BLAGAM KTO Z WAS MIESZKA W BLOKU??CZY TEZ MACIE TEN PROBLEM ?

CZESTO W LAZIENCE W KTOREJ JEST TEZ KIBEL smierdzi tak ze narzyganie bierze cos z rur chyba tak jakby siewracalo i to nie zawsze ale wali jak z szamba czy tez tak macie?? zczego to moze wynikac?

mieszkasz na ostatnim piętrze?

przeciez to normalne w blokowiskach ale afere robisz... chcesz miec pieknie to przeprowadz sie do domu!

mam tak, i nie tylko z kibla, z lazienki rowniez(oddzielnie mam) jest to wynik starych rur u nas akurat sa najstarsze w miescie(na tym osiedlu co ja mieszkam) jeszcze sprzed wojny, to co sie dziwic:o :(

w mieszkaniu moich rodzicow tak się zdarzało, ale co jakiś czas, może co dwa miesiące. Mieszkają na ostatnim piętrze. Ja teraz nie mieszkam na ostatnim i nigdy nie wystąpił taki problem

MIESZKAM NA PRZEDOSTATNIM PIETRZE W CZTEROPIETROWYM BLOKU :(:( ale mowie wam jak wali nieraz tak ze sie nie da nawet myc i musze nos zapychac

musisz przeczekac. wlacz wentylator ale drzwi zamknij i moze napsikaj czyms w srodku

Ja nigdy nie miałam takich problemów.

slyszalam ze to szkodliwe jest strasznie nawet nie chce wiedziec jakimi rurami idzie woda do kranu tez,pewno rury zagrzybiale cale itd.

u mnie tez wali zawsze jajcami i robaki sa tez, to masakra i nie da sie nic z nim zrobic

U mnie śmierdzi, bo jest problem z wentylacją i jak sąsiedzi idą do klopa, to zawsze w całym pionie czuć :/

Moli rodzice nawet nie mają wentylatora w łazience, więc jak się pojawiał ten smród to nic nie było w stanie tego "wywietrzyc", dla mnie to było nie do wytrzymania, ale mama mówiła, że tylko się czepiam i że jej to nei przeszkadza

a ja kratke zalepiłem i juz mniej wani

trzeba myc kibel, to nie bedzie smierdzialo :D odwiezacz z rossmanna asian cos tam garden czy cos pieknie pachnie ;)

to nie z kiblawali u mnie tylko mowie wam zesamo az siebie nagle nierazjakby z rur sie cos wracalo

tez mieszkam w bloku i nigdy u mnie nie smierdzi. co najwyzej pachnie brisem.

u mnie tez pachnie brisem jak popsikamy zpachow z rur nie ma

u mnie tak je.bie. na zmiane pogody zawsze

mieszkam w wielkim mieście, w dużym bloku... a nigdy mi nie śmiedzi z łazienki

No to juz musisz załatwiać z zarzadca bloku/osiedla, bo to do nich naleza takie sprawy, wiadomo do ludzi, których oni wynajmuja, ale jeżeli oni Ci nie pomoga, radze zgłosić się wlasnie bezpośrednio do nich. Np. u mnie administruja oni www.lidar.pl i kiedy z czyms się nie zglosze, prędzej czy pozniej problem zostaje rozwiązany.