Ciazowe zabobony - a Wy coś wiecie?

No to akurat ma potwierdzenie, ale kable ?:P:P:P Czy korale?

z tymi dlugimi wisiorami to pamietam, ze tez byly przeciwne, by w ciazy je nosic ;)

Ciazowe przesady u mnie sie nie sprawdzily. Mam miec corke a na poczatku jadlam tylko kwasne, na widok i zapach czekolady robilo mi sie niedobrze. Poza tym ludzie mi mowia, ze wygladam na twarzy ladniej niz przed ciaza, ze dodala mi ona uroku. Przed bylam bardzo szczupla, teraz przynajmniej policzki juz nie sa takie zapadle jak kiedys, a przy tym rosnie mi tylko brzuch i piersi urosly, w sobie sie nie roztylam. Wiec dla mnie to bzdura, ze dziewczynka odbiera urode. U mojej mamy tez bylo podobnie, ze mna w ciazy wygladala bardzo ladnie a z moim bratem paskudnie, wielka jak stodola z plamami na twarzy.

Up

up

- zgagę miałam jak diabli - synek łysy - wyładniałam - syn - miałam apetyt n a słodycze - ale synek - malowałam włosy 2 razy - nie jest rudy, a farba się przyjmowała - nosiłm korale - nic się nie działo z pępowiną NIe wolno pdogląać przez dziurkę od klucza bo dziecko będzie miało zeza :P

Hehehe, co jeden to lepszy! :)