyć się do szpitala? Wsziąć do siebie koleżankę? To akurat ważne tygodnie. Byle do 12.

kolezanka kolezanka, nie mam takiej co nie ma dzieci i moze w kazdej chwili rzucic wszystko dla mnie... pomysl ze szpitalem jest jakims pomyslem, ale niestety nikt mnie nie polozy do szpitala na 3 dni bo ja tak chce maz chce jechac, ja nie chce aby mnie zostawial sama, z innej strony wypada jechac i maslo maslane....

Masz trudna sytaucję a nie chcesz byc sama więc zadzwoniłabym do siostry i powiedziała jej jak dokładnie Twoja sytuacja wygląda, że bardzo chciałabys ja odwiedzić ale bardzo sie boisz o swoje dzieciątko i że dopiero zobaczycie sie, jak twoja sytuacja ulegnie poprawie lub dopiero na chrzcinach.Powinna zrozumieć bo to nie jest wymyslanie sobie problemu.Jakis drobny prezent dla dziecka możesz wysłać pocztą lub powiedzieć, ze będzie razem z tym na chrzest.Teraz powinnaś myśleć tylko o sobie i swoim dziecku.

oj, wszystko byloby latwiejsze jakby to byla moja siostra ale jest to siostra meza... mam z nia sredni kontakt, nie wiedza o poprzednim poronieniu, ona miala ciaze bezproblemowa, boje sie ze bedzie gadanie, ze wymyslam

To połóż się do prywatnego. :)

zadzwon , złoz zyczenia i przepros ze nie mozesz ich odwiedzic ze zwgledu na swoja sytuacje . Nastepnie kupilabym jakis prezent dla dziecka ( chociazby na alegro ) i wyslala go wraz z kartka z zyczeniami dla rodzicow dziecka . Jesli twoja siostra jest w porzadku na pewno cie zrozumie i na pewno sie na Was nie obrazi - zwlaszcza ze ty jestes juz po poronieniu . I nie stresuj sie tym tak bardzo , bo ze stresu tez mozna poronic . Zycze pomyslnej ciazy !

i tak teraz doczytalam - ze nie wiedza o twoim wczesniejszym poronieniu. Wiadomo ze to nie jest rzecz o ktorej kazdemu sie mowi - no ale w takiej sytuacji mozesz siostrze powiedziec dlaczego tak sie obawiasz tej podrozy i dlaczego podjelas taka a nie inna decyzje . Mysle ze twoja siostra bedac na twoim miejscu postąpila by tak samo - bo zadna matka nie chce stracic dziecka .

a jak nie chcesz mowic o wczesniejszym poronieniu - to powiedz po prostu ze masz bardzo zagrozona ciaze , musisz duzo lezec i ze lekarz zabronil ci dalekiej podrozy ze wzgledu na twoj stan.