CO JESZCZE MOGĘ ZROBIĆ DLA TYCH PSÓW???

asdfghjklloiuytgmn - nikt Ciebie nie ignoruje, po prostu może w ferworze walki Twój wpis został przeoczony, jeżeli np.zadawałaś pytania dot. tego co tutaj się dzieje , to wybacz , trzeba samej poczytac, natomiast jak chciałaś pomóc a teraz piszesz "no trudno " to weź przykład z nas i nie zrażaj się takimi głupstwami. Aby sprawa nabrała sensu my nie mówimy " no trudno" Jesteś kchana, że uratowałaś tyle zwierzaków zwierzolub- w jakim celu nas uświadamiasz o realnych kosztach utrzymania psa w hotelu? nie my je określamy, nie z Twojego portfela one idą, zasada adopcji wirt. mówi o konkretnej kwocie i my ją chcemy płacić. Robisz tu za " panią z tozu" a może pomyśl o sobie "pracownica z tozu " bo chyba żyjesz z tej pracy , jak każda z nas z jakiejś innej. Ta pomoc jest wzajemna- my pomagamy i ty pomagasz ale nie pomagamy sobie nawzajem więc buduj swoje ego u tych , których udaje se tobie zakrzyczec. Fakt że jesteś starsza to za mało na szacunek w tej konkretnej srawie. Równie dobrze pies może miec 2 lata bo dziewczyny które tam przyjechały z Krakowa stwierdził,to patrząc na zęby i my nazywamy Rokiego raz ojcem, raz bratm. Wet. chyba go zbada w najbliższych dniach i ta kwestia się wjaśni. A jakie znaczenie ma fakt wiek psa? Sugerujesz ze jak ma np. 10lat to nie jest wart uwagi? Dlatego na chwilę odpuściłyśmy temat szczeniąt , bo uznałyśmy, ze Roki ma małe szanse i twój wpis to właśnie potwierdza. Ludzie kupują samochody ze względu na rocznik , tutaj to nie ma znaczenia. Idzkobieto i pomagaj innym zwierzakom, nie sprawdzaj nas co o tobie piszemy bo przekrasz - nie pomagasz to odejdź jak inne wcześniej.

zwierzolub , abys nie miała wątpliwości bo wkradła się literówka :-) Idz kobieto i pomagaj innym zwierzakom, nie sprawdzaj nas co o tobie piszemy bo przegrasz - nie pomagasz to odejdź jak inne wcześniej.Jak będzie taka potrzeba same się do ciebie zgłosimy a ty nam nie odmówisz:-)

Ten niby zwierzolub sama sie prosi aby ją zjechać Za mało jej nagadałaś Taka destrukcyjna osoba Kobiecie która nazywa siebie "Panią z tozu" Zapomniało się o tym, że ludzie mają głos ! To nie pies czy kot które milczą mimo że widzą i wiedzą. Zamiast pomóc dziewczynom Przyszłaś tu rzucać kłody Mądrzyć ? Jesteś żałośna i pisze to Już dawno bardzo dorosła osoba. Dziewczyny ja i moi znajomi podziwiamy wasze działnia Byc może powstanie na ten temat praca magisterska

jestescie bandą dzieciaków!!!! nie interesuje was nic poza wlasnymi nosami... Ja wam pisze ze 100 zl dotyczy adopcji wirtualnej w SCHRONISKU a wy piszecie ze to nie z mojej kieszeni idzie. Widać wasz wiek w waszych wypowiedziach. Jak mozna przyklaskiwac rozmnażanie nie rodowodowych psowr. oj sunia uciekła i teraz ma 3 szczeniaczki...ooo brawo kolejne potencjalne bezdomne psy.. a 500 mamy w achronisku. Brawo brawo... dalej glaszczcie się po glówkach.. IGNORANCI. A pisac będę bo mam takie prawo, mamy wolny kraj, i wolno mi. A teraz szybciutko lećcie odrabiać lekcje a nie bierzcie się za pomaganie zwierzętom, bo robicie więcej złego niz dobrego....

Dzień dobry, ale chyba nie dla wszystkich dobry, z tego co tu widzę. Nie kłóćcie się, bo to nic nam nie da. Ja informuje, że niestety do mnie nikt zainteresowany Rokim czy szczeniakami się nie zgłosił :( Zwierzolub- rodowód też nie gwarantuje, że pies znajdzie właściciela. Wystarczy spojrzeć na aukcje internetowe. Roi się od psów i kotów z rodowodem, rasowych. Ciekawe ile z nich znajdzie domy. U mnie ostatnio zaplątał się rasowy kot- rasa norweska. Ktoś się go pozbył w największe mrozy. Żeby tych niechcianych psów i kotów, nie przybywało trzeba je kastrować i sterylizować. Sama wiesz że są limity na zabiegi. Mogłabym napisać o tym doktorat pewnie, bo to temat rzeka, i sama mam b.duże doświadczenie w tym. Zajrzę tutaj później. Mam nadzieje że będą jakieś dobre wiadomości.

a ta znowu przyszła się wydzierać:-) logicznie rzecz biorąc, skoro państwo płaci 450 zł za pieski w hotelach, to nie powinniśmy się martwić, że są tam na głodzie i chłodzie. Przecież takia np Paniztozu ich chyba może skontrolowac? umie wrzeszczeć to tutaj to się przyda:-) Chyba miasto nie płaci 4,5 stówy za to że psy wystawione są na pole i muszą walczc miskę. jak można pisać, że dziewczyna która założyła ten topik pozwoliła aby przyszły na świat kolejni kandydaci na bezdomne psy? Za dużo oglądasz walk w boksach o żarcie i dlatego ciąge tu warczysz. Bądź dumna, bo jest z czego, młode osoby wspomagają pracę ludzi tobie podobnych. Nie widzimy że one robią tutaj więcej złego niż dobrego .To raczej "szanowna paniztozu " robi niepotrzebne zamieszanie. Pomyśleć, że wszystko dlatego, że ktoś nazwał ją lalunią wystrojną w złotą kurteczkę:-) zabolało widać bardzo. Opanuj się i nie rób sobie więcej wstydu. Rozmawiasz z młodymi osobami , zastraszanie i wyzywanie da odwrotny skutek i szybko się o tym przekonasz.

kostko cukru: nie chodzi o rasowe, i ze one znajdą dom, ale kiedy widzi się przepełnienia w schronisku, i to jak psy zagryzają się w schroniskach to się człowiekowi nóż w kieszeni otwiera, ze kolejne psy przyszły na świat. Nie mamy niestety pewności, ze osoby do których się je wayadoptuje nie wyrzucą ich za 2-3 lata, Niestety siedzę w tym już bardzo długo i wiem co mówie. Nawet najlepiej sprawdzone i rokujące domy wyrzucają potem psy na ulicę.. niestety. obserwatorze: zamilcz jak do mnie szczekasz, bo g..no wiesz o bezdomności zwierząt.. My jesteśmy za sterylizacją suk a nie za rozmnażaniem zwierząt bez rodowodów.... Jest taka bezdomnosć, że trzeba niestety brać pod uwagę realizm....

sprawa piesków dla których tu przychodzimy zostanie doprowadzona do możliwie dobrego rozwiązania, możemy dokładnie tyle ile robimy, nie robimy w związku z tymi psami więcej złego niz je spotkało, mamy nadzieję, że dzięki naszym działaniom i pracy ludzi , pod opiekę których, zostały przekazane nasze pieski, spotka zdecydowanie lepszy los. Jedna z nas oceniła, że tak się nie godzi aby psy w okrutnym mrozie nie miały ratunku i zawołała o pomoc. Jak widzisz potrafimy byc skuteczne bo psy mają ciepło . Teraz nam napisz , że mają tam gorzej niż miały to ja akurat już lekcje odrobiłam i mam czas i środki aby zweryfikować to co piszesz. Myślę, że co jakiś czas ogłoszenia trzeba odnawiać aby nie zaginęły w tłumie .

Martwi mnie to, że osoby takie jak 'Paniztozu' w dużej mierze zajmują się potrzebującymi zwierzętami. Poza tym DamozTozu wypraszam sobie 'dzieciaka', dzieciaka to ja mam u babci aktualnie , a sama dawno przestałam nim być. Kombinujemy jak możemy, i to , że zamiast interesowac się ACTA, cenami ropy naftowej na świece czy śmiercią W. Szymborskiej, interesujemy się jednym , bezdomnym psem, nie uprawnia Cię do tego, by nas obrażać. Podejrzewam, że gdy wszystkie 'stałe nicki' przeczytają Twoje mądre wypowiedzi zajmą się tą sprawą jeszcze mocniej, z coraz to bardziej rosnącej troski o psa...Uważam, że ludzie którzy nie mają serca dla zwierząt powinni zwyczajnie zająć się czymś innym..

zwierzolub nie wyzywaj nie obrażaj , każdemu tutaj chodzi o dobro psów , problem jest ogromny, widzisz to szerzej bo w tym pracujesz, my chcemy pomóc tym konkretnym pieskom bo dlatego tu jesteśmy. Nie możemy rozwiązać problemu globalnie , to chyba wiesz ale ten przypadek nie jest bez szans . Dzisiaj niedziela odpocznij bo jutro masz swoje interwencje i nie trac na nas swojej energii ale... jak napisałaś to jest wolny kraj:-)

Zwierzolub- rasowe też nie znajdują domu, taka prawda. A jednak jest mnóstwo "hodowców", którzy kierowani chęcią zysku, rozmnażają rasowe pieski. Ja jestem tak off top- żeby było takie prawo, że osoby które się znęcają nad zwierzętami, trafiały na czarną listę, i na przykład schroniska, toz, mogły zweryfikować przed oddaniem zwierzaka taką osobę. Prawda jest taka jak piszesz. Ludzi po jakimś czasie mogę wyrzucić psa/kota na ulicę. Bo - jest dziecko, bo nie mamy czasu, bo się znudził, bo stary- powodów jest 100.

czyli rodowód gwarantuje, że pies zestarzeje się godnie w domu swoich właścicieli, tak? Poza tym, gdzie wyczytałaś, że pochwalamy rozmnażanie psow bez rodowodów?

powiemtak, dziękuje, że mimo wszystko potrafisz zachować się na poziomie i nie bluzgasz jak reszta. Psy w hotelu nie mają gorzej bo to hotel a nie jakieś podrzędne schronisko. Ale tak jak pisałam, to jednak tylko hotel i też na polu są psy, do tego przerażone nowym miejscem. A co do mojej pracy i nie kochania zwierząt.. kuźwa ludzie nie macie pojęcia chyba co to znaczy kochać zwierzęta.. mam 5 psów uratowanych z pseudohodowli, w maleńkim mieszkaniu, każdą minutę poświęcam na ratowanie zwierząt, zapraszam do nas do biura zobaczycie co to znaczy interwencje teraz w te mroźne dni

wejdzie taka , nawrzuca wykrzykników i co dalej? każdy ma problemy w swojej pracy i jakoś nie wypina klaty po medale, zauważ że dziewczyny tu piszące ROBIĄ co mogą na temat. Umiesz czytac, to wiesz czego dotyczy i jakie są zasady . Załóż swój topik, może tam ktoś wejdzie i w przeciwieństwie do ciebie nie będzie wrzucał wykrzykników, może też pomoże i twojej frustracji. powodzenia "pani z tozu"

@kostko w schronisku jest czarna lista ;) @Lensl, nie czepiaj się słów wyciągniętych z kontekstu, po pierwsze nie pisałam do Ciebie, ześ jest dzieciak tylko do tych trzech najbardziej aktywnych same pisały o szkole.... Po drugie nigdzie nie napisałam że rodowód gwarantuje dożywotni dom, jednak NIESTETY jest mniej rasowców w schronie, rasowce szybciej znajdują dom, rasowce NIESTETY są w pierwszej kolejności adoptowane..

proponuję zawieszenie broni - to nie ma sensu. Niczemu nie służy.

obserwatorze, pokaż mi te wykrzykniki?? bo ja tylko w jednej wypowiedzi dałam trzy i tyle z wykrzykników, no ale jak się nie ma do czego doczepić to zawsze się powód znajdzie ;) ja też ROBIĘ, ale jak to napisałam, to wyszło, ze się przechwalam ;) Im wolno, mnie nie ;) Powiedzcie mi czy któraś z Was regularnie chodziła do schroniska, i REALNIE pomagała szukać domu tym zwierzętom, bo ja tak... i to kilka ładnych lat już

@powiemtak, oczywiście jestem za, niestety jak widać nie wszyscy.

Zwierzolub- no to fajnie, że jest taka lista. Ostatnio jak słyszałam o tym, to ktoś mówił, że nie może być, bo to tylko policja może mieć dostęp do takich danych Ja REALNIE pomagam bezdomnym kotom. Wszystkie moje podopieczne (7) mają codziennie 2 posiłki + ciepłe mleko. Są wysterylizowane! Mają ciepłe miejsca do spania na dworze porobione! Mam psa ze schroniska. Mam kota który był bezdomny- obecnie jest najszczęśliwszym kotkiem pod słońce. Co do rasowych zwierząt- to jak pisałam kiedyś, ja znalazłam dom kotu co go ktoś wyrzucił w 1h. No ale był rasowy. I to potwierdza słowa zwierzoluba- rasowe mają lepiej. Ja też jestem za zawieszeniem broni. Jakoś nie przypominam sobie abym Cię atakowała. Ostatnio czepiałam się tylko Caps Locka ;) No ale mam takie zboczenie- nie lubię jak ktoś pisze Capsem. Poza tym to oznacza, że ktoś krzyczy.

kostko, w schronie mamy teraz chyba 7 persów, no ale jest nimi zainteresowanie duże. Jak w telewizji walnęli info, ze w schronie są cavaliery to odebraliśmy chyba ze 300 tel o nie :( powiedziałam jednej babie, ze szkoda, ze o nie rasowe kundelki tak ludzie nie dzwonią :(

jeszcze was nie czytałam ALE COS POWIEM ZWIERZOLUB NIE OBRAŻAJ TUTAJ LUDZI BO POTEM MI SIĘ W SMSACH ŻALISZ I PROSISZ ABY "MOJE SZANOWNE KOLEŻANECZKI Z CIEBIE ZESZŁY" NIKT CIE TU NIE ZAPRASZAŁ

Ja też o swojego kota odebrałam sporo telefonów i emaili. Chcieli go nawet w Warszawie ;) Mój poszedł w dobre ręce, ba nawet w drugie najlepsze po moich rękach :) No ale jest to smutne, że o kundelki ludzie się taka nie biją. Prawda jest taka że ludzie są próżni. Lubią mieć coś na pokaz, coś co było drogie- dlatego jest taki popyt na jorki. Bo to trendy mieć york, bo sporo kosztuje- czytaj jesteśmy bogaci, bo można się z nim pokazać bez obciachu. Taka ludzka mentalność. Ja mam kundelka i powiem szczerze, nie zamieniłabym go na żadnego yorka świata ;)

zwierzolub i jeszcze jedno w smsach wysłałaś chyba z 20 wykrzykników odnośnie " wiesz, ze skazałaś na smierc inne zwierzęta!!!!!!!!!!!!!!!" zastanów się nad sobą, bo najpierw mi radzisz przywieź psy a potem " no skoro nie ma innego wyjścia:." albo piszesz że nie było podtsaw psów zabierac. stunknij się w głowę, bo właśnie dzieki Takim jak Ty zrozumiałam co za ludzie tam pracuję, chwalić się umieją a przyjdzie co do czego to umywają ręce

@zegareko nie potrzebuje zaproszenia na ogólnodostępne forum. Nie żale Ci się, bo nie zwykłam się żalić .. zażądałam, żebyście zeszły ze mnie. Obiecywałaś dotrzymać tajemnicy a Ty wypeplałaś na całym forum, narażając przy tym wszystkie bezdomniaki.. ale o tym Ci już pisałam, czym pewnie się nie pochwaliłaś. a jak widzę, niektórzy mogą pisać Capsem a niektórzy nie ;)

zegareko weź bę kobieto otrząśnij... była mowa o forum a nie o sms, po drugie netykieta mówi, ze nie ujawnia się prywatnych wiadomości sms to też dotyczy. Kazałam je przywieźć, bo napisałaś że szczeniaczki mają max 2 miesiące i są maleńkie na śniegu, okłamałaś nas perfidnie, dlatego kazałam je przywieźć.. i tu widać jaka jestem zła, no ale Ty tego nie doceniasz...

łaskę mi zrobiłaś niemiłosierną, że psiaki tam tafiły, z pretensjami i nie wiadomo jeszcze jak ja ich nie wyzywam od dzieciaków tak jak Ty dałaś mi swój nr na dogomanii, dzwoniłam do Ciebie z 10 razy i nie dało się dodzwonić..! zostawiłam esa z prośbą o kontakt, miałaś pomóc ale milczałaś bo chyba chciałaś ręce umyć, dopiero jak wieczorem zadzwoniłam to odebrałaś. NIE NAZYWAJACIE SIĘ OBROŃCAMI ZWIERZĄT, BO ŻE TAM PRACUJESZ WCALE NIE OZNACZA, ŻE LUBISZ TO CO ROBISZ, CO JUŻ NIEJEDNOKROTNIE ZAUWAŻYŁAM.... tak, napisałam o wszystkim na forum, ale nigdzie nie podałam zadnych danych, nic ... forum służyło mi jako forma pomocy, radziłam sie tu i w ogóle. Teraz się dopiero poznałam jak działają ludzie w TOZ-ie i mam nadizeję, że nie będe miec z nim inigdy więcej nic wspólnego

hahahahahhahahaha ja Cię okłamałam??? to jak ludzie z TOZU przyjechali to mi mowia, ze psy sa podbno jamnikowate, małe !!!!!!!!!! ze takie mieli info ale na pewno nie ode mnie!!!i tak by sie wydalo jak są psy to po co miałabym kłamac??? jasne bo jak maja pol roku to moga na sniegu spac:D

były tu takie dziewczyny, które oglądały psy i one miały znajomą co znała ludzi z TOZU i ta babka im powiedziala, ze są małe, jamnikowate i że nie widzą!!!! bo to powtórzyła paniusia z TOZU ja nic takiego nie mowiłam, wiec mi nie wmawiaj!!! mowilam, ze psy są sredniej wielkosci, mają puszystą siersć i są coś ala sznaucer, więc naprawdę jak nie wiesz to nie mów!

kobieto odwal się ode mnie, nie wiedziałam, ze pojechali tam, SAMA zgłosiłaś interwencje i sama podałaś takie info. Ja dowiedziałam się kiedy Ty już jechałaś z psami że oni tam byli.. Nie odbierałam telefonu BO BYŁAM W PRACY kobietonie odebrałam może ze 3 razy. co Ty mi tu piszesz ? jak tak nie odbierałam, to jak udało Ci się ze mną skontaktować, ze ustaliłyśmy wszystko?? nie oddzwaniam na KAŻDY nr który do mnie zadzwoni, nie znany mi, bo wydzwania do mnie setka osób o adopcje i już teraz rachunki płacę w wysokości ok 300 zł .. zresztą nie mam przyjemności już z Tobą pisać..

no nie teraz to mnie wkurzyłaś.. zaraz wkleje screen tego co pisałaś na dogo... o tych 2 miesięcznych malutkich szczeniaczkach.... i nie WCISKAJ MI, ze ja powiedziałam inspektorom, bo o te psy INSPETORKA dostała info na PRYWATNY telefon od kogoś znajomego, komu pewnie Ty powiedziałaś to.. CHOLERA, nie miałam z tym nic wspólnego...