Dr. Marek Pabian -zna ktoś?opinie

witam jestem w ciązy i zamierzam chodzic na wizyty do Dr Marka Pabiana który przyjmuje w Zabrzu i Świętochłowicach.Zna go ktoś?warto? Pozdrawiam

uratował zdrowie, a może nawet i życie mojej córki, przeprowadzając błyskawiczną cesarkę... oprócz tego sympatyczny człowiek, bardzo lubiany przez ciężarne (długo leżałam w szpitalu i zdążyłyśmy oplotkować cały personel :) )

Osobiście nie byłam pacjentką Dr. Pabiana, ale opinie ma bardzo dobrą. Leżałam tydzień na patologii w Gliwicach więc się nasłuchałam :D Był też kilka razy na obchodzie - miły i sympatyczny. Podobno bardzo dba o swoje pacjentki. Gdybym miała bliżej, pewnie też bym do niego chodziła :)

o dziękuje za opinie-może ktos jeszcze cos wie

Jakbyś idioto/idiotko przeczytał/a całe zdanie ze zrozumieniem, wiedziałbyś, dlaczego postwaiłam kropkę. Żebyś nie musiał/a myśle, bo widzę, że to sprawia ci trudność napiszę Ci to zdanie jeszcze raz, ale nie w skrócie: " Osobiście nie byłam pacjentką Doktora Pabiana, ale opinie ma bardzo dobrą. " - zakumało dziecko, czy nie ?

Owszem, nie stawia się kropki. Ale w mianowniku! Wiesz, co to mianownik, tępa kurwo?

podobno najlepszy jeśli chodzi o cesarki w gliwickim szpitalu :) osobiście nie poznałam chociaz miesiąc na patologii tam leżałam

ja znam,chodziłam do doktora Pabiana jak byłam w ciązy.Wspaniały lekarz i człowiek.Polecam!!!

http://www.znanylekarz.pl/marek-pabian/ginekolog/swietochlowice-zabrze

zamierzam u niego prowadzić ciąże-ktoś zna Pana Doktora ?

masz wyżej całe stado pochlebnych opinii, a pytasz jak jakaś ciemna, czy ktoś go zna :O

Lekarz na wstępie ciąży przekazał informację o tym, że jedna na pięć kobiet poroni, w tej grupie mogę być np. ja... Nie założył karty ciąży. Kazał przyjść za niecałe 3 tyg chociaż pęcherzyk już widział. Nie sprawdził czy Beta rośnie czy maleje. Wypisał skierowanie na podstawowe badania, pro forma. Zostawił ciążę samą sobie. Gdy zaczęłam plamić nie wysilił się nawet na badanie. Pojechałabym nawet na drugi koniec Polski. Gdy już krwawiłam kazał jechać do najbliższego szpitala i zadzwonić potem "co u mnie słychać". W szpitalu okazało się, że rozwój pęcherzyka zatrzymał się w 4-5 tygodniu ciąży (właśnie wtedy byłam u pana Doktora...). Leki na podtrzymanie nic nie dały, poroniłam:( Teraz nie dziwi mnie to, że wizytę zaczął od tego, że potencjalnie mogę poronić, jeśli w ogóle nie zainteresował się ciążą. Piszę tą opinię ku przestrodze, aby "wczesne" mamy trzymały rękę na pulsie, być może uda Wam się uniknąć lekarza, który bierze pieniądze i nic nie robi.

Jestem pacjentka dr Marka już 2 ciaze pierwsza przez cc i droga również się tak zakończy. Jest to najwspanialszy lekarz pod każdym określeniem już nie jednej kobiecie i jej dziecku uratowal zycie. Wiec jak najbardziej go polecam.

Nawiazujac do odpowiedzi powyżej pan Mareek to naprawdę bdb specjalista jest gin od parunastu lat i cieszy się bdb opinia. A karte ciąży zakłada się dopiero jak jest tętno dziecka ja tez miałam dopiero wtedy zalozona a jak jest pęcherzyk to nie można zalozyc bo tak jak w twoim przypadku może być pusty i dojść do poronienia.

W nawiazaniu do powyzszej odp. Jesli jest stwierdzona ciaza, sa zrobione aktualne badania lekarz moze, a nie musi zakladac karty ciazy. To zalezy od lekarza. A czy bije serducho czy nie to juz inna sprawa. Chce zaznaczyc tylko jedna rzecz, majac swiadomosc, ze poronienia sie zdarzaja, iz lekarz majac pacjentke z obciazonym wywiadem powiniem sie nia zaopiekowac. Kazda pacjentka powinien sie opiekowac, jesli zobowiazuje sie do prowadzenia jej ciazy. Jesli kobieta we wczesnej ciazy zaczyna plamic jakakolwiek krwia to obowiazkiem lekarza jest zbadanie pacjentki. Nawet, jesli mialoby sie to skonczyc najgorsza diagnoza. Lekarz, ktory konsultuje takie sytuacje przez telefon, nie wywiazuje sie ze swoich obowiazkow.

Jestem pacjentką doktora Pabiana. trafilam w drugiej polowie ciazy i nie żaluje. to wspanialy lekarz i jesli bede jeszcze kiedys w ciazy to tylko on bedzie prowadzil ciaze

Mam poważne zastrzeżenia odnośnie pracy doktora Pabiana. Chodziłam do niego na badania prenatalne, ponieważ moja pani doktor nie oferowała tego rodzaju diagnostyki. Mam wrażenie, że pan doktor jest zakochany w sobie (to akurat najmniejszy problem, chociaż ma to wpływ na jego profesjonalizm). Moja pani doktor była na urlopie, akurat wtedy, gdy test ciążowy wskazał dwie kreski. Poszłam więc do doktora Pabiana na pierwszą wizytę. Zlecił mi badania - cytomegalia, toxo, mocz, cukier, morfologia - standardowy pakiet startowy. Na pytanie, czy możliwa jest zmiana miana przeciwciał toxo i cyto w przeciągu ostatniego roku (sprawdzałam rok wcześniej) odpowiedział, że on miał ospę w roku 19xx. Czy tak powinna brzmieć odpowiedź profesjonalisty? W moim mniemaniu nie. Wystarczyło powiedzieć, że należy badanie powtórzyć, bo w ciągu roku mogło się coś zmienić. Miałam ze sobą aktualne wyniki badania moczu i krwi - doktor nie raczył na nie spojrzeć. Pierwsze badanie prenatalne (13tc) - bez większych zgrzytów. Drugie badanie prenatalne (22 tc) przeciągnęło się na dwa dni. Podczas pierwszej próby badania doktor stwierdził, że nie ma odpowiednich warunków technicznych, żeby dokonać oceny rozwoju płodu. Na moje pytanie, czy to, co do tej pory zobaczył wskazuje na jakieś nieprawidłowośc***owiedział, że nie może mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ warunki były niesprzyjające. Zaproponował drugi termin wizyty. Druga wizyta była dość krótka. Nie dostałam wydruku z parametrami płodu. Podczas rutynowego badania w 32tc okazało się, że widać nieprawidłowości w obrębie głowy dziecka. Na dokładniejszą diagnostykę pojechałam do innego lekarza. Okazało się, że (między innymi) móżdżek dziecka nie rozwija się prawidłowo i odpowiada 27tc. Przejrzałam płytkę z nagraniem, którą dostałam od doktora Pabiana podczas połówkowego badania prenatalnego. Móżdżek nie odpowiadał rozmiarem wiekowi płodu. Mam żal do doktora Pabiana, że nie wspomniał mi o tym podczas badania, a w karcie wpisał, że wszystko jest prawidłowe. A wystarczyłoby, żeby powiedział - móżdżek wydaje się być za mały, możliwe, że jest to związane z błędem pomiaru spowodowanym trudnościami natury technicznej podczas badania. Długi czas oczekiwania na wizytę jest też poważną sprawą. Ale myślę sobie, że każda z przyszłych mam lub kobieta z problemami zdrowotnymi jest w stanie znieść tę niedogodność, aby otrzymać fachową i profesjonalną pomoc. Po moich spotkaniach z doktorem Pabianem wiem jedno - przy kolejnej ciąży do niego nie wrócę, ani nie polecę go wrogowi.

Witam, dzięki Panu doktorowi Pabianowi żyję ja i moje dzieci, nic dodać nic ująć... Pozdrawiam i polecam

gość a co takiego dr zrobił ,że zżyjesz?

-figa007- mnie sie też wydaje, że doktor Pabian jest dobry... dopóki ciąża jest prawidłowa. Gdy sie pojawiają problemy to lepiej konsultować się z innym lekarzem dodatkowo.

prowadzialam u Dr Pabiana dwie ciąże, pierwsza ciąża bajka nic się nie działo więc byłam zadowolona z doktora. W drugiej ciąży duże problemy -zastój w nerce, cukrzyca ciążowa, skracająca szyjka.Dr pozostawił mnie samą sobie , latałam tylko po innych specjalistach bo sam nie potrafił mi pomóc. Polecam więc go do bezproblemowych ciąż. .Na pytanie czy donoszę ciąże z powodu zastoju odpowiedział mi - ze przesadzam z histerią , ma pacjentke po przeszczepie nerki i to jest wg problem,a mój problem był dla niego błahy

Doktor Marek Pabian - Dr Marek Pabian Doktora Marka Pabiana - Dr. Marka Pabiana Polski język - piękny język! Znaki interpunkcyjne też nie bolą...

no niestety niektórym (a raczej większości) wciąż ciężko zrozumieć, że jeśli skrót kończy się ostatnią literą z wyrazu rozwiniętego to zazwyczaj NIE STAWIAMY WTEDY KROPKI :D