Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tez biustu nie mam i pytam

co jezeli kobieta nie ma piersi ... atrybutu kobiecości

Polecane posty

Gość Taka_Jedna_23_latka
Ale generalnie chodzi o taki problem, że niby jak się ubierze stanik, to wydaje się, że jakiś tam biust jest, a niektóre staniki na prawdę potrafią sprawić wrażenie w miare sensownego biustu... Ale co z tego... Ja się zawsze boje, że właśnie facet jak zobaczy co i jak to się rozczaruje.... i stąd właśnie problem w kontaktach damsko-męskich, tzn takich już bardziej zaawansowanych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsdsdsdsd
a jezeli juz dojdzie do zblizenia i wielkosc penisa was zniehceci, zawsze macie mozliwosc zakupienia sprzetu wielokrotnego uzycia, gwarantujacego doznania doglebne i zapewniajacego komfort we wspolzyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsdsdsdsd
wpis z 13 33 to oczywiscie podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idasasqwqwq
Ja się zawsze boje, że właśnie facet jak zobaczy co i jak to się rozczaruje.... i stąd właśnie problem w kontaktach damsko-męskich, tzn takich już bardziej zaawansowanych Cchesz byc z facetem, ktory w kobiecie zwraca uwage glownie na wielkosc piersi? Po co Ci taki facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
Wiadomo, że nie chce być z kimś kto zwraca tylko na to uwagę... No ale że mój biust jest na prawdę miniaturowy to mam z tego powodu kompleks i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, żeby facet się tym jednak nie rozczarował... Może to jakieś moje odczucia... Może jakby faktycznie był bardzo zakochany to by mu to nie przeszkadzało, ale mi samej w takiej sytuacji przed facetem jest po prostu głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj autorkorr
tez jestem plaska jak Ty, mam ok. 4-5CM roznicy...w obwodzie.. Nigdy na golasa nie przejde sie po domu przy faceci..bo pomimo tego ze jestem szczupla to jednak fajnie nie wygladam,wrecz przeciwnie....ajednak facetom to nie przeszkadzalo,to tylko kawalek skory ,Zawsze wczesniej mozesz deliaktnie przygotowac goscia i powiedziec, ze nie masz piersi..(zapewne nie uwierzy-jak wiekszosc) pozniej sie przekonaja heheh i mysle, ze jesli ciebie pokoacha facet to napewno piersi nie beda problemem.Ale fakt zawsze juz w nas plaskich pozostanie swiadomosc-czy przez te piersi facet nas kiedys nie zostawi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idasasqwqwq
Ale dlaczego ma byc Ci glupio? Przeciez to nie twoja wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy co masz na mysli ...
Taka_Jedna_23_latka - ja Cię doskonale rozumiem, bo dokładnie to samo blokuje mnie w kontaktach z facetami argumenty argumentami, ale trudno zmienić te wewnętrzne przekonania i obawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy co masz na mysli ...
wyluzuj autorkorr - no i jak reagowali faceci, kiedy w końcu przekonywali się, że faktycznie nie masz biustu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
No niby nie moja wina.... :) Ale to chyba bardziej w podświadomości twki, bo tak ogólnie to ja się sobie podobam, no fakt biust miniaturowy, ale już 23 lata i jakoś się przyzwyczaiłam... Jednak zawsze jak sie kogoś poznaje,to jest taka świadomość co on sobie pomyśli gdybym się z nim spotykała i doszłoby do takiej sytuacji, że widziałby mnie bez stanika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idasasqwqwq
Taka jedna, nie masz co sie przejmowac Maly biust nie ma przelozenia na praktyczne rzeczy. Co maja zrobic faceci ktorzy maja malego penisa, Wielkosc penisa ma znaczenie w seksie, a wielkosci piersi nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Taka_Jedna_23_latka Tu nie chodzi o włożenie szpilek ale o ładne poruszanie się w nich i oczywiście nie od święta, ale prawie każdego dnia, bardzo często. Ja pozostaję przy swoim. Mnie tam na piersiach szczególnie nie zależy. Miałem już piersi i mi się przejadły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
to zależy co masz na mysli ... - no właśnie, ja Ciebie też doskonale rozumiem.... A jeśli chodzi o kontakty damsko-męski to jak już nawet kogoś poznam i wydaje się fajnie itp, to jakoś do czegoś więcej blokuje mnie ten kompleks... Mimo że wbrew pozorom mi samej aż tak to nie przeszkadza... Tylko wokół same kobietki z normalnym biustem :) A co za tym idzie jestem wolna hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
lord stront - chyba jesteś jakimś wyjątkiem, ale oby było takich jak najwięcej ;) Ja szpilki nosze dość często, poruszam się podobno ładnie, ogólnie jestem szczupła więc fajnie wyglądają szpile, buzia też ładna, ale co z tego... mi osobiście sie wydaje, że faceci zwracają uwagę na to czego mi brak :P Często słysze, że jestem bardzo kobieca itp. itp. ale tak się po prostu ubieram i zachowuje, bo z biustem jako atrybutem kobiecości to zdecydowanie nie idzie to w parze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy co masz na mysli ...
Taka_Jedna_23_latka - mi ten kompleks skutecznie niszczy życie już od wielu lat, pomimo że jestem po 30 nigdy dotąd nie byłam w związku i obawiam się, że tak już zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna z Krakowa
Kobieta poza piersiami ma na pewno usta,na których powinien gościć uśmiech,jest inteligentna i można z nią porozmawiać na mnóstwo tematów,może wspólne hobby was połączy albo troska o nią,komplementowanie,kwiaty i docenienie wysiłków i dbania o siebie.Rozmiar piersi jest nieistotnym składnikiem jeśli kocha się człowieka a nie tylko jego ciało a droga do orgazmu,podniecenia,do wzajemnego podobania wiedzie przez umysł,tam też rodzą się wszelkie zmysły i nastrój,okazywanie emocji w stosunku do niej działa na nią tak że jej własne kompleksy zostają prze nią zaakceptowane a te które pozostaną zacierają swoją ważność.Tonie teks umoralniający ale nie uogólniając kobieta z dużym biustem może mieć charakter nie do życia,natomiast z małym lub średnim może się okazać tą której się poszukiwało.Wiele rzeczy składa się na to kto komu się podoba ale ja byłbym stanowczo przeciwny poprawianiu czegoś co kocham,natomiast późniejsze zmiany w ciele dotykają i kobiety i mężczyzna dlatego też wspólne starzenie się jest czymś co można nazwać szczęściem samym w sobie ,jeśli opiera się na szacunku i akceptacji.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idasasqwqwq
Taka_Jedna_23_latka, to zależy co masz na mysli ..., przelamcie ten kompleks, dla wlasnego i faceta dobra. Jest wileu facetow, ktorzy nie zwracaja uwagi na biust!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Taka_Jedna_23_latka To jesteś jak dla mnie, według opisu, tym czego oczekuję od kobiety, czyli kobiecości wyrażającej się we wdzięku, umiejętności kobiecego ubierania się i tak dalej. Mnie takie kobiety bardzo się podobają. Zapewne należę do mniejszości, jednak "tak mam" i jakoś mi się nie zmienia. Nie powiem, żeby mi się nie podobały ładne biusty, ale prędzej wywieszę jęzor gdy zobaczę zgrabną panią w sexy szpilkach, niż ładny biust w sexy dekolcie. Perwersja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
to zależy co masz na mysli ... - mi ten kompleks też komplikuje życie, nie byłam jeszcze w poważnym związku, właśnie z tego powodu... No i jak tak dalej pójdzie to dobrze sobie nie wróże... A co najgorsze, wszyscy dziwią się, że jestem wolna, bo poza tym 'brakiem' na urodę nie narzekam. Więc błędne koło idasasqwqwq - masz rację, jedynym wyjściem jestm przełamanie kompleksu, ale to niestety dość trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinkowa870
Ja też mam mały biust (jakoś 10-11 cm różnicy) ale jakoś mojemu facetowi to nie przeszkadza i wścieka się kiedy narzekam. Ale za to mam zgrabny, wypukły tyłeczek i uważam się za kobiecą :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Może uruchomię program terapeutyczny? :classic_cool: ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Na razie spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idasasqwqwq
Taka_Jedna_23_latka, to zależy co masz na mysli ., skad jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
lord stront - niespotykane, że jednak pani w szpilkach wygra z biustem :) Miło poczytać, że są faceci dla któych nie tylko rozmiar się liczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
Ja Małopolska, okoooolice Krakowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idasasqwqwq
o prosze, okolice Krakowa studiowalem w Krakowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
idasasqwqwq - jaki ten świat mały ;) Ja właśnie w Krakowie studiuję, ale tak ogólnie jestem z okooolic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idasasqwqwq
a co studiujesz, mieszkasz w akademiku, moze sie znamy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jedna_23_latka
idasasqwqwq - nie mieszkam w akademiku, w sumie teraz to nie mieszkam na stałe w Krakowie, jestem tam tylko na zajęcia, bo to już ostatni rok więc mało co zajęć :) A Ty nadal studiujesz, czy już po studiach? Zmykam narazie, wieczorem tu zajrzę, razem z moim kompleksem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsdsds
juz po studiach, pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×