Depresja

Witam wszystkich.Jestem tu pierwszy raz i nie bardzo wiem od czego zacząć.Od wielu lat walczę z depresją,bywały miesiące poprawy ale kiedy wracała było jeszcze gorzej.Psycholodzy przepisują głównie tabletki,które właściwie nic nie dają-robią tylko z człowieka warzywo.Wiem,że nie jestem z tą chorobą sama ale tak ciężko znaleźć wsparcie w bliskich,którzy nie rozumieją czym jest depresja... :( Chciałabym pozbyć się myśli,które wpędzają mnie w ten stan pogrążając mnie na dnie rozpaczy.Zbyt dużo rzeczy sobie wkręcam,widzę to co chcę widzieć a nie tak jak jest.Przykładem może być np.mój narzeczony Bogu ducha winny człowiek,oddany mi całkowicie i zakochany a jak pomyślę,że może się spotykać z innymi kobietami to się wtedy zaczyna... Ale to tylko jeden taki przykład,bo mój stan nie jest związany tylko z facetem,to także problem ze znalezieniem pracy itd. Bardzo często myślę o samobójstwie ale na obecną chwilę się boję tego zrobić. Czy ktoś z Was też jest w takim dużym dołku? Czy macie może jakieś rady co do leczenia depresji niekoniecznie farmakologicznie?

http://www.dieta-dla-zuchwalych.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=107&Itemid=40 http://www.optymalni.pl/listy.php?id=57

A jakie leki bralas, ze robia z Ciebie warzywo ?

Najczęściej dostawałam Doksepinę i Anafranil,ostatni raz brałam tabletki antydepresyjne rok temu,bo ja nie potrafię po nich dojść do siebie.W trakcie brania czułam sztucznego kopniaka do działania,coś jakbym robiła na siłę wbrew sobie,później przychodziło kilka dni otępienia a następnie znowu byłam nakręcona jak w zegarku.Po odstawieniu idzie zwariować :(

walnij sobie porządnego kielona i od razu lepiej się poczujesz:)

No to kiepsko. Na mnie antydepresanty dzialaja, mialam w sumie do czynienia tylko z jednym ale pomaga, chociaz moj problem to bardziej nerwica lekowa z wieloma objawami somatycznymi. Lek nie zmienia mnie w ogole, czuje sie po nim normalnie, eliminuje te paskudne objawy.

http://www.optymalni.com/Listy_i_Odpowiedzi/Nerwica_i_Wegetarianizm/nerwica_i_wegetarianizm.html

Leczę się od roku, ale lubię dokładniej wiedziećo co chodzi: http://tnijurl.com/6680477e6be1/ sądzę, że warto

Róża dziękuję bardzo za link.Również uważam,że warto wiedzieć więcej dlatego poszukam w książkach.Szczerze mówiąc wcześniej wpadała mi w ręce tego typu literatura ale kompletnie mnie nie obchodziło co się ze mną dzieje:( Unikałam wszystkiego i wszystkich.

Dieta, dieta, dieta zmiana diety i wszystko wróci do normy.

Boziaaaa dieta jak najbardziej,ale wszystkiego niestety nie załatwię zdrowym jedzeniem.Pracy od zdrowego jedzenia niestety nie dostanę:( Generalnie staram się zdrowo jeść,unikam soli,słodyczy a jem sporo warzyw i owoców może nawet dzięki temu jeszcze się nie targnęłam na swoje życie. Panicznie się boję,że stracę ukochanego,że przez te moje wszystkie "śruby" na temat innych kobiet mnie zostawi :(

Dieta jest tutaj kluczowa ale też dużo czytaj i próbuj dowiedzieć się co w nas siedzi to wiele pomaga aby zrozumieć skąd biorą się problemy z naszą psychiką. No i ruch jest bardzo ważny poczytaj też o tym.

co 2 kurwa ma depresje:-O juz kurwa czytac tego nie mozna. wez sie za siebie i podnies leniwa doope to depresja przejdzie:-O a przy okazji daj zbadac tarczyce !!!!!!!

Tlen bardzo mi pomógł w problemie z depresją. To jest można powiedzieć naturalny, legalny narkotyk. Od sesji można się wręcz uzależnić ;) Znikają negatywne myśli, chce ci się działać, w ogóle organizm lepiej pracuje. Czujesz się dobrze we własnym ciele, a mi tego ciągle brakuje. Gdzie chodzić? Idź na konsultacje do OxyTerapia w Skawinie. Jedna z lepiej wyposażonych tego typu placówek w regionie. Jak szukałam pod siebie to mocno się wyróżniali.

Nigdy nie byłam szczególnie nieśmiała, ale zawsze w kontaktach z innymi ludźmi czułam się dość dziwnie, jakbym ukrywała przed nimi to kim jestem i co myślę, wydawało mi się że z samą sobą też jestem średnio szczera. Próbowałam o tym rozmawiać z ludźmi, ale dopiero dyplomowana coach Ola Łomzik pomogła mi nauczyć się jak żyć w zgodzie ze sobą. Przemiła i bardzo profesjonalna osoba, a spotkania odbywałyśmy przez skypa, co bardzo mi ułatwiło pogodzić to z pracą i opieką nad dzieckiem. Poza bardzo dobrym podejściem Oli, sam fakt, że poświęcałam te kilka godzin tygodniowo tylko dla siebie, bardzo mi pomogło. Tak niewiele trzeba, żeby poznać się ze sobą :)

Coraz więcej osób dopada ta choroba.

Dnia 8.07.2019 o 09:55, Gość anna napisał:

Tlen bardzo mi pomógł w problemie z depresją. To jest można powiedzieć naturalny, legalny narkotyk. Od sesji można się wręcz uzależnić Znikają negatywne myśli, chce ci się działać, w ogóle organizm lepiej pracuje. Czujesz się dobrze we własnym ciele, a mi tego ciągle brakuje. Gdzie chodzić? Idź na konsultacje do OxyTerapia w Skawinie. Jedna z lepiej wyposażonych tego typu placówek w regionie. Jak szukałam pod siebie to mocno się wyróżniali.

Zgadzam sie w 100% polecam