Czy ktoś z was dorabiał sobie...

piekąc ciasta, gotując różne potrawy na zamówienie???

Pewnie niewiele osób, ale chętnie skorzystałabym z takiej (zaufanej) pomocy. Spróbuj... daj ogłoszenia, roześlij wieści przez koleżanki, znajome etc. ...

no właśnie chce dać ogłoszenie do gazety ale nie wiem jakbym miła brać kasę czy przed zrobieniem jakiegoś dania, wypieku czy np pierw kupić za swoje do tego doliczyć robotę i dopiero wziąć kasę....?

Mojej mamy znajoma z pracy torty robi i nieźle na tym zarabia.

No tak myślę... musisz zainwestować najpierw. Istnieje pewne ryzyko, wiadomo, ale myślę, że jeśli dobrze wywiążesz się z pierwszego zlecenia, to jakoś dalej pójdzie. Ja osobiście chętnie skorzystałabym z takiej oferty.

mam znajomą która robi pierogi dla ludzkości a inna ciasta piecze i kręci się

No właśnie... pierogi, uszka, naleśniki... niby żaden problem, ale czasem mi się nie chce i kupuję gotowce, ale to z taśmy.

jakbym umiała świetnie gotować lub piec, to myślę, że tak bym sobie dorabiała. klientki nawet szybko by się znalazły, bo żadna z moich koleżanek nie ma zdolności kulinarnych albo im się nie chce, za to mają dobre prace i nieźle sytuowanych mężów, więc byłoby je stać na moje usługi. ale niestety nie jestem super kucharką (jeszcze:P). szkoda, bo pracy nie mam obecnie, za to mnóstwo wolnego czasu. byłyby pieniądze wolne od podatku, nie straciłabym szansy na staż, gdyby się pojawiła taka opcja, ani ubezpieczenia z UP w razie podjęcia jakiejkolwiek pracy na byle jaką umowę bez żadnych świadczeń. wymarzony sposób dorabiania

Jestem fetyszystą jeżeli chodzi o zarost cip... u kobiet. Mam bzika na tym punkcie a wy jak sądzicie jak dziewczyny powinny się golić lub wcale? Tutaj cip... która jest dla mnie najbardziej podniecająca, wręcz wymarzona. http://dodatki.net/i/wymarzonaa/

fetyszysta40 ja tu kur*a pisze jak zarobic na zycie a ty mi tu o cipach piszesz. ladnie masz nasrane w garze

No ja wlasnie mam zdolnosci kulinarne i dobrze gotuje.. zobaczymy jak to wyjdzie a sprobowac nie zaszkodzi.. ok mykam juz Trzymajcie sie :)

ILE MOGŁABYM BRAĆ KASY ZA PIECZENIE CIAST ALBO JAKICHŚ POTRAW???? JAK MYŚLICIE?