Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

młoda13

Kawały o facetach

Polecane posty

Gość kasinka...
dlaczego blondynka ma posiniaczony pepek? ..? Bo blondyn byl jeszcze glupszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
dlaczego mezczyzni tak czesto nadaja imiona swym penisom? Bo lubia byc "na ty" z tymi, ktorzy nimi rzadza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żarty sie skończyły
Mężczyźni to nieskomplikowane istoty. Są albo głodni, albo napaleni. Jeśli widzisz, że facet nie ma erekcji, po prostu zrób mu kanapkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
dlaczego Bog pierwszego stworzyl mezczyzne? Bo musial zaczac od zera... Przepraszam wszystkich mezczyzn, ktorzy powyzsze czytaja :) wiecej grzechow (dowcipow) nie pamietam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do taksówki w Warszawie wchodzi facet i mówi: > - Dzień dobry, poproszę kurs do Gdyni, tylko szybko. I kurs żeby był > za darmo. > Taksówkarz spojrzał i rzecze: > - Oczywiście proszę Pana. Tylko pod jednym warunkiem, przez > całą drogę > będzie pan trzymał piłkę tenisową w zębach. > Facet myśli, w końcu za darmochę taki kawał i > mówił wspaniałomyślnie: > - Zgadzam się! > - To niech pan wysiądzie, piłka jest na haku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje sie obrażony i rządam przeprosin w postaci długiego i ciepłego przytulenia połączonego z głaskaniem po moich gestych :P długich :P zdrowych :P i pachnących włosach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj no przepraszam ze taki tu temat dalam ale ja lubie kawaly o facetach nic do was nie mam poproatu je lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wbiega zdyszany facet na peron, w momencie gdy pociąg już ruszał. Podchodzi do dyżurnego ruchu i z trudem łapiąc oddech pyta. Jaki to był pociąg? - Zielony. - ?? - No, ale dokąd? - Do połowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
a tak z zycia wziete: panowie, podobno nie odrozniacie spodnicy od sukienki? Dla Was to to samo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody chłopak pierze dżinsy i mruczy: - Nikomu nie można ufać, nikomu... Na moment przerywa pranie: - Nawet sobie - kontynuuje wściekły - Przecież tylko pierdnąć chciałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój myślał że zalotką się włosy wyrywa A sukienka, tunika, spódnica to to samo A bolerko to jakiś szatański wymysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śląska mama.
Rzęs od brwi też nie odróżniają. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×