Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szlaaag!

Jak czytam takie tematy to mnie szlag trafia! Dzieciak steruje rodzicem..

Polecane posty

Gość szlaaag!

Czy tylko ja mam takie podejście? Dlaczego teraz większość rodziców tak daje sobą manipulować? Co to znaczy nie pozwoli sobie zrobić zastrzyku,czy nie da sie zbadać? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5106929&start=0 Tak samo dzisiaj czytałam,ze matka ma isc jutro z 7 latką do ginekologa i też tam nad nią steka jakby nie wiem co jej tam mieli robić. Co sądzicie? Nie uważacie,że to chore,że dzieciak tak steruje matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlaaag!
Sama jestem matką,ale to dla mnie nie do pomyślenia,moja córka w życiu się tak nie zachowywała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To akurat nie jest sterowanie rodzicem, są takie dzieci które boją się lekarzy itp. i na wizycie nie współpracują, mimo rozmów i obiecanych nagród i kar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewidoczny dla innych
Tak to potem bywa, jak sie od małego dziecko straszy słowami " zobaczysz pójdziemy do lekarza...", " bo jak nie to pójdziemy po zastrzyk..." a potem zdziwienie, że dziecko sie boi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlaaag!
No tak,no,ale bez przesady żeby aż tak panikować,dziecko trzeba przytrzymać i po strachu tak samo z tym drugim tematem.. 7 latka i matka jej tłuamczyła,a on nie i już i ciekawa jestem,czy w ogóle jutro z nią pójdzie do tego lekarza. Chyba 7 letnie dziecko powinno rozumieć,ze to dla jego dobra.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko to sie ciesz że akurat masz takie cudownie ułożone dziecko i jesteś taką zajebistą dla niego mamusią.... ja ci powiem, że moja córka bardzo boi się lekarzy, nie wiem czemu nikt jej nigdy krzywdy nie zrobił, nic nie powiedział....ona nie pozwala nawet sie dotknać, bluzki podnieść, nic!!! jest ryk od momentu wejścia aż do wyjścia, nie pomaga żadne tłumaczenie, przekupywanie, nic za to syn jest zupełnie inny, nie reaguje na rozbieranie, badanie, nawet na szczepienie także co mi odpowiesz pani mądralińska?!?!?!?!?! kazde dziecko jest inne i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlaaag!
Nie,może nawet i ta matka nie straszyła tego dziecka zastrzykami,no,ale jakby mi dziecko taką scenę odstawiło jak ona opisuje to.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlaaag!
nio nio - moja córka akurat tez nie jest zbyt pokojowo nastawiona do lekarzy,ale rozumie,że nawet jak musi dostac zastrzyk to jest dla jej dobra . Ale nie odstawia mi takich scen :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewidoczny dla innych
Niektórzy rodzice chwalą się takimi zachowaniami swoich dzieci, myśląc że to jest cool i inni będą opowieściami zachwyceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie zdarzają się problemy z córką u lekarza i nie jest to spowodowane strachem przed lekarzem bo była straszona. Ona nie znosi przekraczania tej magicznej granicy poufałości. Coś takiego, jak innych denerwuje, jak obca osoba zbyt blisko stoi. Nie wiem czy dobrze mnie zrozumiecie. Nie chodzi o to, że dziecko jest nieposłuszne tylko czuje się osaczone i niekomfortowo i broni się przed tym. Tylko się cieszyć, że was to nie spotyka. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i druga córka w czasie wizyty wykona wszystkie polecenia bez szemrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlaaag!
Moja córka też nie lubi się rozbierać u lekarzy,boi się zastrzyków . Mi nie chodzi o to,że dziecko się boi,czy nie lubi byc badane,tylko o samo zachowanie,histerie. Moje dziecko nigdy czegoś takiego mi nie odstawiło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje odstawiło i poniosło konsekwencje a mimo to dalej się to powtarza. Ciesz się, że Twoje ma zahamowania przy obcych i nie krytykuj innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat ten temat o dziewczynce 7 letniej ktora boi sie lekarza to chyba jest cos troche innego niz tylko rozpieszczone dziecko ktore chce postawic na swoim. Nastolatki, dorosle kobiety boja sie isc do ginekologa a co dopiero mala dziewczynka ktora jest przestraszona bo nie wie co sie dzieje z jej cialem (akurat normalne choroby i objawy to ona zna bo nie raz zapewne juz to [przeszla lub o tym slyszala a o problemach ze strefami intymnymi raczej nie dyskutuje sie na codzien)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
To są tylko dzieci! Dorośli faceci boja sie zastrzyków i robią wszystko żeby ich nie brac a co dopiero dziecko! Jasne że facet nie bedzie sie darł i ryczał bo mu wstyd ale dziecko ma inne rozumowanie! Pozwulmy dzieciom byc dziećmi! Dam przykład z życia "dorosłych" - czemu jedna kobitka histeryzuje i krzyczy w niebogłosy przy porodzie a inna zaciska zęby i nie wyda z siebie nawet pisku???!!!! Każdy jest inny i tez tak jest z dziećmi jedne sie boją inne nie. Jedne są bardziej otwarte i pokazują swoje emocje a inne skryte i duszą je w sobie (jak np. Twoja córka), albo sie poprostu obawia Twojej reakcji - nie ma sie czym chwalić:/ I nie ma co patrzec na takie "sceny" z pogardą bo każdy ma prawo wychowywać dziecko jak uważa za sluszne. A uspokajanie i przekupywanie itp. w takich sytuacjach to jeszcze pogarsza sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Nasturcja
co za idiotka zalozyla ten topik ze sie tak wyrażę nieladnie. Dziecko to tylko dziecko, boi sie zastrzyku, jak juz wspomniano wyzej nawet dorośli schuziją a co dopiero dzieci małe. Co za brak wyrozumialosci i po prostu brak serca, totalna kretynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×