Fundusz nie chce płacić alimentów

Osobiście wykorzystałam wszystkie środki prawne, począwszy od komornika, kilkakrotnie prokuratury, złożenia powództwa przeciwko rodzicom dłużnika, gdy dochód na osobę przekraczał 3 zł, wszystko zostało odrzucone lub umorzone mimo mocnych dowodów. Rząd zamiast robić dużo szumu wobec polityki prorodzinnej i poprawy dzietności Polaków niech najpierw zadba o te dzieci, które już są na świecie.

to zostali tylko panowie z Ukrainy, no ale oni to maja 100% sktecznosci na szczescie :P

Czy fundusz bedzie placil na dzieci z Ukrainy?

Drogie Panie! Mam podobny problem co i Wy ,od 2 lat nie otrzymuję alimentów z funduszu ,gdyż moje dochody zostały przekroczone.Już kilkakrotnie rozważałam fakt,ażeby zwolnić sie z pracy ,bo wtedy bym dostała te alimenty.Oczywiście nadal pracuję i zero alimentów. Ojciec dziecka nie pracuję ,więc nic mu komornik nie zrobi.Matke jego skarżyłam o alimenty,ale przecież pracuję więc dziecko więcej już nie potrzebuje.Nawet złożyłam w 2013r.zawiadomienie do prokuratury o uchylaniu sie płacenia alimentów,dostał wyrok w zawiasach.Jest koniec roku 2014r. nadal nie płaci,czekamy na drugą sprawę o niealimentację. Pisałam w tej sprawie do: - Rzecznika Praw Dziecka,nic nie odpisał - Rzecznika Praw Obywatelskich,odpisali ,że ustawe może zmienić Rząd lub Sejm a oni nie mogą pomóc - Fundacji Praw Kobiet,nic nie odpisali - Pani Premier Ewy Kopacz,czekam na odpowiedź,30 dni mija 30 listopada 2014r. Zastanawiam się na napisaniu do telewizji . Uważam ,że nie jestem jedyna w takiej sytuacji.Może warto spróbować i zmusić Rząd do zmiany ustawy o alimenty z funduszu?!W ciągu 7 lat najniższa krajowa wzrosła o prawie 800zł. brutto a kryteria dochodowe stoją w miejscu.Czemu nasze dzieci w świetle naszego Rządu są gorsze?!skoro chcemy pracować i wychowywac dzieci to Rząd powinnien nam w tym pomóc ,a nie zmuszać większość kobiet do rezygnacji z pracy,ażeby mieć wszystkie świadczenia na swoje dzieci.

Mnie także przekroczył dochód o 14 zł a jestem sama z 4 dzieci :O Uważam że matki w takiej sytuacji powinny przymusić rzad do jakiś działań w tym kierunku:O

Pytanie - dlaczego JA ze swoich podatków mam płacić na WASZE dzieci? Dlaczego w tym popierdzielonym kraju karani są ludzie, którzy ciężko pracują, bo zamiast ładować nasze podatki w rozwój gospodarki, ładuje się w utrzymanie całego stada nieporadnych ludzi, dla których branie kasy z mopsów stało się sposobem na życie? Dlaczego ja, będąc samotną matką z przyzwoitym dochodem, więc nie wyciągającą do społeczeństwa łap po kasę, płacącą podatki (niemałe), muszę dokładać się do Waszych dzieci? Zrobiłyście sobie dzieci z nieodpowiedzialnymi facetami. Ja też. Ale to WASZE dzieci i WASZ obowiązek utrzymania ich! Coś takiego jak FA w ogóle nie powinno istnieć! OK, masz przejściowe problemy - utrata pracy, zdrowia, itp. To należy Ci się zasiłek z UP albo ZUS. Ale dlaczego żądacie żeby obcy ludzie Wasze dzieci utrzymywali? Proszę mi to wyjaśnić. Dziękuję.

strasznie Wam wspólczuję... robić sobie dzieciaka w tych chorych czasach to hardcore, w facetach nie ma żadnego wsparcia, oni potrafią tylko zakisić ogorka a potem mają w doopie jak dziewczyna zajdzie w ciążę... dlatego ja nigdy nie zamierzam miec dzieci, a jak zajde to usunę, bo nie dalabym rady się tak użerać jak wy nie dość że z palantem to jeszcze z urzędnikami. Podziwiam was i życzę wytrwalosci..

gość dziś Pytanie - dlaczego JA ze swoich podatków mam płacić na WASZE dzieci? Dlaczego w tym popierdzielonym kraju karani są ludzie, którzy ciężko pracują, bo zamiast ładować nasze podatki w rozwój gospodarki, ładuje się w utrzymanie całego stada nieporadnych ludzi, dla których branie kasy z mopsów stało się sposobem na życie? xxx dlatego że niedługo nikt z twoich podatków nie da ci w przyszłosci na emeryturę to nasze dzieci bedą na to pracować. Ponadto czytaj ze zrozumieniem pracuje. Mam dochód i sama zarabiajac przekraczam kwotę 725 zł na osobę w 5 osobowej rodzinie. Wiesz ile płace podatku?

Pytanie - dlaczego JA ze swoich podatków mam płacić na WASZE dzieci? Dlaczego w tym popierdzielonym kraju karani są ludzie, którzy ciężko pracują, bo zamiast ładować nasze podatki w rozwój gospodarki, ładuje się w utrzymanie całego stada nieporadnych ludzi, dla których branie kasy z mopsów stało się sposobem na życie? Dlaczego ja, będąc samotną matką z przyzwoitym dochodem, więc nie wyciągającą do społeczeństwa łap po kasę, płacącą podatki (niemałe), muszę dokładać się do Waszych dzieci? Zrobiłyście sobie dzieci z nieodpowiedzialnymi facetami. Ja też. Ale to WASZE dzieci i WASZ obowiązek utrzymania ich! Coś takiego jak FA w ogóle nie powinno istnieć! OK, masz przejściowe problemy - utrata pracy, zdrowia, itp. To należy Ci się zasiłek z UP albo ZUS. Ale dlaczego żądacie żeby obcy ludzie Wasze dzieci utrzymywali? Proszę mi to wyjaśnić. Dziękuję. xxx No ale tego głupia KROWO, ze z TWOICH podatków posłowie, ministrowie, sędziowie, prokuratorzy biorą co miesiąc 10 tysięcy pensji to tego już durna szmato nie widzisz? Tego że tusk z twoich podatków ma kosmiczną pensję i będzie mieć kosmiczną emeryturę, podczas gdy nam każe pracować do śmierci za grosze, to tego głupia lafiryndo nie widzisz? Tego że taki mundurowy popracuje 15 lat i ma emeryturę 3000zł z TWOICH podatków, podczas gdy robotnik musi pracować do 67 roku życia i dostanie jakieś grosze typu 800zł, to tego tępa dzido nie widzisz? Jesteś żałosna, do tego zarozumiała, ty tepa roz\klapiucho i nie dziwię się, że ojciec dziecka cię w doopę kopnął bo ty wyżej s\rasz niż doopę masz.

Proszę mi to wyjaśnić. Dziękuję. xxx ponadto to nie jest tak że dajesz bo ten dług musi byc spłacony i Fundusz w przeciwienstwie do nas matek ma na to sposoby by kolesia zmusić do spłat. Nie ma szans by się wymigał. Na twoją emeryture musi pracowac 3 ludzi masz 3 dzieci by to one twoją emeryture odpracowały?? czy bedziesz korzystac z moich dzieci? wytłumacz mi to. Dziękuję

ponadto to nie jest tak że dajesz bo ten dług musi byc spłacony i Fundusz w przeciwienstwie do nas matek ma na to sposoby by kolesia zmusić do spłat. Nie ma szans by się wymigał. Na twoją emeryture musi pracowac 3 ludzi masz 3 dzieci by to one twoją emeryture odpracowały?? czy bedziesz korzystac z moich dzieci? wytłumacz mi to. Dziękuję xxxxxxxxxxxx Po pierwsze - jak facet nie ma pieniędzy, to mu FA może naskoczyć, kobieta kasę będzie brała, dług będzie sobie narastał. Faceta co najwyżej można wsadzić z 209 kk, ale to bez sensu, bo nie dość, że za kasę podatników utrzymywane są jego dzieci, to jeszcze on, więc się nie kalkuluje, a wystarczy, że facet będzie płacił po 50 zł miesięcznie i już nie jest zasadne skazywanie go z 209kk. Tak więc Dług narasta, facet nie płaci aż do śmierci. Ponieważ długów w FA się nie dziedziczy, umierają wraz z dłużnikiem (radzę poczytać ustawę, ja się pofatygowałam), zatem nikt tych pieniędzy fizycznie nie odda. Więc pieprzenie, że Fundusz ma sposoby, że się facet nie wymiga można między bajki włożyć. Po drugie - biorąc pod uwagę zadłużenie ZUS, nasze emerytury będą w okolicy 1/4-1/3 aktualnych, a na całą resztę trzeba sobie samemu odłożyć, co ja niniejszym czynię. Ponadto nikt mi łaski nie robi żeby na moją emeryturę pracować, bo co miesiąc odprowadzam składki, które są księgowane na MOIM IMIENNYM KONCIE (zasady ubezpieczeń społecznych, też radzę się zapoznać). Po trzecie - do WSZYSTKICH dzieci dokładam się poprzez podatki, za to m.in. WSZYSTKIE dzieci mają bezpłatną opiekę zdrowotną oraz edukację do 16go roku życia, więc nawet jeśli Wasze dzieci będą kiedyś pracować na moją emeryturę, to jedynie spłacą dług, który aktualnie u mnie zaciągają. Co do wypowiedzi gościa z 09:01... No cóż... Widać na kogo idą moje pieniądze. Tak, na darmozjadów wszelkiej maści. Oraz patologie różnego rodzaju. Nie przypominam sobie żebym kogokolwiek wyzywała. Natomiast co do moich relacji z ojcem dziecka, daruj sobie konfabulacje skoro nie wiesz kto kogo, w co i za co kopnął.

twoje imienne konto przejada machineria urzednicza stad pomysł że moze nie uda ci się dozyc emerytury przedłuzajac ci czas pracy do 67 roku zycia i nie ucz mnie, bo sama masz wiedze z PRLu. Skoro taka zapobiegliwa jestes nie płac podatków pracuj na czarno nie utrzymuj moich dzieci i nie korzystaj z ZUS Korwin Mike to robi i mówi że mu sie to opłaca

i wyhamuj paniusi z patologią Bo ja sama prowadze firmę i zatrudniam tobie podobnych mądrusiów.

głupia krowa czepiająca się że biedne matki z dziećmi biorą jakieś grosze od państwa, podczas gdy złodzieje u władzy kradną miliony, ale tego już głupia krowa nie widzi nie dziwię się że twój ex cię zostawił, bo jesteś strasznie zarozumiała i przemądrzała. Nikt nie wytrzyma z taką babą, która nie ma w sobie nic pokory.

Sklonowana, czujesz się patologią? Wyzywasz ludzi na forum? Nie? To się odstosunkuj. A takich jak ja nie zatrudniasz, zapewniam Cię :)

zrezygnuj z pracy jak uwazasz sie za tak bardzo samowystarczalną a nie innych wrzucasz do wora okreslajac mianem patologii:P Mnie nie przeszkadza wspierac matki które życie postawiło w sytuacji bez środków do życia. Wiele z nich jest w patowej sytuacji. Wspomaganie biednych to tez inwestycja gdybys nie wiedziała bo jesli damy im na dzieci ta kasa pobudzi koniunkturę. Tam gdzie jest wysoka demografia tam biznes zawsze się kreci. te matki tez płacą podatki nawet jak nie pracują. Chociazby VAT

Po pierwsze - jak facet nie ma pieniędzy, to mu FA może naskoczyć, kobieta kasę będzie brała, dług będzie sobie narastał. Faceta co najwyżej można wsadzić z 209 kk, ale to bez sensu, bo nie dość, że za kasę podatników utrzymywane są jego dzieci, to jeszcze on, więc się nie kalkuluje, a wystarczy, że facet będzie płacił po 50 zł miesięcznie i już nie jest zasadne skazywanie go z 209kk. Tak więc Dług narasta, facet nie płaci aż do śmierci. Ponieważ długów w FA się nie dziedziczy, umierają wraz z dłużnikiem (radzę poczytać ustawę, ja się pofatygowałam), zatem nikt tych pieniędzy fizycznie nie odda. Więc pieprzenie, że Fundusz ma sposoby, że się facet nie wymiga można między bajki włożyć. Po drugie - biorąc pod uwagę zadłużenie ZUS, nasze emerytury będą w okolicy 1/4-1/3 aktualnych, a na całą resztę trzeba sobie samemu odłożyć, co ja niniejszym czynię. Ponadto nikt mi łaski nie robi żeby na moją emeryturę pracować, bo co miesiąc odprowadzam składki, które są księgowane na MOIM IMIENNYM KONCIE (zasady ubezpieczeń społecznych, też radzę się zapoznać). Po trzecie - do WSZYSTKICH dzieci dokładam się poprzez podatki, za to m.in. WSZYSTKIE dzieci mają bezpłatną opiekę zdrowotną oraz edukację do 16go roku życia, więc nawet jeśli Wasze dzieci będą kiedyś pracować na moją emeryturę, to jedynie spłacą dług, który aktualnie u mnie zaciągają. Co do wypowiedzi gościa z 09:01... No cóż... Widać na kogo idą moje pieniądze. Tak, na darmozjadów wszelkiej maści. Oraz patologie różnego rodzaju. Nie przypominam sobie żebym kogokolwiek wyzywała. Natomiast co do moich relacji z ojcem dziecka, daruj sobie konfabulacje skoro nie wiesz kto kogo, w co i za co kopnął. Jeżeli zarabiasz na tyle że cię stać na to by samemu finansować dzieci to się ciesz.... Ja kasjerki z biedronki,czy ochroniarza z marketu nie nazywam patologią bo ci ludzie ciężko pracują,lecz niestety nie zarabiają tyle co szanowna pani i takich ludzi jest zdecydowanie więcej niż szanownych paniuś zarabiających po kilka czy kilkanaście tysięcy. Puknij się w łeb kobieto nie każdy musi mieć wyższe wykaształcenie,bo są też niezbędni ludzie wykonujący i te mniej płatne zawody. A tak gwoli ścisłości to największe matactwa mają na sumieniu ci właśnie którzy zarabiają znacznie więcej niż średnia krajowa. Żeby nie było na fa się nigdy nie musiałam łapać bo zrobiłam sobie według ciebie dzieci z odpowiedzialnym facetem więc na moje nie dajesz.

Żeby nie było na fa się nigdy nie musiałam łapać bo zrobiłam sobie według ciebie dzieci z odpowiedzialnym facetem więc na moje nie dajesz. To po co się rzucasz? O patologii było do osoby, która mnie wyzywała. Macie jakiś problem, że ktoś ma inne zdanie? To Wasz problem. A jak komuś brakuje argumentów, zaczynają się wyzwiska.

To ty nie masz argumentów uwazasz że jak ktos nie pracuje to jest darmozjadem a tu wiadać jak mało wiesz a wyskakujesz. Nawet bezdomny płaci podatki bo jak sprzeda butelki i za nie kupi wino to w tym winie ma zapłacic akcyzę...kumasz czy bardziej łopatologicznie? Jak matka kupuje buty, ksiazki jedzenie i inne wazne rzeczy by utrzymac dzieci tez doklada się do kasy panstwa. Wiec zanim nastepnym razem wyskoczysz z tekstem patologii trzy razy przemyśl swoją wypowiedz.

Czy ja się rzucam?? Zwróć uwagę kobieto jak ty się rzucasz,masz prawo mieć własne zdanie tylko zastanów się bo pracę dziś masz i pieniądze a jutro możesz ich nie mieć. I co wtedy,może warto pomyśleć przez chwilę,wiesz ja bardzo poważnie choruję i dziś wiem że sytuacja każdego z nas może zmienić w ciągu godziny. Ale nigdy w życiu chociaż nie jestem zwolennikiem fa nie powiem że kobiety mają same utrzymywać dzieci. To zadanie naszego szanownego rządu by tych nierobów zmusić do pracy i łożenia na dzieci. Nie wszyscy zarabiają powyżej średniej krajowej nawet ciężko pracując i nie każdy ma komfort że poradzi sobie bez alimentów, i w żaden sposób nie jest to patologia.

A tak nawiasem jeszcze jedno obyś się kiedyś nie musiała przekonać jak to chętnie ten zus tym chorym te zasiłki daje,bo dziś wygląda to tak że nawet osoba z nowotworem po dwóch latach może zostać cudownie przez orzecznika uzdrowiona. Ot taki cud nad wisłą.....często się zdarza.

Cieszę się, że tak doskonale znacie moją sytuację :D Sprawa wygląda tak - obowiązek utrzymania dzieci spoczywa na rodzicach. Nie na sąsiadach, nie na rządzie, na rodzicach. Obowiązkiem rządu nie jest zmuszanie kogokolwiek do czegokolwiek. Dzieci mają dwoje rodziców. Jak jedno się nie wywiązuje, obowiązek spada na drugie. Jak się oboje nie wywiązują, wtedy obowiązek przechodzi na państwo. Kiedyś przychodziła do mnie sprzątać pewna pani. Miała 3 dzieci na utrzymaniu. Mąż po wypadku, miał 450 zł renty. Skandal, ale tak to wygląda. Ale nigdy nie przyszło im do głowy żeby iść po pieniądze do ludzi. Ta pani ciężko, ale uczciwie pracowała. Po pewnym czasie miała stałych klientów i stać ją było na normalne płacenie wszystkich rachunków. Da się? Ja pracowałam w oświacie. Zarabiałam grosze. Kiedy zostałam sama z dzieckiem, miałam do wyboru - iść po jałmużnę do FA (taaaak, miałam taką opcję) albo wziąć się do roboty. Było mi wstyd żebrać, więc wybrałam drugie wyjście. Mam za sobą ciężką chorobę (rak), jestem cały czas na lekach. Więc nie pieprzcie mi o "trudnej sytuacji", bo doskonale wiem co to znaczy. A takich "biednych matek", które pierwsze do wyciągania rąk po pieniądze trochę znam.

Drogie Panie! Nie wszystko w życiu musi się nam podobać i nigdy nie będzie sprawiedliwości,ale skoro Rząd pomaga niezaradnym życiowo osobom i wypłaca alimenty- to czemu moje dzieci mają żyć gorzej.Czasy są ciężkie i wszystko jest drogie!Rząd daje ludziom alimenty z funduszu i ażeby ich nie stracić ,poprostu nie podejmują pracy legalnej.Wtedy są kombinacje ,bo ludzie zatrudniają się na ''czarno''.A kiedy by zostały zmienione kryteria dochodowe to więcej osób pracowało by legalnie i odprowadzane były by podatki. Pracuję i wszystko mi zabrano:zasiłki rodzinne,alimenty i dodatek mieszkaniowy. Kiedys nasze dzieci będą pracowały ,ażebyście dostawali emeryturę.Proszę zauważyć ,że właśnie została podpisana ulga prorodzinna i Rząd będzie dopłacał tym ubogim ,ażeby dostawali zwrot całej ulgi.

W ten sposób tworzy się chory system, w którym zwyczajnie NIE OPŁACA SIĘ PRACOWAĆ legalnie. Jak nie pracuje alimenciarz, nie ściągną mu alimentów. Jak nie pracuje biorąca alimenty matka, dostanie kasę od państwa. Ulgi takie, śmakie, owakie. Wszystko to zachęta żeby nie wykazywać dochodów, pracować na czarno. A potem zd****** że w kraju źle. Przecież rząd sam zachęca do kombinowania! Po cholerę ja mam pracować uczciwie i wykazywać dochody, skoro dostanę za to po d***e i moje pieniądze wpłyną na konto kogoś, kto kombinuje?

Ja pracowałam w oświacie. Zarabiałam grosze. Kiedy zostałam sama z dzieckiem, miałam do wyboru - iść po jałmużnę do FA (taaaak, miałam taką opcję) albo wziąć się do roboty. Było mi wstyd żebrać, więc wybrałam drugie wyjście. Mam za sobą ciężką chorobę (rak), jestem cały czas na lekach. Więc nie pieprzcie mi o "trudnej sytuacji", bo doskonale wiem co to znaczy. xxx z jednym dzieckiem tez bym honor miała przy pensji nauczyciela 3000 zł na 18/etatu P{anstwo powinno wszystkie matki traktowac równo a nie karać za to że ktoś pracuje. To jest patologiczne, jakby postawiło warunek "damy jak ty dasz drugie" czyli pójdziesz do pracy to wtedy kazdy byłby kontent. Niestety wyglada to tak jak opisała osobawyzej dostaniesz jak zacwaniakujesz. Z 3 dzieci sprzataniem miała luksus? ciekawe ile czasu im poswiecała??

"Pisałam w tej sprawie do: - Rzecznika Praw Dziecka,nic nie odpisał - Rzecznika Praw Obywatelskich,odpisali ,że ustawe może zmienić Rząd lub Sejm a oni nie mogą pomóc - Fundacji Praw Kobiet,nic nie odpisali - Pani Premier Ewy Kopacz,czekam na odpowiedź,30 dni mija 30 listopada 2014r. Zastanawiam się na napisaniu do telewizji ." A próbowałaś pisać na Berdyczów? Bo to jest właściwy adres twoich paszkwili. A nie myślałaś o założeniu partii? Mam dla niej nazwę: PPP (Patologia Potrzebuje Pieniędzy). Miałabyś spore szanse w wyborach.

A gdybyś dołożyła jeszcze jedno P, to miałabyś głosy narodowców: PPPP - Polska Patologia Potrzebuje Pieniędzy.

No i gdybyś postawiła na kolejne P - masz poparcie wszystkich wierzących i jednego dyrektora: PPPPP - Polska Patologia Potrzebuje Pieniędzy Panie.

Ja pierdolę co wy chcecie od tych matek??Do cholery nikt jakoś nie ma pretensji że z podatków płaci się za tatusiów z reguły... Nie można ich zmusić do pracy no cóż może właśnie pora to zmienić,może pora dobrać się do dupy tym co ich tyłki chronią czyli pracodawcom zatrudniających na czarno,rodzince która zapisuje jego majątek na siebie itp......Niajwięcej jest takich właśnie kombinatorów,i nie do więzienia z nimi a np zbliża się zima a ulic nie ma kto odsnieżać....Do łopaty i kopania rowów skoro innej pracy dla nich by płacili nie ma.Wiecie ile osób pobierało by z fa???O 70%mniej niż teraz.

A co? Państwo ci wybrało tego tatusia dla TWOICH dzieci? A może ci jeszcze na tyłek wsadziło?? A wiesz ile by ile osób pobierało by z fa, gdyby FA zlikwidować? ) 100% mniej!!!!