CO JESZCZE MOGĘ ZROBIĆ DLA TYCH PSÓW???

ja również z zTObą nie mam ochoty pisać. zadzwoniła do mnie kobieta i mówi, ze na ludzi z TOZU i ich tam wysle, bardzo się ucieszyłam, podziękowałam jej.. oni przyjechali i mi mówią, ze ta babka im powiedziała, ze są małe, jamnikowate i nie widzą :O ( to była babka od tych dziewcyzn , które oglądały psy, więc stąd info) POZA TYM kazała mi wysłać zdjęcie mmsem psów.. wysłałam jej zdjęcie jednego małego psiaka a ona powiedziala ludziom z TOZU ze to małe jamniki, a jak małe wyglądają to każdy wie, ZATEM NIKOGO NIE OKŁAMYWAŁAM. nie odboerałaś chyba z 8 razy, zsoatwiłam wiadomosc, ze chodzi o psy, bo kazałaś dzwonić ze wyslesz ludzi tam.. oczywiscie nie muszę dodawac, ze odberałaś dopiero kolo 20 i to z inengo numeru ;) I ODWALE SIĘ. ZAKICHANY TOZIE

no właśnie inspektorka dostała tel od kogoś znajomego jakie te psy są . prywatny telefon :D tylko, ze ona mnie prosiła o zdjęcie psów :D i ja wysłałam :D więc do niej zale :D

wlasnie dodalam ogloszenia na: morusek.pl doadpocji.pl przygarnijzwierzaka.pl adopcjapsa.pl przytulpsa.pl psydoadopcji.pl cafeanimal.pl psy.pl adopcjepsow.org fauna.rsl.pl e-zwierzak.pl pies.net.pl chorzow.schronisko.com adopcje.org face konto z psami do adopcji bezbronnezwierzeta.pl psiegranemarzenia.pl (smutna ta nazwa strony :( ) zaginionepsy.waw.pl forum o adopcjach starszych psow na interia.pl

okłamałś że to maleńkie 2 miesięczne pieski, jest twoja wypowiedź na forum dogo.. mam zapisanego print screena.... no właśnie odebrałam koło 20-tej bo WTEDY WRÓCIŁAM DO DOMU Z PRACY! skończ juz z tym bo się ośmieszasz, jakoś udało Ci się ze mną dogadać mimo tego, ze wcale nie odebrałam telefonu ;)

bo był problem z dodzwonieniem się, sama wkleje co napisała na dogomanii o ile temat nie został usunięty

PATRZCIE JAK ZWIERZOLUB SIĘ NA DOGOMANII ŻALI BUAHAHAHHAHAA nie cisza.. na innym forum trwa nagonka na mnie i KTOZ, psy są w hotelu NA NASZ KOSZT. A te dziewczyneczki jadą po nas ile wlezie.. Nie zrobiły dobrej roboty odbierając psy... Jeszcze te podrostki mają szanse, bo są w typie sznaucera miniatury (większe trochę), ale ten pies przy budzie staruszek nie ma większych szans na adopcje... Dziewczyna kłamała, ze KTOZ ją zbył, bo nasi inspektorzy byli na miejscu i nakazali kobiecie poprawić warunki i psy zabierać do domu. Babka pracuje w lidlu czy gdzieś w tym stylu, nie ma jej większość dnia. Wieczorem przyjeżdża i daje psom jeść. Wydawało jej się, ze jak je puści luzem to będzie im lepiej. Nie wyczuli inspektorzy w babce złej woli, kobieta chciała współpracować. Pies owszem był na łańcuchu, ale kurde pewnych rzeczy nie zmienimy. Teraz siedzi przerażony w hotelu również na polu. Tylko nie ma swojej ani... ehhh A na tamtym forum koleżaneczki założycielki wątku przyklaskują i cieszą się bo jej suczce co jej kiedyś uciekła urodziły się trzy szczeniaczki a mnie kazały spadać won bo jestem tam nie wygodna bo piszę prawdę...

napisałam ze maja max 2 miechy i małe kundle, maja 6 miesisecy jak sie okazalo no i?:D ja je widuje 2 miechy i myslalam, ze tyle maja :D nie bylo to celowe, ale to małe psy, drobne... takze nie napisalam nic co mijało się z prawdą :D żal się żal dalej na dogomanii

wiecie co? nie odpisujmy zwierzolubowi bo tylko smietnik sie tu robi. gada bez sensu ze wlascicielka jesc dawala, tylko ciekawe jak psy mialy jesc zamarznieta wode z chelbem i w ogole jak mialyby sie najesc takimi pomyjami. olejmy ja. lepiej skupmy sie na szukaniu domu dla rokiego.

jak puści psy luzem to będzie jej lepiej - hahahahaha a co wam miała powiedzieć??? dostawły jesć owszem, przyszłam tam a pod budą były kromki starego, suchego chleba i kurczak surowy rzucony rokiemu, w garku zamarznięta woda z krokmami chleba?? i ty to nazywasz jedzeniem???? miała naprawić warunki... naprawiła :D zabudowala czesc domu cegłeami i pustakami, wrzuciła psy do środka. miały do spania glebe, gdzie nie bylo sniegu .. i to było naprawienie warunków?:D co wam miała powiedzieć?? nie chciała kary płacić, a psy w domu nie były zakmniete tylko jedną noc na ganku! gdzie była szpara spora u góry i było im równie zimno, ciekawe czy mialy tam jedzenie albo chociaż jakiś czas ale dla was kazxdy argument jest dobry aby psów nie odberac.. pozaliła sie, ze pracuje po 12 h, nie ma czasu .. a jak pojechalismy psy odberać to powiedziala JA TU MIESZKAM TYLKO DUZO PRACUJE tylko dziwne, ze auto nie stało przez cały dzien nigdy, kolo 23 jak tam szłam tez nie było auta, w domu sie nie swieciło i nie paliło o 2 tygodni!a moja matka sie wygadała, ze tam obecnie nie mieszka, ale wszystko mozna wmówić. chciała wpsólracowac aby nie dostac kary!

ludzie, kuźwa zwierzaki są zapasione!!!!

ciekawe czy miały tam jakies jedzenie alebo jakiś KOC* a nie czas.. miało byc.

"ludzie, kuźwa zwierzaki są zapasione!!!!" hahaahahhahahahahaha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dotknij z boku - żebra im mozna policzyć!!!!!!!!!!!!!! tylko mają grube futro , sierść!!!!!! hahahahahaahahaha myslisz,z e gdyby mialy jedzenie, warunki to bym robiła tu taki cyrk aby je odebrac?:D

zegareko jestem tutaj nowa czytalam 1 strone postu i co z tymi pieskami o ktorych pisalas ?

spoko w tyg będą zdjęcia to będzie dowód ;)

dziewcyzny mają tu zdjęcia tych psów!! mają sporą sierść, grubą, wiec nie widać, że są zagłodzone. nowa- psy na czas tych strasznych mrozów trafiły do hotelu dla zawierząt, obecnie jedbnak szukamy im domu,nawet w innej części POlski, byleby ktoś się zgodził przyjąć w pierwszej kolejności najstarszego psa- ROKIEGO

zrobimy zdjęcia psów z ręką na plecach z uciśniętą ręka na sierści, zeby było widać jakie są grube.. A przepraszam Roki też jest zagłodzony.. to chyba opuchlizna głodowa

nie pogrążaj się kobieto...!!!!! małe psy były co dzień u mnie pod domem, u mojej babci, która również je karmiła, tak samo jak i ja, nie próbuj się usprawiedliwać. PSy spały w śniegu wszystkie 3 na sobie, skulone jak przyjechała policja, ale ludzi to w ogóle nie obchodzi, jesli nie widac im kosci i nie są zamrtretowane to nie są godne uwagi. W dniu kiedy trafiły do hotelu rankiem miały na sobie sople i w samochodzie woda z nich kapała jak się roztapaiły po cudownej nocy na mrozie

zegarełko, sama się pogrążasz ;) Ja wiem swoje, bo psy widziałam NA WŁASNE OCZY!!!

i uważasz, że warunki w których żyły były dobre?

zegareko prosze Cie nie odpisuj jej. widzisz jakie smietnisko sie tu robi.. zamiast sie skupiac na pomocy psiakom my sie skupiamy na klotni z glupia baba do ktorej nic nie dotrze. nie przegadasz jej bo bedzie tepo gadac swoje. dajmy sobie spokoj. popisze popisze i sie jej znudzi

hbj- wiem kochana, że to nic nie da, ale po prostu aż mnie skręca jak czyta jej wypociny, ze psy miały dobrze .. :O masakra jakaś.. najgorsze jest to, że mówi to osoba z TOZ- u :O szok :O dziekuję za te ogloszenia, że je umieślicliscie ja odkąd się oszczeniła moja suka nie miałam ani chwili na to + jeszcze szkoda, jestem bardzo wdzięczna, może tamta kobieta ubłaga męża i piesek do niej trafi ..

+ jeszcze szkoła* miało być

NIE NIE UWAZAM, ze miały wspaniale, ale na pewno lepiej było psa zostawić tam... Baba chciała współpracować, a zawsze lepszy jest dom, zwłaszcza, ze kobieta się mocno wystraszyła i teraz by się pilnowała... Nie macie pojęcia jaka jest bezdomność chyba w polsce

wiesz zwierzolub nie jesteś w porządku, po co w takim tonie opisujesz nasze działania na innym forum? o co ci kobieto chodzi? Psy są zapasione ? miałaś je na rękach czy tylko popatrzyłaś na nie? Dlaczego fałszujesz obraz, piszesz że Roki marznie w hotelu i jest przerażony że nie ma szans? i to wszystko kosztuje miasto 450 zł? no to ślicznie bo z tego będzie jazda. Proponuję też abyś nie nękała smsami zegareko i nie powołuj się na normy obyczajowe w tym względzie. Ludzie sami pracują na ocenę innych, Ty takze. a teraz do rzeczy: piszesz że masz do bohaterów tego topu dostęp i możesz zrobić fotki naszym maluchom i Rokiemu- zrób to, bardzo Ciebie o to proszę. Spójrz także jak mu tam jest, pogłaszcz, powiedz dobre słowo, będę Tobie wdzięczna bardzo. I powiem Tobie jeszcze jedno..piszesz o nas" kolezaneczk"i, że jesteś dwa razy starsza , nazywasz siebie "Panią " - proponuję więcej dystansu. Osoba w wieku około 40 lat lub więcej uskutecznia pyskówki na forum, wysyła pseudoskargi na inne fora, co to ma być o co ty walczysz ? Zrób , pomóż także naszym pieskom , wyślę list pochwlny i podziękowania nawet do Inspektoratu czy gdzie zechcesz. Pomóz ale nie sabotuj

wiem zegareko, mnie tez szlag trafia jak czytam co ona pisze. wiem ze zrobilas duzo dla psiakow, ze przezywalas to wszystko, staralas sie, meczylo Cie to... naprawde rozumiem ze Cie cos strzela jak czytasz ze one mialy super warunki... ale to gadanie z nia nic nie da bo mozecie sie tak przekrzykiwac przez kilka stron a jej dalej nie przekonasz. wiec lepiej to olac, niech sie babsko nagada i polezie..

hbjkh - zrobiłaś kawał roboty , super

staram sie :) chwilowo musze sie zajac praca, ale bede tu zagladac a w wolnej chwili sprobuje gdzies jeszcze pooglaszac.

zegareko : my wierzmy Tobie a nie "paniztozu", ona póki co zajmuje się sabotowaniem naszych działań , nie pomogła nam , nie szanuje nas ,co raz bardziej jestem zdumiona jej zachowaniem. Bedę wieczorem

no więc właśnie NIE ŻYCZE SOBIE WIĘCEJ SMS-ÓW. na wasz koszt mówisz? z tym,ze mnie to więcej nerwów kosztowłało, cierpieniu i czasu . Nigdy więcej nie poprosze o pomoc TOZ. a Ty się żal dalej ps nie wmawiaj, ze jestes dwa razy starsza rozmawiając z Tobą byłam i jestem pwna, ze masz 20 pare lat

@powiemtak czy Wy czytacie co pisze?? Posta na dogo napisałam po tym jak wyczytałam to co napisałyście po moim wczorajszym poście... Wtedy skakałyście mi do gardła, zresztą teraz tes.. Do tego co mają warunki w hotelu do tego, ze pies jest na polu i się trzęsie??? W hotelu 99% psów jest na polu, w boksach wewn są tylko 3 miejsca.. No i nie MIASTO PŁACI, bo miasto nie daje na KTOZ ani grosza, jedynie na schronisko część kasy a resztę za schron płacimy my.. ZA HOTELE również płacimy MY KTOZ, więc co mi wyjeżdżacie z miastem i warunkami panującymi w hotelu.. warunki są rewelacyjne, ale POLOWE, co do psów, tak miałam na rekach, dotykałam....