Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zostanę starą panną

kolejna o wiele młodsza laska się zaręczyła

Polecane posty

Gość zostanę starą panną

a ja nic :( dobija mnie samo oglądanie znajomych na fejsbuku, siostra koleżanki (ma 21 lat) zapodała całą galerię zdjęć ze swoich zaręczyn :( i jeszcze jej narzeczony pisze jej takie urocze komentarze :( wiem, to brzmi żałośnie, pewnie jakbym była młodsza też bym się z tego śmiała, ale teraz zazdroszczę jak cholera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może przestań to oglądać i się zadręczać? Jakbym oglądała galerie zamężnych czy zaręczonych koleżanek, to bym już dawno zwariowała z zazdrości i żalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajla90
Ile Ty masz lat? Ja się rękami i nogami bronię przed ślubem, chciałabym założyc rodzinę koło trzydziestki, o ile wogóle zdecyduję się wyjść za mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostanę starą panną
no mi właśnie zaraz stuknie 30tka :( i w moim wieku wszyscy faceci są już beznadziejnie cyniczni, przeraża mnie to :( jak patrzę, że facet 10 lat młodszy nie wstydzi się wstawić zdjęć z zaręczyn, to aż mnie skręca z zazdrości, jak on musi kochać tą dziewczynę ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 24 lata
i czuję to samo co Ty, autorko. Nie gniewaj się, ale masz arcję, coś z nami nie tak że nikt nas nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam 24 lata i już sie przyzwyczaiłam do myśli, że nigdy nie będę panną młodą. Ale cóż, to nie powód, żeby się zadręczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123
no tak , jak będziesz sobie wmawiać to ,ze zostaniesz stara panną to tak będzie zaręczam CI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 24 lata
Rhovannion, gdzieś na jakimś topiku czytałam, że studiujesz/studiowałaś filologię polską, tak?;) kolejna rzecz, która nas łączy poza czekającym staropanieństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaMałejZuzi
dziewczyny, nic z wami nie jest po prostu trudno znaleźć dzisiaj przyzwoitego faceta!!! Trzymam kciuki, że się uda. ja się zaręczyłąm po 10 latach związku, potem ślub i dziecko, ale szczerze to żałuję że tak późno, mogłam to wszystko zrobić wcześniej....szczególnie dziecko mogło być wcześniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123
wcale nie tak trudno znaleźć fajnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka która ma 17lat już się zaręczyla ale to już chyba lekka przesada że tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123
trzeba tylko dobrze szukac ,a nie ciagle narzekać ;) w soim zyciu poznalam kilku fajnych facetów naprawdę . mój obecny też jest fajny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123
Wiecie co , to jest niesamowite ,ale jak ciągle na cos narzekasz to faktycznie tak się dalej dzieje. sprobujcie troche zmienic swoje nastawienie do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostanę starą panną
do niedawna miałam faceta, rozstaliśmy się i teraz nie widzę już nadziei :( wszyscy w moim wieku pozajmowani, albo uganiają się za studentkami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje nastawienie jest zbudowane na doświadczeniu. Skoro w czasach kiedy miałam inne nastawienie, byłam młodsza, ładniejsza i tak nie znalazłam żadnego faceta, to teraz, kiedy jestem starsza i bardziej zgorzkniała cud się nie wydarzy. No przykro mi bardzo. Rozumiem jeszcze jak ktoś przez większość czasu od swojej 18 był w jakiś związkach - to ma szansę. Ale taki ktoś jak ja? 24 lata i zero doświadczeń z facetami? Nie ma się co nastawiać. A jak się coś zmieni, to mnie życie miło zaskoczy. Dla odmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DEL KUN
ja na szczęście już po rozwodzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DEL KUN
rhovan to ormiańskie imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belsebubia
Nie przesadzajcie, ja do 19 roku życia myslałam tak samo jak Wy, miałam same nieszczęśliwe i nieodwzajemnione miłości za sobą ;) A tu nagle ni z tego, ni z owego poznałam mojego faceta, zakochaliśmy się w sobie na zabój i trwa to już kilka lat, ostatnio coraz częściej wspomina o ślubie i dziecku. Tak więc na każdego to trafi, tylko nie zamartwiać się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam juz 25 lat no i .........
tez jestem sama, a zareczyny i sluby innych mnie dołują:P no ale moze i ja kiedys poznam tego jedynego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhovannion, ja do Twojego wieku nie mialam zadnego faceta, pozniej sie rozstalam z jednym, i po baaaardzo krotkim czasie poznalam drugiego, a mialam wtedy niemal 30 lat i duza nadwage, a moj mezczyzna byl (i jest) bardzo atrakcyjny, a do tego jest dobrym i fajnym czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ciagu ostatniego roku sluby w moim bliskim otoczeniu: - kolezanka 38 lat - 2 kolezanki 35 lat - kolezanka 36 lat - kolezanka 32 lata - kolezanka 42 lata :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, ze polowa z nich to panny z dziecmi (nie meza). Wiec kazda z Was ma szanse :) A chyba nie chodzi o to, zeby slub byl wczesny, a zeby zwiazek czy tam malzenstwo byly szczesliwe. Macie 30 lat? 50 lat przed Wami! Zamiast marudzic, narzekac, zadbajcie o to by to byly Wasze szczesliwe lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belsebubia
no więc jak widać nie warto w żadnym wieku skazywać się na wieczną samotność :) Ja dziś się śmieję z tego, jak mogłam w wieku 19 lat zakładać, że na pewno zostanę sama do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123
Rhovannion- ale cuda się zdarzają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belsebubia - ja, w wieku 19 lat byłam pewna, że lada chwila będę w fajnym związku. Mijały lata, wszystkie koleżanki kogoś mają, a ja? Żałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhov, teraz prawdopodobnie odpycha Twoj pesymizm, widoczny juz w wypowiedziach, bo widzialam Twoje zdjecie i jestes ladna dziewczyna, o niebo zgrabniejsza ode mnie. Pozdrawiam i lece obiad gotowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na co dzień nie ma pesymizmu, tylko autoironia, nie mogę sie tak żalić przy znajomych, bo to męczące. Przy ludziach udaję wyluzowaną singielkę, która świetnie sobie radzi i nie przejmuje się, że jest najstarszą niesparowaną samicą w towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belsebubia
Pesymizm bardzo odpycha. Nikt nie przepada za marudnymi ludźmi, którzy użalają się nad sobą, dlatego trzeba przestać się tym przejmować i nie zakładać, że Wasz czas już minął. Nie patrzeć na to, że dziewczyny się zaręczają czy biorą ślub czasem już jako 20-latki. Na każdego przyjdzie pora a 20-parę czy 30 lat to wciąż młodość i wciąż szansa na związek :) Ja np. teraz w wieku 23 lat wyglądam o wiele lepiej niż w wieku 19. Schudłam, zmieniłam kolor włosów, stałam się tez pewniejsza siebie. Wcale nie jest powiedziane, że z wiekiem stajemy się brzydsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belsebubia
Rhovannion w sumie Cię rozumiem, bo sama pamiętam jak w liceum wszystkie koleżanki się z kimś spotykały a ja byłam sama albo w krótkich związkach to też mimo iż w duchu marzylam o milości, to na zewnątrz udawałam, że chcę się bawić i imprezować. Teraz też jak ktoś pyta kiedy zaręczyny i ślub to mówię, że na razie absolutnie, że tego nie chcę. Ale tak naprawdę to czekam na te zaręczyny, choć się na głos do tego nie przyznam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×