Płacz po masturbacji

Ostatnio po masturbacji płaczę... Jestem sama od ponad roku i coraz bardziej doskwiera mi samotność w sensie emocjonalnym i fizycznym. Nie chce iść do łóżka z obojętnie jakim facetem (choć propozycji już miałam parę) bo nie mam tego w zwyczaju. Czy to kiedyś minie>? Słyszałam kiedyś, że popęd seksualny z czasem wygasa. U mnie, jak narazie, się nasila. Ostatnimi czasy coraz bardziej. Jak sobie z tym radzić? czy zdarzyło Wam się płakać po orgazmie? I nie chodzi mi o orgazm osiągnięty podczas stosunku z kimś...

z kad jesteś?moge sie z Toba umówić i pogadać.

Z Wrocławia... Ale ja napisałam, że nie jestem zainteresowana seksem bez zobowiązań...

Tak tylko karolu chciałam to doprecyzować...

Stara madrosc Slowian znad Wisly mowi ze kobieta placze tylko jak jest skonczenie szczesliwa lub..skonczenie nieszczesliwa:) No to jestes nieszczesliwa !i na nic wzloty orgazmu jak de facto w sercu zal serce sciska! W czasie orgazmu masz skok emocji i to wywoluje wyzwolenie placzu !proste!Nie masturbuj sie to nie bedziesz plakac !:)

OK. Odezwę się za jakieś 2-3 godziny bo teraz muszę uciekać.

najlepiej jutro bo ja tez uciekam zapisz gg

Mariner, masturbuje się bo odczuwam popęd seksualny. łatwo powiedzieć, nie masturbuj się...

No właśnie to tak jak by powiedzieć nie jedz

bo zaspokajam tylko poped i placze bo nikt mnie nie tuli i nie mowi ze kocha... bez sensu

Nie przesadzaj, jestes dopiero rok sama i juz placzes. Sa ludzie ktorzy sa wiele lat sami i jakos daja rade, zyja bez seksu itd

ja Cię kocham i przytulę tylko jak sam przestane walić

Do dsdsdsdsdsds - pozwól, że sama ocenię jak bardzo jest mi źle. Nie jest miło słyszeć, że się przesadza, szczególnie jeśli chodzi o uczucia. W moich butach nie stoisz więc pojęcia nie masz jak się czuję, to po pierwsze. A po drugie, być może jest tak że z czasem właśnie jest łatwiej. Jakoś się człowiek przyzwyczaja do tej samotności. Może właśnie pierwsze lata są najgorsze? Mam jedną koleżankę po 40tce, samotną. I wg niej kiedyś było jej trudniej, teraz jest ok. A może bywa po prostu różnie?

nie jestes zainteresowana seksem bez zobowiazan ? to znaczy ze jestes zainteresowana seksem z zobowiazaniami ...... moge zapytac jakie to zobowiazania musi wziac na glowe facet zebys mu dala ?

Ech, chodzi mi oto, że nie wyobrażam sobie seksu z facetem, który nie jest mi bliski, do którego nic nie czuje i który nic nie czuje do mnie. A do tego potrzeba nieco czasu. No a teraz to facetom się spieszy wydaje mi się... choć łudzę się nadal, że nie wszystkim. Nie mówię od razu o ślubie, jeśli oto pytasz. Dla mnie seks łączy się ze związkiem, związkiem który docelowo, jeśli się zgramy, okażemy dobrani, może i zakończyć się przed ołtarzem ale tego na początku nie wie nikt...

hgfiaberifiaerf: popęd jest w głowie i wygaśnie tak szybko, jak tego zechcesz. Poza tym pisanie tutaj osobistych rzeczy zawsze skończy się tym, że ktoś Cię spróbuje przerżnąćz litości.

Ja tam się masturbuję i nie płaczę. Nie pójdę do łóżka z pierwszym lepszym palantem, któremu nawet fiuta nie chce się umyć przed poważną wizytą u panny, który mówi "poszłem" i w trakcie rozmowy dłubie w nosie. Niestety, tylko takich mam wokół siebie - zostają więc robótki ręczne.

Kupiłam niedawno na allegro wibrator, taki żelowy, niedrogi ok 30 zł + wysyłka. I powiem wam, że lepiej niż palcem :)

@belamina gdybym spotykał takie kobiety, też wolałbym się masturbować :)

czy któraś uprawia analną masturbację? ja smaruję oliwką kakaowe oczko i masuję ję palcem - dochodzę szybciej i mocniej niż przez pieszczenie łechtaczki

jestem pod wrażeniem, autentycznie :)

Zdarzyła mi się taka masturbacja jak Tobie kakowe i nie powiem, było bardzo przyjemnie :) Cuśtam, nikt mnie rżnąć nie będzie jeśli nie będę tego chciała więc nie wiem o jakiej Ty litości mówisz. Zresztą jak już wspomniałam, nie rzucam się na facetów więc gdyby i litość chodziło to raczej cierpliwości kandydatowi zabraknie... A jeśli chodzi o głowę - ciekawa koncepcja. Pomyślę o niej i spróbuję się przeprogramować.

Belamina, widocznie szukasz mnie :)

Ja np. płaczę jak obieram cebulę. Nie wiem co robić ;/

Chodziło mi o litościwych forumowiczów, którzy zasypią Cię propozycjami.

Jeśli któryś z nich okazałby się wartościowym facetem, z którym dałoby się pogadać to co w tym byłoby złego?

Czy ktoś, kto pisze "z kad jesteś?" może być jakkolwiek wartościowy?

najlepiej zamienić własny palec na męską dłoń a potem na jego członka

A ja czasami tak mam, że płaczę zaraz po stosunku, niezbyt często. Nie wiem dlaczego. Wszystko jest dobrze, miło i przyjemnie, mam orgazm a zaraz po lecą mi łzy i szlocham - zupełnie bez sensu. Tulę się do faceta i płaczę.

ja tez z wroclawia podaj meila tez niemam nikogo i chetnie cie poznam a ile masz lat??