Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lolitkkkka

Czy robicie soki w sokowirówkach czy kupujecie gotowe???

Polecane posty

Gość Lolitkkkka

Jeśli robicie, to teraz w sezonie zimowym z czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitkkkka
ile taki sok może stać w lodówce? robię dziecku wieczorem na dzień następny. ale czy można zrobić np. na 2 dni??? nie zepsuje się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalesia
Asiamt a w jakich proporcjach? Bo ja do tej pory nigdy nie dodawałam buraków do soków owocowych,a chętnie bym spróbowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie nadej sokow ale latem pomrozilam malin gruszek i truskawek i innych i robie w mikserze z jogurtem naturalnym zamiast deserków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja daję, co mam - jabłka, pomarańcze, marchewka, jakieś kiwi jak się przypląta. Proporcje dowolne. Czasami robię z samej cytryny, syn uwielbia, mnie skręca na sam widok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalesia
Ja robię soki z marchwi,jabłka i pomarańczy, marchwi i winogron, marchwi,pomidorów, buraka z odrobiną chili i koperkiem- jak dla syna to bez chili. Robię i pijemy w danym dniu. Ale jak czasem chcę przechować-to wlewam sok do szklanej butelki lub słoika i wstawiam na kilka minut do garnka z gotującą się woda-pasteryzuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla młodego daję jedną marchew i 1 jabłko, albo dla większej słodkości 2 marchewki czasem dodam ćwiartkę buraka, czasem ćwiartkę pomarańczy ale taką małą ilość sama ścieram na tarce i wyciskam przez gazę wiem, trochę to średniowieczne metody, ale nie uruchamiam sokowirówki, bo szkoda nawet jej brudzić now wlecie to juz zupełnie inne koktajle, ale teraz robię tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie sokowirówka tylko latem, sok z co się nawinie. Na zimę pasteryzuje owoce w słoikach na kompoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalesia
Ja też mam mrożonki z działki od dziadków :) dodaję do jogurtu lub jako mus do budyniu,albo robię z nich galaretkę lub kisiel. Mój młody w zasadzie pije tylko wodę, a soki to tak po troszku od czasu do czasu. Ale my z mężem uwielbiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja licze, że w tym roku będe miała z malin, nie wiem czy kompot czy sok. Zależy ile owoców urośnie bo w zeszłym roku posadziliśmy krzaki. Wcześniej robiłam dżemy malinowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też dopiero sie zakrzakowaliśmy, ale mam od mamusi z działki malinki narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitkkkka
Też robię soki ale w sokowniku. Mi chodzi o takie soki z sokowirówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to z sokowirówki to raczej bezpestkowe i tak jak wyzej pisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×