18-letnie mamy.

AdeLee bardzo Ci dziękuje za ten link, na pewno tam zajrzę :) Strata dziecka to nie wątpliwe ogromny ból i strata, i z tym nie pogodze sie nigdy. spokojnie dziewczyny jeszcze wszystko przed Wami, śluby i cała reszta życia bo dziecko to początek a nie koniec :)

ja z moim chłopakiem jesteśmy razem 16 miesięcy, trochę krótki staż ale jest nam razem dobrze ;) aktualnie mam 18 a w czerwcu skończę 19, a mój chłopak ma 23 a w czerwcu skończy 24 ;)

Sliczny ten wiersz...az mi zy staneły w oczach. jak widze gdzies male dziecko abo czytam cos o dzieciach tez mi sie chce plakac ale to chyba normalne:)

18 lat i dziecko, ale się tłuką

oliwia4442, dlaczego Ci smutno ?

co tam dziewczyny ? :) tak pusto sie na forum zrobiło ;/

Hey sloneczka, ja jestem troche starsza bo mam 22, ale jak zaszlam w ciaze mialam 21 :) 04.01 br urodzilam moja mala slicznotke teraz ma juz 5 tyg. Jest rozrabiakiem i pod zadnym wzgledem nie przypomina noworodkow ktore tylko jedza spia i kupkaja :P Moja mala calymi dniami nie spi tylko chce byc na raczkach i gadac :P Nie mam chwili ani dla siebie ani dla mojego Ukochanego bo Oliwia absorbuje caly Nasz czas :) Ale kochamy ja ponad wszystko :*

Witam Cię na naszym forum ;*

ja tez 19 :D tylko wlasnie nie do konca wiem czy jestem czy nie ... niby testy pokazuja ze tak ale dzien przed bralam jakis ketonal i nie wiem czy to moglo mi sfalszowac wynik . do leakrza ide w srode :( i dostaje juz jakichs spazmow i czuje ciagle jakbym miala dostac miesiaczke :(

a nie chciałaś powtórzyć testu ? :) przede wszystkim głowa do góry i sie nie bój :) wszystko się okaże w środe :)

co tu tak pusto ;/ odezwijcie się :)

No coś tu pusto już zupełnie.. Mamo aniołka co u Ciebie? :)

Iwonko, u mnie wszystko po staremu, szkoła, dom, znajomi, chłopak i tak w koło więc nie mam czasu na rozpamiętywanie, choć pojawiają się momenty refleksji, wspomnień, bólu i pojawiają się łzy :( dziś jestem jeszcze tak bardzo rozbita bo moja koleżanka kilka dni temu urodziła, dziecko żyło parę godzin i zmarło :( lekarze co prawda mówili że będzie chore ale nikt nie spodziewał się takiego nieszczęścia :( dziś był pogrzeb, to było straszne, łzy mojej koleżanki tak bardzo mnie bolały, nie mogłam patrzeć jak ona kładła się na trumnę, jak klęczała nad tą ciemną dziurą gdzie miało spocząć jej maleństwo:( mnie bolało jak musiałam kilka ciuszków spakować, a ona miała cały pokoik gotowy. najgorsze jest to że nie wiedziałam co jej powiedzieć, bo co kolwiek bym powiedziała, nawet najpiękniejsze słowa i tak nie ukoiły by jej bólu :( po prostu razem płakałyśmy. a co u Ciebie ?:) jak maluszek ?:) przepraszam, troszke się rozpisałam...

hey ja swoją córeczkę urodziłam pół roku przed 18-stymi urodzinami , dzis ma prawie 3 i pol roku

Mamo Aniolka piekny wiersz napisalas. Ja Was tu tak sledze. W czerwcu dokladnie jak jedna z Was (w dzien ojca) koncze 21 lat i bardzo pragnelabym miec dzidziusia. Juz od 18 roku zycia marzy mi sie ale chyba nie przyszedl na mnie czas. Zycze Wam zdrowia i zdrowia Waszych bobaskow. A za nienarodzone Aniolki modle sie. Buziaczki

Mamo Aniolka to straszne co spotkalo Ciebie a teraz Twoja kolezanke :( los jest okrutny :(

tezjestemMamą witam Cię na forum :) ;* opowiedz jak zareagowali rodzice, czy miałaś wsparcie w chłopaku i jak sobie radziłaś z macierzyństwem :) kotek:) to ja mam urodziny w dzień ojca :) ciesze się że podoba Ci sie ten wiersz, niestety los czasami rozdaje czarne karty :(

i życzę Ci abyś i Ty miała maluszka zdrowego i dłuuuugiej książkowej ciąży :) dziękuje że pomodlisz się o nasze aniołki :*

noo na poczatku z rodzicami nie bylo za fajnie wiecie szok itp ale to bylo tylko przez 2 tyg pozniej jak to zaakceptowali to bylo ok :) tak naszczescie w chlopaku mialam wsparcie :) jestesmy od roku malzenstwem

Hej dziewczyny, mam 18 lat i 7 miesiąc :) milo mi do was dolaczyc :) a tak korzystając z okazji, jak rodziłyscie, bo ja kilka dni temu doiwiedzialam sie, ze najprawdopodobniej będzie cięcie cesarskie ;/

rodzice to chyba panikują w każdej sytuacji ;) pewnie też by panikowali nawet jak byśmy po 30 były ;) u mnie było tak samo zgrzytanie zębów a potem wszystko oki :) chyba cesarka to nic złego, skoro lekarze tak uważają to pewnie jest to dla dobra dzidzi :)

jestem w 5 miesiacu mam 18 lat urodze w lipcu a 19 mam we wrzesniu:P

Witam nowe forumowiczki :). A u mnie w porządku, mam takiego lenia, że nie chce mi się nigdzie ruszać ;p. Mała kopie, rozpycha sie i w ogóle mamie dokucza ;p. Zakupy już prawie dopięte na ostatni guzik, zamówiłam właśnie posciel na allegro i czekam na nią :) http://allegro.pl/baby-raj-10-el-posciel-haft-120x90-moskitiera-i2149538821.html A z jakich powodów masz cięcie cesarskie? JA bedę rodziła naturalnie..boję się trochę..a to już coraz bliżej..nie spakowałam jeszcze torby..i jakoś mi się nie spieszy a to już za 1,5 miesiąca.. Mamo Aniołka..tak mi przykro z powodu Twojej koleżanki, ale niestety życie ma dla NAs inny scenariusz niż ten, który próbujemy ułożyć sami..nie potrafię sobie wyobrazić tego bólu jaki ona przeżywa..muszi być na prawdę ciężko..powinnyście się razem wspierać..tylko może daj jej trochę czasu aż się oswoi lekko z nową sytuacją..ale nie opuszczaj jej, Ty wiesz najlepiej co ona czuje..jeju to takie smutne..same łzy lecą..

witam nowe mamy :) kurcze strasznie się boje :( bo wczoraj powinnam dostać okres a tu nic :( zawsze dostawałam parę dni wcześniej :( raz w życiu mi się spóźnił o 1 dzień :( myślicie że to może być ciąża ?:( a jak bym dziś zrobiła test byłby wiarygodny ?:(

witam nowe mamy :) kurcze strasznie się boje :( bo wczoraj powinnam dostać okres a tu nic :( zawsze dostawałam parę dni wcześniej :( raz w życiu mi się spóźnił o 1 dzień :( myślicie że to może być ciąża ?:( a jak bym dziś zrobiła test byłby wiarygodny ?:(

Witam Ja też w wieku 18-nastu lat urodziłam Nadie ;p Mój kochany urwisek dzisiaj obchodzi 11 miesięcy

przepraszam że dwa razy mi się to samo wysłało ale ostatnio coś mam problemy z internetem bo często mi się rozłącza ;/ i jak robiłam ,,odśwież" to pewnie mi się 2 raz wysłało;/ to już niedługo :) musisz się spakować bo nigdy nic nie wiadomo a lepiej być przygotowanym :) a nie dziwie się że masz lenia bo czytałam i słyszałam że ostatki ciąży są bardzo trudne i męczące bo dzidziuś robi się coraz większy i ma coraz mniej miejsca na zabawę w brzuszku mamy a dla mamy ruchy dziecka są już męczące i niezbyt przyjemne, i ciężko się ruszać, leżeć i wszystko w ogóle :) a porodem nie ma co się martwić, tyle kobiet na świecie to przeszło to Wy też dacie rade :) a wracając do mojej koleżanki to martwię się o nią, chodzi codziennie na cmentarz i spędza tam po kilka godzin. staram się iść z nią by w razie potrzeby mogła się przytulić i wypłakać na mnie. na razie nie chce o tym rozmawiać więc nie naciskam, często siedzimy i po prostu milczymy razem albo płaczemy, nie chce jej zmuszać do rozmów albo szukać jakiejś rozrywki.jedyne co mi powiedziała to tylko tyle że tuliła to dziecko i mnie przeprosiła że tak w mojej obecności chwaliła się ciążą. masz rację że często nie jest tak jak sobie zaplanujemy ale trudno też jest pogodzić się z takim a nie innym losem :(

hej dziewczyny zaszłam w ciąze mając 19 :):) teraz mam 22 lata i mam śliczną 20 miesięczną córeczke. z narzeczonym jestem od 6 lat miałam obawy straszne co do dziecka ale nigdy nie bym tego nie zmieniła kocham ją nad życie jest moim oczkiem w głowie ... niestety w polsce sytuacja zmusiła nas do wyjazdu do uk... mieszkamy już 2 lata czyli jak tylko zaszłam w ciaze moja mama nas sciągła tutaj ... dzięki temu stać mnie na wszystko dla Vaneski :):) teraz na nowo zaczełam szkołe chodze do collegu buziaki dla wszystkich mam

oj co tu tak pusto ?:(

ale się pieprzą, prawie od kołyski