Dobra niezmywająca się farba do włosów- doradźcie proszę!

Witajcie Od około roku farbuję włosy na rudy kolor, na moich naturalnych wychodzi to w zasadzie jasny brąz z połyskiem rudego. Używam farby Loreal która nie jest tania a jak się okazuje jest badziewiem! Kolor zmywa się strasznie szybko... Blaknie, robi się spłowiały i nie ładny. DObrze wygląda do tygodnia po farbowaniu. Jakie farby Wy stosujecie i polecacie? Błagam pomóżcie ;))

znam ten bol :O przeroblam WSZYSTKIE dostepne farby w drogeriach. po kilku 3-4 myciach kolor zawsze sie robil jak" psu po ogonem":O nie dosc ,ze kasa szla jak głupia to nie lubie farbowac..... w akcie desperacji kupilam NAJTANSZA .Polską z JOANNY Taka- http://www.i-jedynka.pl/images/produkty/2007121914_naturia232joanna.jpg trzyma o wiele dłuzej!i kosztuje ok 5zł wlosy fajne ,blyszczace.szkoda kasy na te droge badziewia! sprobuj.:)

dzięki za odpowiedź ! :))) Spróbuję, chociaż mam słabe zdanie o takich tanich farbach :P Ale co mi pozostało? Nic..

londa

londa niszczy bardzo wlosy. ja polecam garniera, joanne, i schwarzkopf 'perfect mousse' dlugo trzyma i jest lagodniejsza.

ja zawsze uzywalam garniera i najlepiej sie sprawdza jak u mnie a mam bardzo oporne wlosy... powiedzcie mi, zapytam przy okazji, czy to mozliwe zeby farby palette rozjasnialy wlosy ? moja kolezanka ma swoj naturalny kolor czarny i ostatnio poamlowala palette jasny braz i wyszedl jej wlasnie taki z bardzo ciemnego odcienia. zastanawiam sie cz ktos moze probowal tak ?

jesli chcecie miec piekny rudo kasztanowy kolor polecam farbowanie wlosow henna (lavsonia inermis), wlosy po hennie sa piekne, blyszczace ado tego kolor sie trzyma dlugo, henna tez jest bardzo zdrowa bo odzywia i pogrubia wlosy, polecam wszystkim,

Henna?? Wydawało mi sie zawsze ze henna nie trzyma się zbyt długo... A co do Paletty to ja słyszałam o niej złe opinie, że niszcze włosy i kobiety które jej używały straciły sporo na jakości swoich włosów :/

mjrel to najlepsza farba.

najlepsza rada-nie farbować :P ja teraz walczę o swój naturalny kolot - mam go już ponad 20 cm od skóry głowy :D farbami bardzo sobie zniszczyłam włosy przez 5 lat farbowania. farbowałam samodzielnie - różnymi, w tym joanną naturią, jak i u fryzjera. efekt - popalone, kruszące się końcówki, przez które nie widać przyrostu włosa :I

Ja co miesiąc farbuję włosy(niestety przez siwe włosy jestem do tego zmuszona). Jak do tej pory nie mogę znaleźć żadnej dobrej farby. Ostatnio przez pewien czas używałam loreal preference, niby dobra ale szybko kolor się spłukiwał. Przez co moje włosy wyglądały jakbym sobie narobiła bagno na głowie. Londa-nie polecam. Kiedyś używałam i z blondu wyszedł mi ciemny brąz(a farba była ciemny blond). Joanna-też lipa. Dziś użyłam Garniera kolor jakiś bursztynowy(niby podobny do delikatnej miedzi), a w efekcie otrzymałam jakiś ciemny wiśniowo-śliwkowy kolor. Masakra!!!! Chcę sobie zrobić rude włoski i myślałam o wypróbowaniu z Avonu farby, ale opinie są podzielone.