Kolega zaczął się mną interesować, poprzednia laska go zdradziła

i on dowiedział się o tym ode mnie - tzn pośrednio, ja ją widziałam w listopadzie jak całowała się namiętnie z jakimś kolesiem w studenckim klubie, i tamten facet tarmosił jej pośladki i biodra (przez spodnie). zaskoczyło mnie to bo akurat wtedy ten mój kolega, a jej ówczesny chłopak, był chory i nie mógł przez 2 tygodnei wstawać z łóżka. i powiedziałam co widziałam, jego bliskiemu koledze który zdecydował mu to przekazać. wkrótce potem K> zerwał z tamtą. a ostatnio interesuje się mną, widzę to jak widzimy się przypadkiem a jest to dość często chociażby w naszym ulubionym klubie, ja z koleżankami, on z kolegami ... i mamy dwoje wspólnych znajomych , para, stąd go znam. ale wiem od właśnei naszej wspólnej koleżanki, że on od czasu tamtej zdrady nie ma ochoty na poznawanie żadnych dziewczyn, na związek, jakby stracił zaufanie do kobiet jako potencjalnyc partnerek i po pijaku powiedził podno niedawno, że "laski są dobre tylko do łózka". ale na mnei patrzy nie jak na laskę tylko do łóżka, wiem co widzę, gdy na mnei patrzy i gdy czasem chwilę porozmawiamy, to jest inne niż kiedyś ... kurde co co to ma być ?? lubie go bardzo , nie jestem zakochana ale jest fajnym, przystojnym chłopakiem .... mamy po 22 lata.

słucham??

o co ci chodzi? czy ja jestem ruda? nie nie jestem. tamta też nie była ruda ... ?

a co ma do tego rudość ??

dzięki za chęć poradzenia mi ... ale z tą rudością to jest, wybacz, śmieszne i przesądne ...

wiesz, to było 2 miesiące temu, a nie tydzień temu ...

to mnie rozbawiłeś ha ha hahahaa

cześć, myślę że ten chłopak jest zbyt świeżo po tym przykry mzdarzeniu i chyba jesdnak nie interesuje sie Tobą poważnie . niekoniecznie chce cię zranić/uwieść i do widzenia, ale 2 miesiace to jednak krótko. ale jak zaproponuje ci wyjście na piwo czy kawę czy cokolwiek, mnie wiem kino muzeum, to idź bo czemu nei> skoro go znasz juz jakiś czas, moze być fajnie.

kasia cccc dzięki .... hm w sumie masz rację, tylko on na razie niczego nie proponował, tylko inaczej si na mnie patrzy gdy rozmawiamy lub gdy mnie mija, patrzy jak na kobietę a nie koleżankę. widzę czuję to... ktoś coś jeszcze napisze??

iupupup ciekawe to

To potwierdza że do klubów chodzą szmaty i szmaciarze