Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak z ciekawości

Jest tu ktoś może kto nie był oszczony?

Polecane posty

Gość tak z ciekawości

Czy mieliście w związku z tym jakieś przejścia w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345AAA
Ja nie byłem nigdy oszczony. Oszczany też nie.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
OSZCZONY? Co to oznacza?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawości
chodzi mi o chrzest,baranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślip za ślip, knop za knop!
ochrzczony:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20-letni facet
oszczony :D analfabeto pierdolony, wypieprzaj stąd :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawości
czepiajcie się literówek dalej,przecież w tytułach nie poprawia błędów. To jest tu ktoś taki,czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka witka
a ja sie kiedyś oszczałam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam taką koleżankę jak wy
to nie jest literówka, tępa kurwo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
niech banują ten cały internet, może się debile pisać nauczą na nowo. i myśleć trochę przy okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakkusssia
ja nie byłam całe życie patrzę na ludzi wierzących ze zdziwieniem - to znaczy nie na to, ze wierzą w boga, ale na ten cały cyrk w kosciele, na to czytanie bibli, która dla mnie jest tylko pozycją w literaturze, no w ogóle nie chce mi się wierzyć i wydaje mi się, że to jakieś zbiorowe udawanie, bo ludzie nie są aż tak durni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawości
Ale czy miałaś w związku z tym jakieś historie,przejścia? Ja byłem OCHRZCZONY ale od 20 lat jestem ateista,też się zastanawiam często czy ci ludzie nie udają,przecież aż tak wielkich klapek na oczach ąz tyle ludzi mieć nie może,dziwne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli pochodzisz czy mieszkasz
w jakiejś niewielkiej miejscowości to pewnie możesz mieć z tym jakiś tam problem. To znaczy może nie tyle fizyczny, co sąsiedzi, znajomi czy koledzy z pracy/uczelni mogą mieć ci "za złe". W dużych miastach nikt się tym nie przejmuje, bo po prostu "miastowych" to zupełnie nie interesuje :) Natomiast znam osoby, które wiążąc się w pary z osobami wierzącymi i decydując sie w związku z tym na ślub kościelny, niemalże w jednym dniu były ochrzczone, bierzmowane i brały ślub kościelny. Nie ma przymusu chrzczenia czy wiary przecież. To nie muzułmanizm, gdzie niewiernych się zabija:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×