Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adam Szyc

Związek z Pakistańczykiem

Polecane posty

Gość Adam Szyc

Mieszkaliśmy 6 lat razem w londynie. 1.5 roku temu żona poznała na zakupach pakistańczyka. spotykała się z nim potajemnie, w koncu się wyprowadziła i zerwała ze mną kontakt. Rozmawialiśmy raz, powiedziała że ów azjata jest dobrym człowiekiem, miłym opiekuńczym, same superlatywy, chodzące cudo. I co odnalazła mnie tydzień temu, zapłakana zapukała do drzwi. Opowiadała jak to było cudownie przez pierwszy rok, pozniej z niego wyszła prawdziwa natura, pracowała na niego, gotowała, była jego służącą, niewolnicą bo w islamie taka jest rola kobiety. On całe dni w swej taksówce. Wysłuchałem biedaczkę i zrobiło mi jej żal i postanowiłem pomóc znaleźć jakieś lokum. Nie wiem czy słusznie? wyglądała jak kot ze szreka. Pomóc czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE. Wrocicie do siebie a jej za chwile znowu jakis dupek zawroci w glowie.Powinienes nie chciec w ogole z nia rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×