CO JESZCZE MOGĘ ZROBIĆ DLA TYCH PSÓW???

mial paraliz polowy ciala, potem mu przeszlo a w kazdej chwili moze miec mocniejszy udar i umrzec. a ja wiedzialam. wczoraj pol dnia przeryczalam i czulam niepokoj i bylam pewna ze cos strasznego sie stanie i tak jakos w myslach mialam dziadkow. no mialam tak wczoraj!!!:o kuzzzzzwa wszystko na raz!! ta je***Na wlascicielka!! musimy cos wymyslic ale w tozie dostali pismo ze ustnie sie zrzekla? i podpisane przez nia? czy nie?

hbhjk to jest Twoje dziecko czy piszesz o dziecku w szpitalu gdzie jesteś pielęgniarką? bo to jakiś horror

odpowiem na Twoje pytanie ale jestem porażona tym co piszesz o dziecku.. w tozie mają pismo w którym jest oświadczenie, ze właścicielka zrzekła telefonicznie, obawiając się kary

o dziadku ona pisze

zegarek piszę do Ciebie na pocztę

przepraszam źle przeczytałam

:)

fotek się nie doczekałyśmy ...

hbjkh - bądź dzielna , nie chcę pisać banałów dlatego tylko tyle:-( zegareko - jutro nowy dzień, będę tu znowu Dobranoc wszystkim

hha ale jaja :) wiedzialam,ze tam bedzie!!! zegareko,ja wiedzialam,ze bedzie du pa z tego wszystkiego;):D komus gdzies tam kiedys pisalas,ze rodzice cie poparli, teraz masz lipe-ktos dobrze mowil,ze twoi rodzice nie beda zadowloleni jak sie dowiedza:D a taka przemadrzala bylas, ą i ę! a teraz masz babo placek!!!!

to tak przy okazji: http://schroniska.offre.pl/

właścicielka chyba nie zdaje sobie sprawy, że to co zrobiła zegaerko uratowało ją i przed karą za znęcanie a pieskii przed smiercią, teraz po trzech tygodniach przypomniała sobie że ma psy? ciekawe dlaczego zaraz , następnego dnia nie biegała po wsi , jest jej wstyd że wszyscy dowiedzieli się jaka jest naprawdę . Czy ona nie rozumie, ze autorka nie tylko pomogła psom ale i jej?

mysle,ze ktos wlascicielce podpowiedzial,co teraz ma robic. skoro tak sie rzucac zaczela. nie ma innego wyjscia,jak olac ja. niech gada, przyjdzie raz drugi i da sobie spokoj. rodzice i tak juz wszystko wiedza, takze wrazenia na nich to nie zrobi. swoja drogo, niezlych autorka ma rodzicow. tak wyzywac i drzec sie na swoja corke? przeciez to jakas baba, ktora gdzies miala los psow, nagle sie obudzila,ze chce je spowrotem:D smiech na sali. ale zgadzam sie z kims tam na gorze, autorka taka och i ach, a co do czego to lipa jak 150 wyszla:/

zwierzolub nie udawaj ze ciebie nie ma bo wiem że tu podglądasz i kombinujesz,tylko odezwij się bo mam pytanie co do etyki twojego postępku, zastanawiam się czy nie przekroczyłaś granicy której pracownikom tozu nie wolno przekroczyć..

autorka ma 20 lat i zrobiła dokładnie tyle ile może zrobić dziewczyna w jej wieku, lipa nie wyszła bo psy żyją ! a ex właścicielka jeszcze nie wie co to są kłopoty skoro budzi temat zmożonych psów i myśli, że je może wziąc spowrotem i koniec bajki:-) ktos nagadał jej totalnych bzdur a zapomniał dodać że psy na jej oczach odwożono a ona tylko miała jednopytanie " czy zapłaci mandat"

zwierzolub od tygodni tu siejesz syf i nagle cie wywiało> odezwij się , musisz sie czegoś dowiedzieć bo zyjesz w błogej nieświadomości a mi b.zalezy aby zmienic ten stan i zmieść zawistny usmieszek z twojej paszczy. Zajrzę tu specjalnie dla zwierza za dwie godziny bo teraz musze zasiegnąc pewnej informacji:-)

ehhh a ty znowu podjudzasz, jestescie okropne!!!! zawistne! chamskie! po zlosci kazda kazdej robi! skad wy sie bierzecie? nie zal wam zcasu? tracic energii na jakies pomowienia, niedopowiedziane slowa, bawienie sie w detektywa? myslalam,ze z tego sie wyrasta.... napisalas,ze zwierzeta zostaly zabrane z mrozu, z tego co doczytalam, najstarszy pies, jest nadal na zewnatrz przy budzie, tyle,ze w innym miejscu,a maluchy sa w hotelu. jesli sie myle, prosze mnie poprawic, tyle tych stron jest,ze ciezko wszystko naraz przeczytac. mysle,ze powinnysicie zajac sie czyms innym,niz dogryzanie sobie. czas dorosnac...

szczerze. zrobiła tyle, chciała dobrze i ma za swoje. nie jestem na biezaco ale czytalam ostatanie wpisy.

następna czy ciąge ta sama?;-) niby neutralana a coś za bardzo przeżywasz, sprytna to ty nie jestes

wiem że kierownictwo lidla i kierownictwo tozu z przykrością usłyszy z jakimi ludzmi współpracują - są bilingi która do której napisała smsa i wydruk dobrych rad- to na początek

powiemtak- napisałam Ci email.

dziewczyny jakby co to jestem i tu i na mailu :)

kostko i powiem tak wyslijcie mi maila na skarabeusz16@buziaczek.pl bo pogubilam sie w adresach a chce wam cos napisac

Coś się dzieje. Ja wiem tyle co rano mi pisała zegareko. Potem miałam awarie w domu, i w sumie dopiero co weszłam. Jak coś wiece dziewczyny to piszcie na email pliss!!!

no właśnie co się dzieje?

topik zgłoszony do usunięcia. nic więcej PROSZĘ tu nie pisać.

co z była wlascicielką psów? powiemtam rozmawialas z nia? co z Rokim?

nic co ma i będzie miało związek z tą sprawą nie bedzie tutaj na pewno opisane. temat zgłoszony do usnięcia. zadna z dziewczyn nie będzie się ttuaj wypowiadała.

Dziewczyny i jak sprawy sie potoczyły? Czy to co napisała powiemtak jest prawda?

podsumowanie Była właścicielka uciekła przed mrozami zostawiając na pastwę losu Rokiego, przymarzniętego do łańcucha bez szansy na ratunek i 3 małe psy bez miejsca na ukrycie się przed zimnem. Małe psy miały więcej "szczęścia" mogły żabrać o coś do zjedzenia. Roki porzucony przypięty do budy( co za koszmar) bez słomy, koca , czegokolwiek...nikt nie widział krzywdy tych psów ,dom oddalony. Pojawia sie dziewczyna, mądra, wrażliwa i odważna. Nie jest obojetna na cierpienie tych zwierząt. To nie właścicielka zwierząt zabezpiecza je przed śmiercią ale za to zgłasza pretensje że dziewczyna je dokarmiała. A prawda jest taka, że ona ich nie dokarmiała ona je karmiła! Czytaliśmy z zapartym tchem jak działa i wbrew przeciwnościom doprowadza do przewiezienia psów pod opiekę ludzi, którym nie jest obojetny ich los. Gratulacje dla Rodziny !mają tak wspaniałą i odważną córkę , gratulacje dla całej wsi bo przecież tutaj żyje i tu się wychowała. To przynosi splendor wszystkim mieszkańcom bo nikt , kto myśl rozsądnie nie stanie przeciwko DOBREMU CZŁOWIEKOWI a niewiątpliwie okazała się nim autorka. Nie ona jest winna całej sytuacji. Zawsze najpierw jest akcja a potem reakcja. nawet jak usuną ten top , cieszymy się, że moglismy spotkać taką charyzmatyczną dziewczynę. O głupich wypowiedziach nie wspominam bo zasługują jedynie na ignorowanie. My wiemy, że zwierzęta tak samo ak ludzie czują ból, głód i zimno, Cierpią bo człowiek zgotował im taki los. Powodzenia autorko! mamy nadzieję że spotkasz sie z mądrością ludzi którzy będą oceniac Twoją postawę