maz chyba mnie klamie ze pracuje,jak to sprawdzic.

hej..poterzebuje porady.Mam dosc dziwny problem z moim mezem.Ma on tendencje do klamania czasem,niewiem czemu tak robi no ale tak ma.Nie raz przylapywalam go na klamstwie przewaznie dosc blachym. Maz kilka lat pracowal w wojsku,prace tam zakonczyl pod koniec grudnia,wczesniej 4 mies ziedzial w domu na zwolnieniu.No ale wyplata byla,do grudnia.Od grudnia ciagle mu mowie zeby poszukal se pracy nowej..i w styczniu zaczal szukac.Przyznam ze rozleiwil sie bardzo przez te prawie pol roku,nowa prace szukal tak od niechcenia...a wiadomo,pieniadze na drzewie nie rosna.I niby znalazl cos...ale jest tyle niescislosci w tym....jedyne papiery jakie widzialam do skierowanie z zakladu pracy do lekarza...niby poszedl,wyniki zaniosl do biora.Mial nast dnia tam podejsc pidpisac umowe...no ale nast dnia ja mialam wolne i zaproponowalam mu ze pojde z nim.Zgodzil sie.potem wyszedl do sklepu i jak wrocil powiedzial ze dostal tel z biora ze dokumenty juz zabral szef i maz ma w pon podpisac je juz w pracy jak pojdzie.Zerknelam w jego polaczwnia w kom...nikt do niego nie dzwonil! kazalam mu pokazac czy faktycznie dzwonila,bo nie wierzylam mu.To on szybko chyba skasowal liste polaczen i mowi ze niewie czemu nie ma zadnych polaczen.a przeciez sama widzialam zw byly.Ok....jest poniedzialek.Budze go do pracy,mial na 8 .niechetnie wstal godzine pozniej mowiac ze ma na 9.ja wyszlam do pracy a on....? niewiem,mowil ze byl,wrocil obolaly bo to praca fizyczna.Nast dnia wyszedl o 7.Wieczorem w jego smsach widzialam ze przed 8 pisal do kumpla ze jest przed jego blokiem...:-/ pisal mi ze juz wrocil do domu ok 16:40 a prace konczyl o 16 kiedy sam dojazd zajmuje mu min godzne,i zdazyl jeszcze zakupy zrobic.To jak? wczoraj tez niby byl,ale mial przyniesc umowe,jednak zapomnial.Dzis jedzie tam po ta umowe.... i problem taki moj jest ze jest tyle niescislosci ze mu zwyczajnie nie wierze ze pracuje...nie widzialam papierow,kreci cos....i jeatem pewna ze dzis tez niw przyniesiw twj umowy....jak go sprawdzic?

zadzwon tam gdzie on pracuje i po prostu zapytaj, albo idz i juz

do telefonu albo poczekaj na tę umowę, jeśli nie przyniesie to wtedy działaj.

ja mam podobny problem, mój facet notorycznie kłamie, i w tych głupich i w poważnych sprawach. Chyba go czas najwyższy zostawić. Jak to sprawdzić? weź dzień wolnego i koleżankę z autem i pojedź za nim zobacz gdzie idzie.

co to znaczy "mama mnie kłamie"?

tzn "mąż mnie kłamie"? :)

Moze znalazł jakies zajecie, gorsze niz poprzednia praca i zwyczajnie sie tego wstydzi, faceci maja swoja meską dumę a i kobieta która wymaga niewiadomo czego tez sprawy nie ulatwia, ja tak mysle bynajmniej. Ewentualnie nic nie znalazł a zwyczajnie chce miec w domu swiety spokoj.

czesc kotek na twoim miejscu spróbowalabym go zaprosic na takie spotkanie http://skroc.pl/eeb4 mialam podobny problem i teraz juz mąż mowi prawde i tylko prawde :-)

no ja tez pracuje od niedawna bo stracialam prace wtedy kiedy maz.nie moge wziac wolnego.Alw maz wczoraj zrezygnowal z pracy bo to praca fizyczna,a maz ma problemy z kiedys naciagnietym barkiem.... wrocil do domu obolaly caly,jedzie na ketonalu i tramalu tak go boli.I musial zrezygnowac.No ale te trzy dni pracowal,umowe ma,nalezy mu sie wyplata. i dzis ma jechac zabrac ta umowe ale jeatem pewna na 90% ze znowu jej nie wezmie bo cos tam...ale wrocil styrany wiec ja juz niewiem. a nie pozwole siebie robic w bambuko.

klamie. przykro mi.

wczoraj po pracy byl jeszcze u naszej wspolnej kolezanki pozyczyc od kumpla pewna rzecz...moglabym do niej napisac i zapytac sie o ktorej byl u niej i co jej mowil ale nie chce wyjsc na idiotke....

Mam ten sam problem z mężem

Jezu to musi być straszne takie notoryczne okłamywanie... I to w tak poważnej sprawie.

a czemu faceci klamia? bo sie boja reakcji zony/dziewczyny. bo kiedy powiedzieli im kilka razy prawde to potem musieli tego zalowac. wiem, bo swoja teorie sprawdzilam na swoim. troche zrozumienia kobitki :)

nie każdemu może to odpowiadać, ale jeśli ktoś chce mieć całkowitą pewność czy nie jest zdradzany można użyc wariografu. Jeśli facent nie ma nic do ukrycia to nie powinien mieć nic przeciwko temu . Tutaj wstawiam stronkę firmy która zajmuje się takimi sprawmi , osobiście nie korzystałam, ale moje przyjaciółki tak. https://www.strefaprawdy.pl