Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość askawska

j.obcy - po co po co pracodawcy go wymagaja ?

Polecane posty

Gość askawska

owszem sa zawody, gdzie jezyk obcy jest potrzebny lub firma prowadzi jakies interesy z zagranica i jezyk jest potrzebny. kilka razy zmienialam prace. zawsze wymagano ode mnie znajomosci jezyka obcego w stopniu co najmniej dobrym. oczywiscie sprawdzano znajomosc jezyka na rozmowie. gdy dostawalam prace, zawsze bylo tak samo ;/ NIE UZYWALAM GO W OGOLE! znajomi podzielaja moje zdanie. wszedzie chca jezyka, a pozniej nikt go nie uzywa. Pytanie do pracodawcow ? Po jaka cholere Wam ten jezyk obcy, skoro nie dajecie mozliwosci wykorzystania go przez pracownika. Przeciez jak ktos nie uzywa jezyka to go zapomina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Praca dla wykwalikowanych
Proszę Panią bo niektórzy pracodawcy cą dużo głupsi od pracowników. Jaki pracodawca taka firma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ znajomość języka obcego często świadczy o wyższych kwalifikacjach. Nauka języka to proces wymagający stałej pracy, poświęcenia, systematyczności. Jeśli ktoś nie zna w dzisiejszych czasach nawet angielskiego, to raczej jest leniwą osobą. Takiej osoby sama nie chciałabym zatrudnić. Może nie tyle chodzi pracodawcy o samą znajomość języka obcego, ale o to, o czym to świadczy. Z jakim człowiekiem ma do czynienia. Ciężko po samej rozmowie to wywnioskować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfejk
ja mam inny problem- jedynym moim wyksztalceniem jest wlasnie znajomosc jezyka angielskiego a nawet jako nauczyciel czy lektor nie moge znalezc pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci wyjasnie autorko
juz tylko małe firmy bazuja tylko na rynku krajowym, wiekszosc otwiera sie jednak na inne kraje. jakbym miała zatrudnic kogos to tez bym brała ze znajomoscia jezyka bo nigdy nie wiesz kiedy bedzie potrzebny, czy nie pojawi sie kontrahent z innego kraju i co wtedy? moja 1 praca była w małej firmie, po 3 latach ta firma juz współpracowała z dystrybutorami z niemiec a nawet chin. i choc przez pierwsze lata nie uzywałam jezyka obcego to potem było to wrecz niezbedne bo firma tez zaczeła jezdzic na rózne targi miedzynarodowe. nie wiem w jakiej brazny pracujesz i twoim znajomi ale teraz jezyka obcego uzywa sie coraz czesciej. nawet jak siedze u fryzjera swojego to jestem szoku ilu ma klientów obcokrajowców a nie prowadzi jakiejs duzej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wszyscy pindola
ze beda sie rozwijac na inne kraje, a pozniej nie daja szanse pracownikowi na pokazanie swoich zdolnosci jezykowych ;/ albo wielce wymagaja, a i tak gora wszystko zalatwia w obcym jezyku, a pracownicy go nie potrzebuja. placa najnizsza krajowa i co moze taka osoba ma chodzic na kursy angielskiego, zeby go nie zapomniala ? chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady - wystarczy, żeby od czasu do czasu przeczytała np. książkę po angielsku(za darmo z biblioteki), to nie zapomni się. Nie jest to umiejętność, którą się tak łatwo zapomina. Co wiecej, jeśli umiesz na średnim poziomie, to już spokojnie sama, bez kursów, wydawania kasy możesz kontynuować naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×