mąż mnie zdradza, co robic???

Witam Was. Jestem mężatką od 2 lat. Do tej pory układało nam się dobrze, wydawało mi się, że jest ze mną szczęśliwy, nic nie wskazywało na to, że jest zupełnie inaczej...aż do wczoraj. Koleżanka mi powiedziała, że widziała mojego męża z jakąś kobietą jak wychodzili z jakiejś restauracji...i według jej relacji nie wyglądało na to, że są sobie obojętni. Miałam jeszcze nadzieję, że to pomyłka, że ona się myli, że to nie był on...ale dzisiaj kiedy mąż był w łazience i zostawił komórkę w kuchni to odebrałam...zanim jednak zdążyłam powiedziec "halo" to ona powiedziała "czesc kochanie", kiedy jednak mnie usłyszała rozłączyła się. Na razie nic mężowi nie powiedziałam, ale wszystko wskazuje na to, że zdradza mnie...czy po 2 latach mogłam mu się znudzic???Czuje sie jak w koszmarnym śnie...czy któraś była w podobnej sytuacji???

Żadna nie była w takiej sytuacji???

Zdradziłam go z niedźwiedziem, ale głównie dla zaspokajającego seksu analnego, uwielbiam kiedy rozrywają moje zwieracze

podszywaczom dziękuje

dziwie sie ze jeszcze z nim o tym nie gadalas. Pierwsze co to uderzylabym do niego, a nie pisala o tym na kafe.

proszę bardzo :D

po dwóch latach to nie żadne znudzenia a zwykła chęć zabawy, znudzic kims to sie mozna po 10 latach ale nie po 2. Dla mnie w Twoim wypadku jedyna opcja-rozwód

nie potrafisz zapytac swojego meza?? po co masz snuc domysly - zapytaj, porozmawiaj z nim - moze mozna to jakos uratowac

Sczera rozmowa z mezem powinna duzo wyjasnic....po co zameczac sie i dopowiadac sobie czegos czego moze w ogole nie byc? SZCERA ROZMOWa o ile On Cie nie oklamie....

Hmmm....slowa CZESC KOCHANIE brzmia bardzo podejrzliwie i jesli Ci maz nic nie wyjasni albo nadal bedziesz nieufna wobec Jego osoby to poszukaj dowodow zdrady!

ja po prostu chce poczekac na rozwoj wypadkow, nawet jeśli teraz go przyprę do muru to wyprze się wszystkiego

no dokładnie słowa "czesc kochanie" są bardzo podejrzliwe, a ja właśnie chce poczekac i zdobyc dowody zdrady a wtedy wypad z mieszkania i mojego zycia

On napewno cie zdradza:'( przykra sprawa:-(

Dasz rade tak udawac,ze wszystko ok:-o?

wyjebac za szmaty z domu

a myslisz ze to normalne jak ktos zwraca sie do zonatego mezczyzny Kochanie? czego wiecej ci trzeba.. zazadaj wyjasnien, oni za chwile sie dogadaja co maja ci powiedziec. Trzeba bylo od razu cos zrobic.

porozmawiam z nim jak tylko uspokoję się na tyle, by móc z nim o tym porozmawiac, ja jestem po prostu totalnie zaskoczona, wydawało mi się, że mnie kocha a tu taka akcja...poznajac po głosie to jakaś młoda siksa...

Szukaj dowodow bo On bedzie sie wypieral.....skoro ona zwrocila sie do Twojego faceta CZESC KOCHANIE to watpie aby to byl chwilowy,przelotny romans...to musi trwac jakis czas...... Moze pomylila nr.tel.?:P Idz do meza i porozmawiaj z Nim.....

właśnie napisałam z komórki mojego męża do niej smsa i w jego imieniu umówiłam sie na mieście, za dwie godziny wszystko bedzie jasne, najpierw pogadam z nią, a potem z nim

Zbadaj krew, bo nie wiadomo czy jego kochanka nie jeździła do Gabonu.

Powodzenia na spotkaniu:D

dziękuje wszystkim za wypowiedzi, wygadałam się i mi ulżyło, a teraz musze konczyc, zeby przygotowac sie, za dwie godzinki wszystko sie wyjasni...i bede wiedziec czy w najbliższym czasie skladac pozew o rozwód

Koniecznie wroc i napisz jak sie wszystko potoczylo!!!

myslisz że on w między czasie (tzn przez te dwie godzinki) do Niej nie napisze ?

prowo jak nic..

może przeskanuj sobie jego pocztę elektroniczną? musisz mieć dowód jakby jednak tak było- by się nie wypierał

Jestem z mężem już 12 lat, od 2 lat jesteśmy małżeństwem, miałam takie akcje jak ty! Co zrobiłam??? Znalazłam pizde i jej werbalnie wytłumaczyłam że jest moj a ona sie tylko poniża. Mężowie lubią piepszyć o tym że ich żony nie spełniają ich oczekiwań. Znajdz sobie jakiegoś fircyka i wierz mi nie zwracaj na swego męża aż takiej uwagi niech męda terz poczuje że nie tylko on jest łowcą, pokarz mu troche tajemniczości.

POZDRAWIAM WSZYSTKIE MYŚLĄCE KOBIETY, facet to szuja i zdobywca zrób tak by dla ciebie nie był szują a Cie zdobywał!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

właśnie wyrzuciłam męża za drzwi, rzeczy zabierze jutro, dzisiaj nie chce go widziec, ta jego lalunia do wszystkiego sie przyznała, coś tam na początku próbowała ściemniac ze nie wiedziala, że mój mąż jest żonaty, ze jej nic nie powiedział i takie tam brednie, to powiedziałam jej ze moze sobie go zabrac skoro tak jej dobrze w łóżku ale niech wie, że mam rozdzielnosc majątkową z mężem i on odejdzie z niczym bo całe mieszkanie jest moje itp i skoro jej pasuje taki "pasożyt" to prosze bardzo, po tym zabrałam sie i poszłam

ale z ciebie bohaterka :-O napisz ksiazke kurwa bo ja w ta prowokacje nie wierze.