Chciałam Pioruna i mam Pioruna - nie rezygnujcie ze swoich marzeń!

Pamiętajcie, nie rezygnujcie, nie idźcie na kompromisy, półśrodki nie. Wierzcie w to, że dostaniecie to, czego pragniecie. Może nie dziś i nie jutro, ale w końcu dostaniecie! Buziaczki dla Wszystkich czekających na Miłość!

Czyli dla mnie :)

Uważaj, nie ciesz się tak bardzo. Piorunem wykorzysta i piorunem puści kantem:)

taaak )

Jak ktoś kojarzy moje wpisy na kafe, to wie, że ja ostatnia jestem, która by rozpaczała, że ktoś chce iść gdzieś indziej.. A teraz to jest TO. :) Po prostu. Pewne rzeczy są jasne od początku.

Za wszelką cenę, po TRUPACH!!!:D

Czyli co, mam startować do dziewczyny, która mi się najbardziej podoba?

silver: Nie, nie po trupach. To raczej filozofia "nic na siłę". Nie brnąć w rzeczy, które instynktownie są dla nas niefajne. Jak ktoś Cię nie chce, to znaczy, że tak ma być itp. itd. Nie plątać się w jakieś układy, nie tkwić w relacjach "bo to lepsze niż być samemu". Serio.

szczesliwa ja mam dobre przeczucia i wiare ze moja marzenia tez sie spelnia!