Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spytam

Czy wychodzicie na tem mróz z małymi dziećmi.

Polecane posty

Gość spytam

Mam na myśli choćby króciutkie spacery 10-15 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idealnosc meczy mnie
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idealnosc meczy mnie
Czasami biorę małego ze sobą na balkon max 2-3 minuty jak idę zapalić. Oczywiście ciepło go ubieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walnij sie w głowe
i dmuchasz dziecku w twarz .bravo na pewno sie dotleni.fuj jak mozna palic fajki,jeszce przy dziecku.powinni tak opodatkowac to paskudztwo,ze w koncu wszyscy przestana sie truc,a co gorsze swoje dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgesg
nie wiem jakie u ciebie mrozy ale u mnie dzis bylo w ciagu dnia "tylko" -4 i poszlam z wockiem na 45min. przy -10 nie poszlabym chyba ze z koniecznosci. do tego zalezy czy mocno wieje czy nie. dzis u mnie wialo i w rzeczywistoci czulam jakby bylo -15 bo az mi uszy zmarzly ;) szybko do sklepu i do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgesg
z wozkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idealnosc meczy mnie
Sama się walnij. dziecko stoi grzecznie na balkonie a ja jestem od niego oddalona o dobry metry i oczywiście twarz mam zwróconą w drugą stronę. No ale Ty oczywiście wszystko wiesz lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walnij sie w głowe
ja do -10 jak nie wieje wychodze.szybki spacer i do domku.zal ile dziecko ma.moje dobiega juz roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problem kup
nie wychodzimy,bo sie boimy ze nam porwa dziecko Ot i co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walnij sie w głowe
no na pewno pilnujesz zeby przypadkiem glowy nie obrocilo w twoja strone.oczywiscie,ze wim lepiej,ze palenie szkodzi i tyle,a ty chyba tego nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powyzej -10 nie wychodze. mi zimno a co dopiero dziecku.. no chyba ze bym musiala koneicznie wyjsc no i niebylo by oczywiscie wiatru....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my byliśmy dziś 1,5 h
prawie;) było -12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my byliśmy dziś 1,5 h
było bardzo słonecznie i minimalny wiatr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytam
Moja ma 1,5 roku. Wczoraj jeszcze była na kilka minut(-10 stopni było) ale dziś już nie bo trochę wiało. Teraz ma być jeszcze gorzej. I ma tak siedzieć 5 dni w domu?? Nie myślicie by hartować dzieci jak jest taki mróz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idealnosc meczy mnie
A co Cię obchodzi moje palenie.To moje zdrowie, mój syn na tym nie cierpi -uważam na to. Wiec wsadź sobie swoje złote rady gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytam
Do tego dochodzi zejście z 4 piętra. Dłużej mi zejdzie z ubraniem i zejściem na dól niż sam spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hartuj..hartuj.... tobie nie chce sie nosa wytknac a maluszka chcesz mrozic.... obys tylko nieprzehartowala go ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytam
Akto powiedział że mi się nie chce nosa wystawiać?? Ja pracuję wychodzę o 6.30 rano, małe skrobanko szyb auta i do pracy a tam w temperaturze średnio 15 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my byliśmy dziś 1,5 h
nie demonizujcie tak tej pogody, bo jeszcze 20 lat temu i wcześniej były tylko PRAWDZIWE ZIMY i było po -20 stopni ze śniegiem, a dzieci normalnie wychodziły na dwór;) ludzie odzwyczaili się od tradycyjnych, polskich zim jakie były zawsze i teraz okazuje się, że mróz 10 czy 15 stopniowy całkowicie paraliżuje codzienne życie, a przecież tak być nie powinno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile jeszcze
postanien tych samych topików :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile jeszcze
powstanie *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kupujesz jakies syfne goto
u mnie jest ok -20 rano i -16 w dzien. Dzieci wychodzily zawsze, nawet w najwieksze mrozy, od majmlodszych lat (wszystkie 3 rodzone w zimie). Teraz maja 3,4,5 lat i zadne nigdy nie bylo chore. Ja sama rowniez bylam tak chowana, mam 26 lat i nigdy nie mialam grypy itp. Dodam, że w domu tez mamy chlodno (16-18 stopni) bo tak lubimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza.W32
ja byłam ze swoim 2 latkiem na pół godziny przed południem i pół godz. ok 14. bez wózka,spacerowalismy sobie po lesie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza.W32
wiadomo,w lesie jest troche"cieplej" ale na wolnej przestrzeni wiało jak cholera. na przystankach nawet koksowniki stoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergertg
Wychodze z małą normalnie. To jakiś idiotyzm z tymi pytaniami o mróz. Skąd ta moda, z Wielkiej Brytanii gdzie mają łagodne zimy czy południa Europy? Przecież co najmniej nasze dzieciństwo to mrozy zimą! Nie pamiętacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaqwwasa
małpa nie znudzilo ci sie zakladanie tych tematow poraz enty? teraz na pomaranczke juz piszesz,wczesniej na zcarno, zdecyduj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebeataa
Nie wychodze jesli nie musze. Mam kruche naczynka, a nie chce miec polikow odmrozonych niczym przekupka z targu. 20 lat temu mialam 17 lat i nie przypominam sobie jakos tych wielkich mrozow. Zimy byly jak teraz, typowo 2-3 tygodnie ostrych mrozow, reszta zimy temp okolo zera. I niespodzianka: jak bylo zimniej niz -10, nikt raczej z dziecmi na spacerki nie ganiall. Chyba ze trzeba bylo odprowadzic do przedszkola czy szkoly to inna sprawa. Ponizej -15 nawet psow nie wypuszczalismy z domu, bo za zimno im bylo. Co innego spacer przy kilkustopniowym mrozie, jak nie ma wiatru i slonko swieci a co innego wychodzenie jak jest -15 i gile z nosow dzieciakom zamarzaja, ale trzeba byc postepowym i sie hartowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a Ty nie
ja mam 6ms synka i wychodze gora na 15min :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbcvbg
boże ale dlaczego wy o takie rzeczy pytacie na forum?kazda znas mieszkan w innym regionie,jest inna temp,u jednych jest silny wiatr,u innych nie.Jedne chartuja dziecko bardziej,inne sa ostrozne.Bez sensu,kazdy robi jak uwaza i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbksjdjshfjhskjhkjdsahf
he nie pal przy dziecku!!!!!!!!!!!! już napewno ma ciemne plamy na płucach przez ciebie, to nic że palisz na powietrzu. Jesteś wyrodna, takie jak ty nie powinny mieć dzieci!!!!!!!! He hehehe, żartowałam, jak mama pali i lubi to lepiej jak robi to na balkonie a nie pali w mieszkaniu przy dziecku, wszystkie jesteście takie super matki tylko jakoś mało was na ulicach!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×