Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamipu5

pcos... zanikają szanse na dziecko

Polecane posty

Gość kamipu5

Witam serdecznie wszystkie kobiecinki;). Lekarz podejrzewał u mnie zespół policystycznych jajników gdyż nie miałam okresu regularnie a nawet zdarzało się że nie miałam go pół roku a nawet więcej. Mam 20 lat i problemy z okresem zaczęły się w wieku 17 lat. Brałam tabletki antykoncepcyjne diana35 po ich odstawieniu znów zawitał problem z cyklem miesiączkowym. Lekarz przepisał mi tabletki stymulujące pracę jajników i przez niego wylądowałam w szpitalu (wakacje 2011) gdyż miałam pęknięcie krwotocznej torbieli jajnika lewego i zespół hiperstymulacji. po tym zdarzeniu podjęłam się leczenia prywatnego i właśnie wtedy lekarz kazał mi zrobić badania hormonalne (FSH estradiol i progesteron) i na podstawie tego i obrazu z usg jajników stwierdził w 100% że mam własnie ten zespół. Przepisał mi tabletki antykoncepcyjne midiana które biorę już od pół roku i dzięki nim mam regularny okres a na obrazie usg znikły pęcherzyki które tworzą się przy tym zespole. Nie mam typowych objawów tego zespołu ( nadwaga, nadmierne owłosienie, łojotok trądzik ). Kilka dni temu wybrałam się do innej poradni ginekologicznej alby lekarka przepisała mi tabletki. Zrobiła mi kontrolne usg i według niej nie mam tego zespołu i kobieta ta twierdzi że powinnam odstawić tabletki a jej dokładne słowa brzmiały: "taka jest Twoja natura że masz nie regularne cykle... zaoszczędzisz na podpaskach". Od kilku właśnie dni ta myśl nie daje mi spokoju, gdyż już sama nie wiem co o tym myśleć. Boję się że w przyszłości będę miała problemy z zajściem w ciąże.... jeżeli macie podobny problem proszę o podzielenie się własnymi doświadczeniami. Pozdrawiam Kamila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syyyyyyyk
jeżeli kiedykolwiek chcesz być mamą to nie lekcewaz swojego stanu. znajdx dobrego lekarza, który postawi diagnozę i zastosuje odpowiednie leczenie. Myslisz,że jestes młoda, masz czas na dzieci...ale czasem leczenie trwa l-a-ta-a-m-i...Ja zaczęłam starania w wieku 22 lat... Teraz mam 26 i nadal nie jestem mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obraz badania usg nie jest podstawą do diagnozy, tym bardziej, że od kilku miesięcy przyjmujesz tabletki hormonalne, więc to oczywiste, że pęcherzyki się nie tworzą, bo niby jak. Jeżeli ufasz lekarzowi, który zlecił Ci badania hormonalne to się go trzymaj. Jeśli nie to szukaj innego, ale pamiętaj, że na podstawie samego usg nie diagnozuje się PCO, więc ja bym raczej zaufała temu lekarzowi, który zlecił badania hormonalne. A tak w ogóle to PCOS najlepiej leczyć u ginekologa-endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweem
Zgadzam się z poprzednią wypowiedzią. Najlepiej udać się do lekarza ginekologa-endokrynologa. Oczywiście, że nie masz w tej chwili pęcherzyków na jajnikach, bo stosujesz anykoncepcję hormonalną. Ale głupotą jest myśleć, że to koniec PCOS. Jak odstawisz tabletki, to wszystko wróci. Polecam systematyczne stosowanie się do zaleceń lekarza, który kompetentnie podchodzi do walki z PCOS. Jeżeli nie planujesz dzieci w tej chwili, to antykoncepcja hormonalna jest najlepszym rozwiązaniem. Przechodzenie z jednych leków na inne bez wyraźnej przyczyny, leczenie się samemu, albo robienie sobie przerw od tabletek - wyrządzają tylko więcej szkody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×