Tak to jest jak się nie rozmawia z dziewczynami...

Chciałbym mieć dziewczynę, upatrzyłem sobie taką i była by to pierwsza dziewczyna w moim życiu jaką chciałbym sobą zainteresować. No ale jak sobie pomyślę że ja nie mam doświadczenia za grosz w tej materii, że to może długo trwać itd. to mi po prostu ręce i gacie opadają. Chyba wygodniej jest mi nawet siedzieć na dupie i narzekać że nie mam dziewczyny niż tkwić w takim stanie zawieszenia, gdzie niczego nie jestem pewien jak to się potoczy. A wyboru dużego nie mam. Nie wiem co to za laska, jeszcze jej nie poznałem ale liczę się z takim czymś, (o ile mnie na starcie nie oleje) to trzeba rozważyć wszystkie możliwości. Najlepiej by było gdyby ona również tego chciała czego i ja chcę - znaleźć sobie partnera, a nie bawić się w takie podchody.

Może pobawcie się w chowanego ?!

od zakonczenia liceum ,mam juz 26 i nic sie w tej kwestii nie zaczelo

robię stójkę na rękach jednocześnie próbując chwycić czlonka ustami

Biegam nago po lesie i płoszę cietrzewie :)

przed snem wyobrażam sobie, że obok mnie leży rosły murzyn, a gdy nikt nie patrzy, trzymam rękę w gaciach i miętolę kasztany

Dobrze się bawisz śmieciu jeden podszywie?

Spuszczam spodnie i kręcę młynka przyrodzeniem.

Nie ma co gdybać i wymyślać sobie czarne scenariusze, tylko trzeba działać. Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz.

ta dziewczyna ma na imię Romek :(

to z kasztanami dobre :D Drogi autorze. Nie pierdol tylko działaj. Przecież to nie obcy z innej planety tylko człowiek taki jak ty tylko inny :P trochę. Łatwo siedzieć i narzekać tylko pomyśl co będzie za 5 lat. Jeśli tego nie zmienisz to ucierpi z czasem twoja psychika. Będziesz sie użalał całe życie czy wkońcu coś zmienisz? I pamiętaj, jak nie ta to następna. To ze Ci sie podoba wygląd nie oznacza ze osobowość również będzie. Bądź sobą. Nie udawaj kogoś innego. No i dziewczyny lubią nieśmiałych chłopaków. Uważają to za słodkie kiedy taki pierwszy raz zagaduje i jest taki lekko stremowany :)