Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fifka30

Nadżerka albo już rak!

Polecane posty

Gość Fifka30

Prawie rok temu lekarz stwierdził u mnie nadżerkę z torbielami na szyjce macicy.Nie miałam problemów z miesiączką ani żadnych plamień.Wynik cytologii 2.Nie podjął żadnego leczenia.Zwodził mnie tak z miesiąca na miesiąc.Aż sie wkurzyłam i poszłam do innego lekarza.Na wizytę dostałam się za 3 razem bo wcześniej miesiączke dostawałam(chyba ze strachu).Mam takie upławy że jak stoje bez bielizny to normalnie ze mnie kapie.Raz są białe,raz żółte a ostatnio zielone i tak na zmiane.Pobolewa mnie podbrzusze i plecy.Czuje napór na krocze.Ten nowy lekarz stwierdził że mam olbrzymią,głęboką nadżerkę z torbielami.Zapytał się czy ją choduję.Pobrał wymaz i przepisał tabletki.Za 3 tyg na kontrolę bo będą już wyniki.Iczy zrobi od razu wypalankę to zależy od wyników bo może będzie musiał pobrać materiał do badania(wycinek).Mam być dobrej myśli i się nie martwić.Ale jak się nie martwić.Po wizycie zauważyłam brązowawe upławy ale to napewno po pobraniu wymazu.Dziewczyny czy przez to nie leczenie mogła ta nadżerka mi się przekształcić w coś złego,no wiecie w raka!Mam 30 lat.To czekanie mnie dobije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tra la la li la
Kurde...Ja tez mam nadzerke i 30 lat. Badania wyszly ok. Lekarz poweiedzial zeby nic z tym nie robic ze wzgledu na to, ze nie rodzilam jeszcze. A ja nie wiem co robic, tez mnie to martwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rodzilaś to jej nie ruszaj. Zemieńcie diete dzieweczyny i robcie sobie napary z rumianku na krocze, ja ta w ten sposb zmniejszylam nadrzerkę o 80% Codziennie kucam na miska z naparam ruminakowym po 15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifka30
Ja już rodziłam dwa razy i ta nadżerka może być po tym drugim porodzie(choć na wizycie po porodzie te 8 tyg tamten lekarz powiedział że jest czysto)16mc temu.I nie wiem co mam myśleć bo chodziłam do niego prywatnie i ciąże prowadził mi super.Tylko teraz jakby mnie olał.No a ten nowy powiedział że jest duża.Dziewczyny ja stoje a ze mnie kapie.Aż mi wstyd przed mężem.Nawet na sex ochoty nie mam bo boli.Fakt że do domu wraca na weekend(4 dni w tyg jest zagranicą w pracy)i coś mu się należy :) i wtedy się zgadzam.Ale to nie takie proste.Cieszę się że jest w miare wyrozumiały i ostatnio zbyt nie nalega.Stwierdził że odbijemy sobie to jak już bede zdrowa.Ale jest mi ciężko.Boję się że to może być rak.Bo każda nadżerka jest w sumie nie grożna ale nie leczona odpowiednio może zmienić się w to cholerstwo.Przed porodami mając 20 lat miałam wypalaną już dwa razy.Za pierwszym lekarz spartolił i musiał poprawiać(ale to już inny lekarz.kurcze ja to mam szczęście do konowałów!).A zrobiła mi się prawdopodobnie od tamponów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
Jak dziewczyno rumianek może zmniejszyc nadżerke?CHyba kobito nie masz pojęcia co to nadżerka i w jakiej części sie znajduje. Albo dieta na nadzerke pomoze,nie odzywaj sie lepiej bo jeszcze szkody komus narobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła dziewczyna z kafe 28 lat
a brazowe upławy to po wycinku, tez takie mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła dziewczyna z kafe 28 lat
nadzerka lubi sie nawraca... a moze te upławy to nie od nadzerki:) tylko masz masz grzybice pochwy? takie same objawy wystepuja:) skoro boli... nadzerka rzadko boli sprobuj posmarowac pipcie kefirem:)) albo kupic tantum rose:)) w aptece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifka30
Z tym kefirem to warto sprobowac.Co mi pozostało.Ale czy grzybica?Nie wiem.Mam stałego partnera,po basenach nie łazimy,unikamu publicznych ubikacji,mamy odzielne reczniki itd.No szczerze to wolalabym ta grzybice niz tam jakiegos cholernego raka!Lekarz przepisal mi tabletki jakie ja nie pamietam nazwy(chyba ze strach)a aptekarki nie umialy odczytac.Jutro jade do miasta(mieszkam w mniejszej miejscowosci,1 apteka)i moze tam uda mi sie ja zrealizowac.Non stop pod górke mam.Jak nie to znowu do lekarza z prosba o tlumaczenie tych wygibasów na recepcie.Ale jaja.Czlowiek nie wie czy ma sie smiac czy plakac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też kiedys miałam nadzerkę i wyleczylam ja nie stosujac mrożen itp zabiegów, radzę porozmawiać na ten temat z lekarzem, mi mój przepisał jakiś antybiotyk chyba bethadine i provag bakterie kwasu mlekowego w celu wyrowannia flory bakteryjnej i po kilku miesiącach na badaniu nic juz nie wyszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifka30
Hej dziewczyny.Jestem po wizycie kontrolnej.Wyników cytologii jeszcze nie było.Po tych pierwszych lekach upławy ani ból nie minął.Lekarz powiedział że to nie dobrze.Przepisał mi teraz MACMIROR 500(dopochwowo) i że mam zgłośić się zaraz po okresie to wyniki napewno już beda i wtedy zadecyduje co dalej z ta nadzerka.Dalsze leczenie zalezy od cytologii.Jak zapytalam co dokładnie jest z ta moja szyjka i tym jajnikiem ze tak boli to on spokojnie odpowiedział"jest katastrofalna nadzerka,szyjka macicy przerosnieta i jest tam cos co trzeba usunac ale czekamy na cytologie.Co do jajnika to cyst nie widzi.Może byc powiekszony i bolesny z powodu zrostów aly tym zajmiemy sie pozniej bo ta szyjka jest teraz priorytetem".Dziekuje mu za to bo nie zbył mnie tak jak mój stary gin to robił.Wiec tak sobie mysle że tak czy siak szpital mnie moze nie ominac.Bo nie pozwole zeby mi to COS wycinal w gabinecie.A nastepnym razem poprosze zeby mi powiedzial co to jest to COS bo chce wiedziec nawet jesli on podejrzewa jakies swinstwo.Troche mi nerwy przeszly ale to dzieki mojemu kochanemu mężusiowi.Bardzo mi pomaga i podtrzymuje na duchu.A jest mi to potrzebne bo jak narazie nie widac zeby cos wychodzilo na dobre.Jak narazie nic mi nie pomoglo i dalej wisi nad moja glowa ten zasrany rak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie ma się co martwić na zapas. Sama miałam nadżerkę i wiem że nie jest to nic przyjemnego, ale da się leczyć. Może skonsultuj się z innym lekarzem. Ja chodziłam tu http://gabinetginekologicznybialystok.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekologiczna
Fifka nie martw się na zapas . Miejmy nadzieję, że cytologia wyjdzie ok. Jednak niezależnie od wyniku cytologii nadżerkę trzeba usunąć i to "coś" również . I nie słuchaj , że jak się nie rodziło to się nadżerki nie usuwa . Koniecznie trzeba wypalić, zamrozić w najgorszym wypadku skrócić szyjkę macicy , bo każda nie leczona nadżerka może się przekształcić w raka . Trzeba koniecznie ją zlikwidować. Wypalenie czy zamrożenie nie ma żadnego wpływu na przyszłą ciążę. Problem jest wtedy jesli trzeba mocno skrócić szyjkę macicy, ale w dzisiejszych czasach z takim problemem też już sobie radzą , bo potem w ciąży zakłada się na szyjkę macicy szwy żeby nie robiło się rozwarcie . To już nie te czasy gdzie nie leczyło się nadżerek. Jak nie wyleczysz nadżerki , to dopiero będzie problem , bo nie dość że wzrasta ryzko raka , to i przy ciąży mogą być problemy bo uszkodzona szyjka macicy też może nie trzymać dobrze ciąży a po drugie wzrasta ryzyko infekcji , bo nadżerka to po prostu rana , a infekcja może bardzo źle wpłynąć na dziecko. Poza tym polecam ci dopochwowy probiotyk żeby przywrócić prawidłową florę bakteryjną w pochwie , wg mnie najlepszy jest Lactovaginal dopochwowy . Pamiętaj nie daj się zbyć . Prawidłowy wynik cyt. to grupa I lub II i jeśli taka ci wyjdzie to bardzo dobrze , bo będzie znaczyło to że nie rozwja się proces rakowy ale nadżerkę trzeba WYLECZYĆ , tym bardziej jesli chce się mieć zdrowe dzieci w przyszłości !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×