Cchę dojść!!! :(

Już mnei szlag trafia. Młoda jestem, ledwie 22 lata. 5 lat współżyję, miałam 3 partnerów... Mam kochanego faceta już 2 rok ale nie mogę dojść. Seks jest co najwyżej "super przyjemny". Sama ze sobą tez nie mogę dojść, a już próbowałam dziwactw różnych ;( Nie mogę dojść - czy to kwestai tego samego typu co kolor włosów? Po prostu tak jest i już?

Moze to kwestia Twojego nastawienia. zastanów się co Cie podnieca, może wolisz kobiety, albo lubisz dominacje. nie skupiaj się na tym,że nie dochodzisz bo blokujesz sama siebie. Twój facet wie o tym?

dołączam :(

Tez tak mam ;-) co prawda dochodze ale bardzo rzadko i najczesciej w takiej pozycji gdy moj partner siedzi a ja dzialam :-D nigdy nie dochodze gdy tego chce...nie trzeba o tym myslec :-) kiedy sama zabawiam sie ze soba to orgazm przychodzi po kilku minutach :-P

Nie kręcą mnie kobiety, nawet myślałam tak jeszcze w liceum ale nie - uważam ze są obrzydliwe dosyć ;p Bardzo lubiefacetów, patrzeć na nich, bardzo czujęsię podniecona przed seksem ale potem no... jest bardzo przyjemnie. I tyle. Żadnych uniesień większych Z chłopakiem o tym nie rozmawiam. Zdecydowanie sugeruje co by mi się podobało, ale nie mówię jednak że jest kiepski w łóżku bo strasznie się martwię że siętym przejmei bardziej niż powinien... Poza tym wydaje mi się, że jest "dobry" (znałam jego byłą i wypowiadała się...), robi to co chcę, długo... ale po nawet i 40 mintuach po prostu już mnie kości bolą i wolę udawać aby i on doszedł (bo pierwszy nie chce)... Nie wiem co zrobić, lubięseks bardzo ale chciałabym kiedyś dojść.

Sproboj z innym facetem, poszukaj sobie kochanka.

opowiedz najbardziej skrytą i mroczną fantazje sexualną, ktos musi w tobie to odkryc