jestem egoistką

właśnie dotarło do mnie jak straszną egoistką jestem. Całe życie sama, zwiedzałam co chciałam, robiłam co chciałam, a teraz jak jestem w ciąży (planowanej) to mi się ryczeć chce, że nie mogę pojechać w Alpy na narty :(

ale pomyśl, że niedługo będziesz mogła sobie wychować człowieka, tak, jak tylko Ty chcesz :P

niedługo (co najmniej 4 lata :/ ) to tego człowieka po prostu zabiorę na narty :)

no i widzisz, już lepiej to brzmi ;) nie ma co płakać,nie można całe życie być niezależnym jak gimnazjalistka, kiedyś trzeba się zmierzyć z obowiązkami. a jako stara panna, bez perspektyw to nawet trochę zazdroszczę tego ograniczenia :)

hormony mi buzują stąd pewnie te łzy :) a staropanieństwo mi się podobało, więc zazdrość działa w obie strony :)

pewnie tak, zawsze tam dobrze, gdzie nas nie ma ;)