Dylemacik ;)

A więc tak pisze bo mam mały dylemat:) Z chłopakiem jestem w związku od około 2 lat, właśnie niedługo będzie nasza 2 rocznica i po jej upływie postanowiliśmy, że zaczniemy ze sobą współżyć. Ani ja ani on nie byliśmy nigdy w związku , seksu tez nie uprawialiśmy. I tu mnie nachodzą małe wątpliwości ponieważ mój chłopak dobitnie daję mi do zrozumienia, że bardzo by chciał to już zrobić. Oczywiście daje mi tez odczuć, że mnie kocha często to mówi i wydaję mi się łatwiej mu wychodzi okazywanie uczuć niż mi, ale dręczy mnie myśl, że w skali procentowej to bardziej zależy mu na przespaniu się ze mną niż na samym uczuciu. Jak myślicie mam rację ?? Dodam, że jak z nim o tym rozmawiam to od razu się denerwuję i mówi, że gdyby na prawdę zależało mu tylko na jednym to by ze mną tak długo nie był:) I że mnie do niczego nie zmusza, jak mam żałować, że z nim to zrobiłam to lepiej niech zostanie jak jest;/ i to ostatniej stwierdzenie mnie wkurza bo poniekąd wywołuje we mnie poczucie winny, że skoro nie chce z nim współżyć to znaczy, że go nie Kocham ;/