pyt o tabletke,czy zadziala? powiedzcie

hej poradzcie..nie jestem nalolata ale moje pytanie moze wydac sie dosc dziwne.Od jakiegos czasu jestem przeziebiona i jak to bywa w takim przypadku( sorry za szczegoly) pluje flegma bo mi sie zbiera w gardlz.I moje pytanie...czy jak wsielam tabletke i po ok pol godzinie znowu musialam wypluc sline z tym niedobrym to czy nie zakluci to dzialania tabletki,tak jak np w przypadku wymiotow?

moim zdaniem nie ma mowy,zeby zaklucilo dzialanie, poniewaz ta flegma jest z gadla a nie z zoladka.

no niby tak...ale niewiem jak dlugo ta tabletka idzie przelykiem do zoladka...heh wiem ze glupie....:-/

-oddechowy -pokarmowy pigulke polykasz i wpada w "rure" do zoladka. Gdyby trafila do tchawicy, to bys sie przeciez zakrztusila. Oba uklady koncza sie w jamie ustnej. Wchlanianie pigulek moga zaburzyc niektore antybiotyki, wymioty i biegunki w czasie krotszym niz 4 godz.od przyjecia pigulki.

no wiem...wlasnie dlatego pytam.polknelam tabletke i wleciala mi w przelyk i troche czasu idzie nim zanim trafi do zoladka..a ja po ok pol godzinie wyplulam to co mi sie zebralo w gardle czy tam przelyku,dlatego wlasnie nie wiem.