problem z paszportem dla dzieci

Witam! Mam problem z wyrobieniem paszportów dla dzieci, bo ojciec nie zgadza się na nie.Mam stwierdzoną depresję, a ojciec dzieci powiedzial , że jak wystąpię do sądu to odbierze mi dzieci, powie że jestem chora.Ja dziećmi się zajmuję, są zadbane itp.Moje pytanie: czy ma jakieś szanse odebrać mi dzieci? ( jest nieodpowiedzialny, nie pracuje, alimenty placi jego matka!) 2 pytanie: czy mam szansę na paszporty, jakie mogą być problemy w sądzie? PROSZĘ O POMOC !!!

Masz depresje, leczysz sie ale dziecia nic nie brakuje, ajesli Twoj byly jest nieodpowiedzialny to niczym ci nie zagraza. Poradz sie prawnika, i mysle ze sad moze pomoc.

dzięki za odpowiedż!

to ze masz depresje nie oznacza tego ze on odbierze ci dzieci, nawet gdyby chcial to zrobic z powodu twojej choroby to nikt mu dzieci nie "przypisze" bo jest nierobem i tyle. Jesli chodzi o paszporty to dluga droga przezd Toba, wiem z doswiadczenia, rowniez staralam sie o wyjazd za granice do meza z corka. Mialam lacznie 4 sprawy lecz przegralaam mimo ze wyszlam za maz, wynajelam z mezem mieszkanie piekne dla corki zeby miala dogodne warunki oraz chcialam zawrzec ugode miedzy mna a ojcem dziecka na ktora byly sie zgodzil lecz po pewnym czasie sie wycofal od tak i finito. Koniec moich marzen... Zostalam w kraju bo ojciec nie wyraza zgody i pytam gdzie tu sprawiedliwosc na tym swiecie? nie mam bladego pojecia. Zadnego szacunku dla mnie jako matki samotnie wychowujacej, odchowalam mu dzieciaka, sam nie dorosl do roli ojca a teraz jak przychodzi co do czego on ma wieksze prawa a matka moze zrobic wielkie gów.... pod siebie za przeproszeniem bo nic nie zdziala... Radze wynajac dobrego adwokata ktory pokieruje cala Twoja sprawe. Mnie bylo na to stac moze, ale wolalam sama sobie udowodnic ze szkoda pieniedzy na cos takiego. Myslalam ze wyrok bedzie sprawiedliwy. Jednak nie, ktos musi wygrac a ktos przegrac. Jednak nie wiem czy prawnik by mi az tak pomogl skoro ostateczne slowo nalezy do ojca dziecka... Z tego tytulu i z milosci jaka wiaze mnie z moim mezem, maz zjezdza na stale do polski, zrezygnowal z mieszkania by bardziej zaoszczedzic pieniazki, oraz na sam koniec rezygnuje z bardzo dobrze platnej pracy... Wszystko to dla nas :) przez takich wlasnie debili jakimi sa potocznie mowiac samotni ojcowie ktorzy uwazaja sie za super tatusiów. Ja na nich mowie "tatuś weekendowy'' :) hej !

Ja zgodę na paszport dostałam na pierwszej sprawie bez problemu, bo nie był mi potrzebny do wyjazdu na stałe. W Sądzie powiedziałam,że chcę odwiedzać rodzinę mieszkającą w Danii. Myślę ,że problem może być jeśli zamierzasz wyjechać na stałe.

A dlaczego nie ograniczysz mu praw do dzieci? Skoro nie łoży na ich utrzymanie to z pewnością mu je ograniczysz w kwestii decydowania o dzieciach.Ja bym od tego zaczęła.

ja np nie moglam sobie wymyslec powodu ze chce odwiedzac rodzine za granica bo byly doskonale wiedzial ze wiaze swoje plany z pobytem na stale tzn w sumie na okres 5 najblizszych i na dodatek z mezem, zreszta glupi nie jest. Chcialam sie dogadac ze co 3 miesiace bede zjezdzac do polski na okres 3 tyg by mogl byc z mala lecz nie dalo sie z nim dojsc do porozumienia. Sad kierowal nas 2 razy na mediacje po czym i to nic nie dalo... a jesli chodzi o o graniczenie praw to trzeba miec na to konkretne powody typu ojciec molestuje dziecko, jest alkoholikiem, narkomanem, katuje je lub wiele innych ale nie blachych powodow. Roznicą jest UREGULOWANIE kontaktow z dzieckiem.

jesli chodzi o o graniczenie praw to trzeba miec na to konkretne powody typu ojciec molestuje dziecko, jest alkoholikiem, narkomanem, katuje je lub wiele innych ale nie blachych powodow. Roznicą jest UREGULOWANIE kontaktow z dzieckiem. To ja miałam wiele szcześcia, bo pozbawiłam go praw z powodu nie łożenia na dziecko i słaby kontakt.Jedna rozprawa tylko, jedna wizyta w Ośrodku jakiś konsultacji wystarczyła.

A co masz w wyroku? Miejsce zamieszkania dzieci? ,,każdy adres zamieszkania matki" ?

http://forumprawne.org/prawo-rodzinne-opiekuncze/287797-wyjazd-dziecka-za-granice-bez-zgody-ojca.html

ja w sadzie u mnie w miescie przedstawilam powod taki iz ojciec malo interesowal sie corka, byl bezrobotny, nie odwiedzal jej... to za malo by ograniczyc prawa tak powiedzial mi sad. Dowodow nie mialam jako papierek ze ojciec nie bywal u corki, sama sobie zapisywalam kiey byl a kiedy nie... wiekszosc czasu wyszla na nie, lecz to nie jest a raczej nie bylo bym ograniczyla mu prawa a raczej uregulowala konakty tak by widywal ja rzadziej... niestety. zalezy gdzie i jaki sąd. Spotkalam sie z wieloma kobietamii slyszlama wiele opini z podobny temat jak moj o wladze rodzicielska, alimenty, paszporty, hu... muje i wszedzie jest inaczej. Jednej sąd pozwolil wyjechac za pierwszym razem , innym nie . To zalezy...