Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tezetgie

babski wieczór i problem gastronomiczny, co sądzicie

Polecane posty

Gość tezetgie

Spotkałam się z kilkoma kolezankami, w domu, pogaduchy przy przekąskach, koreczkach, ciasteczkach, sałatki itp. do wyboru - wódeczka (drinie), winko, piwko. Niewiele zjadły, nie piły alkoholu, no nic...ale było miło. Kolejne spotkanie w tym samym gronie u drugiej z nas - podobnie. Nastepna zrobiła obiad (!) tort kupiony, ciasta... zamórowało mnie, wieczorem jestem już poobiedzie, na spotkanie z koleżankami wolę jakies drobne przegryzki, chodzi o to by spotkac się na luzie i pogadac! a wiec bez zbędnego stania w kuchni, bez wielkich przygotowań, jak na imieniny u cioci :O Teraz czuję się zobowiązana cos przygotować! a chyba nie o to chodzi w babskich spotkaniach :O nie jesteśmy stare ciotki co to się chwalą wypiekami i obiadami 3 daniowymi :O zrobiło się z tego nie wiadomo co. Jak się zachowac?? wolałabym już iśc do knajpy, postawić ew. po drinou czy piwie, kazdy by jadł co chciał, czy chrupał jak woli. Jak to u was wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ze dzieweczko
nie sugeruj sie ta, co zrobila obiad, tylko zastanow ile dziewczyny jadly tak faktycznie na poprzednich spotkaniach i w ten sposob sie nastaw. czasem latwiej jest zrobic jakis danie jedno na cieplo, niz nakombinowac koreczkow, reczkow, kanapeczkow ;) rob jak ci serce dyktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
Własnie przedwczoraj gościłam koleżanki.Umówiłysmy sie na godz.15. Najpierw zrobiłam kawe,grillowane banany i ciasto,do tego nalewki (smietanówka,kawowa,cytrynowa).Po 18-tej zrobiłam kolacje na cieplo,Faszerowane pieczarki i pieczone cząstki ziemniaków z ziołami,kabanosy,salami,szynka,sałatka sledziowa salsa. Wszystko miałam przygotowane,tylko wstawiłam do piekarnika. Spotykamy sie na plotki w domu,a w imieniny idziemy do jakiegoś lokalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
Dodam ze wszystkie lubimy pojesc i zadna nie jest na diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy można przyjac szaloną
to są jakieś spotkanią ą i ę :O jak się spotykam z dziewczynami, to każda ze sobą coś przynosi (zwykle sałatka, koreczki, coś słodkiego ) a ta która gości robi zwykle coś na ciepło : zapiekankę, lasagne, pizze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezetgie
to miały byc luźne babskie spotkania, a nie popisy kulinarne, które kolejną zobowiązują :O fakt, łatwiej ugotowac kluchy i polac sosem niż zrbić sałatki czy nawet kanapki :) ale wiecie - obiad to już tak...sztywno się robi :D ehhh, nieważne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwww.pl
A idźta w pizdu z tymi sałatkami albo kanapkami. Jednak przed wyjsciem do takich ludzi trzeba dobrze sie w domu najesc. Skoro ktoś zaprasza to niech sie troche wysili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest tak, że nieważnej u ktorej dziewczyny się spotykamy to zamawiamy ulubioną pizzę z ulubionej pizzerii, do tego piwko i tak jest zawsze. Oprócz tego oczywiście jakieś słodkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katinccova
Zależy kiedy to spotkanie, jeśli po południu między obiadem a kolacją to tylko jakieś przegryzki mają sens, ale jeśli zapraszasz na kolację/w porze kolacji, to trochę dziwne jest podawanie koreczków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enncea
to zalezy, my sie zawsze umawiamy czy cos przynosimy czy zwalam sie do kogos na krzywy ryj a potem robimy taka sama rundke do kazdej z nas. ale generalnie preferujemy cos wlasnie lekkiego - jakas salatke, kanapke, przegryzke. jak ktoras zglodnieje to przeciez w lodowce i tak sie cos wiekszego do zjedzenia znajdzie. z tym, ze u nas to nikt sie nie przejmuje i sytuacja typu kolezanka mowiaca, ze jest glodna i idzie do kuchni a gospodyni mowiaca, ze spoko, idz i bierz co chcesz a potem wszystkie zajadamy sie upieczonymi ziemniakami bo ta glodna stwierdzila, ze zrobi nam wszystkim wcale nie jest dziwna. ale moje towarzystwo zna sie dobrze i czujemy sie ze soba bardzo swobodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezetgie
wwwwwwwwwwwww==głupia jesteś? :D jesli ktos zaprasza cię na babski WIECZÓR a nei imininy, urodziny, wesle itd. to chyba dawno jetes już po obiedzie? cjyba że jestes z tych CO TO POSZCZĄ CAŁY DZIĘŃ żeby się nażreć u innych :) A sałatki, ciasto, ciastka, chrupki, koreczki, deska serów pleśniowych, deska wędlin i marynat, owoce, bakalie TO CHYBA na babski wieczór wsyatarczająca wyżera????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezetgie
nooo jak wy jestescie głodne po sałatkach typu - gyros (czyli z mięsem), kurczakowej, z makaronem itd.... casitach, wędlinach , serach... to już sobie wyobrażam :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezetgie
w sumie rzeczywiście łatwiej szybciej i taniej zrobić' obiad' - czyli ugotowac kluchy i polac sosem z torebki ;) bo tak własnie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z moimi przyjaciolkami na babskie spotkania nie robimy adnych dan. Mamy winko, jakis film, i do tego wlasnie przekaski, zawsze jest tez maslo czosnkowe z bagietkami. A nie jakies obiady... Jak jestesmy glodne i chcemy sie spotkac to idziemy na obiad do knajpay? Ciato?? No moze jak ktorejs z nas sie zostalo upieczone dzien wczesniej to wystawia, ale zeby specjalnie?? I z milego babskiego wieczoru robi sie jakies formalne przyjecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezetgie
więc własnie o to chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×