Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KasiaK1237

Ortokorekcja - czy ktoś zna?

Polecane posty

Gość KasiaK1237

Czytałam ostatnio o soczewkach kontaktowych, które zakłada się na noc i w ciągu dnia można chodzić bez nich i normalnie widzieć. Jak działają już wiem:) Normalnie jak zasypiam w soczewkach bolą mnie oczy, czy ktoś używa i mógłby mi powiedzieć czy sztywne soczewki się jakoś inaczej czuje w oku. I czy naprawdę działają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzminkaimąż
mój mąż stosuje od roku, ale "przesiadł" się na sztywne soczewki prosto z okularów więc na początku trochę narzekał, ale tak jak do wszystkiego idzie się przyzwyczaić podobno. Teraz zakłada na noc co kilka dni i wszystko działa przez klika dni ma zdrowe oczy :) Pośrednio polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolajkaz
Ja się przymierzam do takich soczewek - będę miała spokój. Tak jak napisała @wiedzminka - idzie się przyzwyczaić - tak jak do zwykłych soczewek. Wie ktoś gdzie można OrtoK kupić oprócz Nowego Wzroku w Gdańsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek W.
Klinika Nowy Wzrok jest w wawie!!! Bynajmniej ja tam kupowałem kiedyś soczewki. Jako kierowca zawodowy musiałem coś zrobić z oczami bo w okularach nie przeszedłbym badań u okulisty i musiałbym się pożegnać z moim truckiem :(. Działa fajnie, na noc zakładasz soczewki, rano zdejmujesz i w dzień widzisz rewelacyjnie, na badaniu u okulisty (mimo że mam -3d) wyszło -0,5d i dostałem zgodę na wykonywanie zawodu. To jest świetna alternatywa dla tych, którzy boją się laserowej korekcji, ja po 2 latach ortokorekcji zdecydowałem się na zabieg laserem Lasik, też w wawie, na al. Stanów Zjednoczonych i jestem strasznie zadowolony, nie taki diabeł straszny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaK1237
Soczewki zamówione - byłam na badaniu w Nowym Wzroku - na szczęście przeszłam kwalifikację i już się nie mogę doczekać. Jeśli będzie działać tak jak trzeba to w końcu będę mogła przestać panikować, że soczewka mi ucieknie w jakimś ważnym momencie. Uwolnić oczy! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vincenta
Odpowiadam zgodnie z tematem:) Znam i nosze:) od 1,5 roku i sie ciesze, ze na nie natrafilam:) a to tez tak przez przypadek:) czasem siedzenie przed netem bez celu okazuje sie miec pozytywne dzialanie:) ot jestem na to zywym przykladem:) poczytalam,poszperalam i znalazlam centrum,ktore mi wydawalo sie przyjazne:) w Nowym Wzroku je dobierałam. I mozna je bylo od razu nabyc bo w innych klinikach to trzeba czekac jakis czas. I zrobilo na mnie pozytywne wrazenie. na poczatku odczuwalam maly dyskomfort przy zasypianiu w soczewkach ale potem da sie do tego przyzwyczaic:) takze teraz soczewki zakladam co pare dni i mam spokoj przez kilka dni:) moge polcecic smialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vincenta
Odpowiadam zgodnie z tematem:) Znam i nosze:) od 1,5 roku i sie ciesze, ze na nie natrafilam:) a to tez tak przez przypadek:) czasem siedzenie przed netem bez celu okazuje sie miec pozytywne dzialanie:) ot jestem na to zywym przykladem:) poczytalam,poszperalam i znalazlam centrum,ktore mi wydawalo sie przyjazne:) w Nowym Wzroku je dobierałam. I mozna je bylo od razu nabyc bo w innych klinikach to trzeba czekac jakis czas. I zrobilo na mnie pozytywne wrazenie. na poczatku odczuwalam maly dyskomfort przy zasypianiu w soczewkach ale potem da sie do tego przyzwyczaic:) takze teraz soczewki zakladam co pare dni i mam spokoj przez kilka dni:) moge polcecic smialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vincenta
Odpowiadam zgodnie z tematem:) Znam i nosze:) od 1,5 roku i sie ciesze, ze na nie natrafilam:) a to tez tak przez przypadek:) czasem siedzenie przed netem bez celu okazuje sie miec pozytywne dzialanie:) ot jestem na to zywym przykladem:) poczytalam,poszperalam i znalazlam centrum,ktore mi wydawalo sie przyjazne:) w Nowym Wzroku je dobierałam. I mozna je bylo od razu nabyc bo w innych klinikach to trzeba czekac jakis czas. I zrobilo na mnie pozytywne wrazenie. na poczatku odczuwalam maly dyskomfort przy zasypianiu w soczewkach ale potem da sie do tego przyzwyczaic:) takze teraz soczewki zakladam co pare dni i mam spokoj przez kilka dni:) moge polcecic smialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vincenta
przepraszam za zdublowana wypowiedz:) blad z kompem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kangurekkao
Te soczewki sa rewelacyjne:) mm je od roku i teraz nie widze siebie bez nich:) efekty sa niesamowite:) centrum nowego wzroku jest rewelacyjne. wszystko dogadana i dobranie soczewek odbylo sie calkiem sprawnie wykluczajac czas trwania badania:) zastanawiam sie pozniej nad lasikiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuckyK8
A jaki jest koszt tych soczewek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justician
para soczewek kosztuje 2000zł plus badanie 120 zł . To są ceny z kliniki Nowy Wzrok w Warszawie - można u nich kupić te soczewki na raty i są właściwie dostępne od ręki po badaniu bo mają własny magazyn soczewek. Tylko dobieranie sporo trwa, bo oprócz badania jest jeszcze mierzenie i mierzenie... ale za to wychodzi się z kompletem do korekcji wzroku. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam 6 lat noszenia szkiel ortokorekcyjnych wada graniczna dla metody 4,5 koniecznosc spania w soczewkach codziennie plusy - niski koszt w porownaniu ze zwyklymi kontaktami - wygoda caly dzien - zero problemow z wypadaniem szkiel, zaburdzeniem etc - zero podraznien oczu jak przy typowych kontaktach - widzenie glebi jak w okularach - uprawiamy sport bez problemu minusy - trzeba zakladac codziennie przy duzej wadzie - efekt zalezy od ilosci godzin ze szklami bywa nierowny ale do wytrzymania - problemy przy korzystaniu noca- efekt poswiaty - nie polecam osobom kierujacym noca - bole oczu po kilku latach stosowania przy dotykaniu - efekt powrotu do wady trwa kilka dni a to oznacza ze jak zgubicie soczewke na wakacjach to macie klopot bo nie kupicie miekkich kontaktow zamiast. ile nerwow starcilam jak przy zakladaniu soczewka spadla i sie zagubila... to moj wakacyjny koszmar... czekanie na nowa pare do 2 tygodni ale jak to zalatwic np. w chinach ;) ogolnie metoda lepsza niz zwykle kontakty i okulary.... ale moze warto rozwazyc laser.... zastanawiam sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata Ok
Mam ortosoczewki od 21.12.2013 r. Robiłam w Nowym Wzroku w Warszawie. Pierwsza para dobrana źle. Prawe oko masakra. Po 7 dniach ponowna wizyta i wymiana soczewek. Teraz jest o niebo lepiej ale jeszcze nie idealnie. Oczekuję widzenia "jak żyleta". Ale wiem, że potrzeba czasu. Także za miesiąc mam następną wizytę i myslę, że już będzie więcej wiadomo i zostanę albo przy tych co mam albo dobiora nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwka1000000
Chciałam zapytać czy ktoś zna gabinet gdzie można wykonać badanie i kupić ortosoczewki w okolicy Lublina, Kielc, Rzeszowa? Jeśli nie to gdzie robiliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUZK
Natomiast z moich doświadczeń wynika, że nie jest tak kolorowo. I nie chodzi o to, że jestem niesystematyczna, bo jestem BARDZO. Ani nie o to, że niecierpliwa, bo dawałam sobie i oczkom swoim dużo czasu. Noszę ortosoczewki już KILKA MIESIĘCY i nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona. Gdyby na pierwszej wizycie lub w opisach tej metody korekcji, powiedziano mi to, co sama obserwuję i co usłyszałam na drugim badaniu (gdy już zapłaciłam za wszystko i nie można się było wycofać, a jakże), to prawdopodobnie bym się na to wszystko nie zdecydowała. Mam dużą wadę, na granicy kwalifikowalności do tej metody, ale jednak zakwalifikowano mnie, miałam więc nadzieję, że lekarz wie co robi, a nie tylko leci na kasę. Po kilku miesiącach używania soczewek KAŻDEJ nocy, minimalnie owe zalecane 8 godzin, a czasami i dłużej, nigdy nie mam pewności, czy będę miała "dobry" czy "zły" dzień. Tzn. czy będę widzieć na tyle ostro, że mogę prowadzić samochód, nie stwarzając zagrożenia w ruchu drogowym... A mieszkam poza miastem, do pracy mogę jeździć tylko autem, i jak większość ludzi, pracuję codziennie. Zdarza mi się potrzeba jazdy w nocy, co jest już totalnie niebezpieczne, gdy ostrość widzenia pogarsza się z godziny na godzinę bo to już koniec dnia, czyli długi czas po porannym zdjęciu szkieł. Codziennie mam ten sam stres rano - czy jak zdejmę soczewki (które swoją drogą są upiornie niekomfortowe), to będę miała wszystko rozmazane, czy dziś akurat będzie ok. Lekarka mówi, żebym była cierpliwa, bo każdy ma indywidualne predyspozycje. Ale ile można czekać, gdy człowiek chce normalnie funkcjonować... Zresztą mam wrażenie, że jestem nieco olewczo traktowana w klinice (Wrocław). Jak już wspominałam, soczewki są bardzo niewygodne po założeniu, ale jakoś się udało że nauczyłam się w nich spokojnie przesypiać całą noc, a nawet wieczorem się chwilę pokrzątać w kuchni. Nawilżanie wspomagają odpowiednie krople. Które są oczywiście dodatkowym kosztem. Trzeba bardzo dbać o higienę rąk i całego "osprzętu" okołosoczewkowego. Nie jest to metoda dla osób niesystematycznych i niecierpliwych oraz nie przywiązujących wagi do sterylności. Żeby jednak tak zupełnie nie marudzić, powiem, że cena ortosoczewek może wydawać się spora, ale po podliczeniu wydatków rocznych na soczewki jednodniowe, których używałam bo jako jedyne były dla mnie w miarę komfortowe, jest porównywalna. Następny niewątpliwy plus: w trakcie dnia (tego "dobrego"), zapomina się totalnie o okularach lub dziennych miękkich soczewkach. Rozpuszczone włosy po myciu nie "maziają" po szkłach okularów, jak coś wpadnie do oka (pył, makijaż, rzęsa), to nie dostaje się na/pod miękką soczewkę i można sobie spokojnie w oku grzebać, żeby to coś wyciągnąć. Jednak w "złe" dni, nie wiadomo zupełnie co ze sobą zrobić - jest się uziemionym - starych okularów nie założysz, bo są za mocne, a bez niczego na oczach jest się niestety niepełnosprawnym. Tyle z mojej strony. Chyba aż nazbyt szczegółowo ;) Więcej szczęścia niż ja miałam życzę. I trafnych decyzji! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonda80
Ja nosze soczewki od 2 tygodni, wada oczu -4.5. Niestety poki co jest masakra. Od tygodnia nic sie nie zmienia. Poniewaz bylam wstanie przeczytac literki pomimio efektu halo okulistka stwierdzila ze 'z efektu jest zadowolona'. Prawda jest taka ze oprocz zwyklego efektu halo od zrodel swiatla, po prostu zle widze w pomieszczeniach ze sztucznym oswietleniem, nie moge patrzec na monitor, czyli mam tragedie w pracy i bol glowy. Ponoc moze sie to poprawic po paru tygodniach. Ale jak ja mam pracowac?. Nikt nie poinformowal mnie ze tak dlugo to zajmie i powiedziano mi ze nie ma zadnych skutkow ubocznych...Jak dotad sadze ze to strata czasu o pieniedzy i nie wiem jak dlugo bede wstanie ' czekac' czy sie poprawi czy nie. Koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość19
Witam wszystkich zastanawiam się nad ortokorekcją dla Mojego dwunastoletniego dziecka chciałabym poznać opinię osób które stosują u siebie albo u swoich dzieci tę metodę zależy mi na waszych odczuciach potwierdzonych dowodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cudnie jest żyć bez okularów i np. w przeciwieństwie do noszenia dziennych soczewek kontaktowych, móc sobie zrobić popołudniową spontaniczną drzemkę, nie myśląc o zdejmowaniu szkieł na chwilę snu. Ale poranki, gdy nie można zdjąć soczewek orto, nawet specjalną pompką, bo jest tak sucho w oku, że wlewa się tony drogich nawilżających kropli, oraz wieczory, gdy pilnuje się co do godziny czasu zakładania soczewek, byle te 7,5-8 godzin były nocą na oczach, plus duża niestabilność korekcji dzień po dniu, są ogromnymi minusami tej metody. Dodam, że noszę ortosoczewki od roku, nadal nigdy rano nie wiem czy będzie ów dobry czy zły dzień jeśli chodzi o ostrość widzenia. Niektórzy piszą, że po latach noszenia, oczy zaczynają boleć - na szczęście u mnie to nie ma miejsca, bo by już na pewno trzeba było się radykalnie pożegnać z soczewkami, przedstawianymi jako idealne lub przynajmniej "dajmy sobie jeszcze trochę czasu i bądźmy cierpliwi", no ale niestety,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankax903
U dzieci sprawdza się fenomenalnie! Moja córa ma krótkowzroczność i zanim nie trafiłyśmy w Gdańsku na świetnego specjalistę który polecił nam ortosoczewki to niejedne okulary połamała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimi490
A do kogo chodzisz w Gdańsku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankax903
Byłyśmy w ArtLife, teraz już tam nie chodzimy, bo przeprowadziliśmy się, ale bardzo dobrze wspominam i o ile nic się nie zmieniło, to mogę polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga499
też polecam tą klinikę, mają dobrych specjalistów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam poważne problemy z okiem po stosowaniu ortokorekcji, już długo się leczę nie wiem jaki będzie skutek, jest duże prawdopodobieństwo że zostaną blizny na oku. Kieruję sprawę do Sądu Lekarskiego. Zdecydowanie odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przez soczewki masz blizny???

Na ile czasu wam wystarczają soczewki.Na rok czy na dłużej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×