Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama swojej córki

Spacer w mrozie z dzieckiem?

Polecane posty

Gość Mama swojej córki

Drogie mamy chodzicie ze swoimi dziećmi na spacery w te mrozy, których ostatnio doświadczamy? Jeśli tak to w jakiej porze dnia, na jak długo? Ile Wasze pociechy mają miesięcy/lat? Jak grubo je ubieracie? Bardzo proszę o odpowiedzi. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zabili ja obojre
liotosci a ty wychodzisz??super nastepna madra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszyscy jesteśmy tacy
Ile Twoja córka ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
Moja córka ma 17 miesięcy. I tak, wychodzę z nią. Chciałam się dowiedzieć czy inni z takimi dziećmi również wychodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czytam stare wpisy
boze jaka ty glupia jestes na spacer [przy -20 a dziecko jeszvze w wozku sie nie rusza zbytnio tylko lezy/siedzi taki masz rozum jak ta matka madzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadchodzi ocieplenie
Więc temat nieaktualny. co za totalne odmóżdżenie-albo madzia albo mrozy. innych tematów już nie ma? litości-niech mnie ktoś dobije!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
Nie siedziałam tu już jakiś czas, a widzę, że wśród tematów krążących po forum nie ma interesującego mnie, więc zadałam pytanie. 17-miesięczne dziecko już biega więc skąd ta myśl, że wożę ją wózkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zabili ja obojre
ona czeka az zamrznie na spacerze dziecko w wieku 17 miesiecy a potem powie ze nie mozliwe nie wiedzial, nieszczesliwy wypadek glupia torba - jak sie umyslowo nie doroslo do dziecka to sie nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
Czasem paręnaście minut sankami ją wożę, a jak się znudzi to sama schodzi z nich i spaceruje. To takie straszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
Wytłumaczcie mi, jak dziecko, które samo chodzi, jest grubo ubrane, może zamarznąć na spacerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalesia
Wychodzę-codziennie. Mój młody ma 19miesięcy. Chodzimy na nogach,bez wózka czy sanek. Ubieram go tak: -ciepły pajac -bluza polarowa -kalesonki -ocieplane spodnie -kurtka -szalik -czapka -rękawiczki -skarpety -buty. Ubieranie zajmuje trochę czasu,ale syn pierwsze co robi jak wstanie rano,to pokazuje,że chce iść na spacer. Jest zdrowy jak ryba-raz w życiu miał katar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mpja kolezanak bronila matki M
babo jest -20 stopni mrozu , mrozu nie ciepla rozumiesz czy nie taki mroz odmraza skore dziecka nawet na kremowana, dorosli zamrzaja a ty z dzieckiem idziesz na spacer idz do peditary moze ci wytlumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodze ok 2-3 razy na 20 min,do sklepu,na spacer,przewietrzyć się.Chybabyśmy w domu zwariowali a jak dziecko biega,rusza się to takie powietrze jest zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalesia
Wychodzimy koło 10 lub 11 i wracamy koło 12-13. W tym czasie kilka razy przychodzimy na klatkę schodową,żeby się ogrzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
mamalesia choć jedna mnie popierasz, bo myślałam, że faktycznie mi na głowę padło :D Ja moją ubieram w te najgorsze mrozy tak: body z długim rękawem golfik bawełniany bluza polarowa kurka od kombinezonu skarpetki ciepłe rajtuzki znów skarpetki spodnie polarowe spodnie na szelkach od kombinezonu kozaki do kolan rękawiczki, czapka, szalik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za tepe dzidy
Glupie kwoki najlepiej pod zarowami trzymajcie te swoje wychuchane dzieciary. No i co z tego ze wychodzi z nim na mrozy, zal ci dupe sciska jedna z druga? moze zacznijcie hartowac te swoje wychuchance to wam nie beda zamarzac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
Drogie mamy, to jak do marca będzie taki mróz lub do kwietnia, to mam kisić dziecko w domu? A jak będzie chodziła do żłobka lub przedszkola, to w czasie mrozu mam ją tam teleportować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
Powiem Wam, że ja na taki spacer z nią zakładam rajstopy grubsze, grube legginsy, kozaki, koszulkę na ramiączka, sweter niezbyt gruby, kurtkę, apaszkę na szyję, rękawiczki, czasem czapkę i nieraz mi gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzi na to ze dzieci na Syberi i w innych zimnych czesciach swiata to przynajmniej pol roku spedzaja w domu bo inaczej zamarzna a ich matki sa glupie i nie mysla tak? Same jestescie glupie, nikt nie mowi zeby dziecko miesieczne nie ruszajace sie we wozku godzinami wozic ale biegajace, ubrane na cebulke dziecko jaki problem bo nie czaje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko w Polsce są takie
zacofane mamusie które nie wychodzą z dziećmi na mróz,a na wiosnę nawet przy +17 zakładają im czapki!A potem dziwią się że co chwile chorują.Jak jest dziecko odpowiednio ubrane,nie ma wichury z gradem, to na parominutowy spacer powinno się wyprowadzać pociechę i to wychodzi tylko na zdrowie.A nie kisić w domu a potem w przedszkolu cały czas choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
Becia, mamy dzieciaczki w zbliżonym wieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za tepe dzidy
"babo jest -20 stopni mrozu , mrozu nie ciepla rozumiesz czy nie taki mroz odmraza skore dziecka nawet na kremowana, dorosli zamrzaja a ty z dzieckiem idziesz na spacer idz do peditary moze ci wytlumaczy" Wez ty sie walnij w ten swoj odmozdzony leb, dorosli zamarzaja buahaha taaa pewnie w drodze po bulki, albo na 15 minutowym spacerku.Kis dalej w domu swojego wychuchanca to na mur beton ci zamarznie jak tylko noge z domu wystawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serdeczne serduszko
Serdecznie zapraszam na mój sennik, ktory jest na moim blogu ( jest juz ponad polowa!) zaczyna pojawiac sie tez savoir vivre napewno bedzie tez Imiennik i wiele innych ciekawostek http://sennik-dreamer.blogspot.com/ *** sprawdz co dzis w nocy Ci sie snilo*** :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
O przepraszam, ja mieszkam w Polsce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko w Polsce są takie
no ja też mieszkam w Polsce ale w innych krajach hartuje się dzieci wyprowadzając bez względu na pogodę a u nas zaraz babcie albo "mądre mamusie"będą wykłaszać swoje mądrości że np"na mróz nie wolno wyprowadzać małych dzieci"Litości trzeba mieć swój rozum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko w Polsce są takie
wygłaszać miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
Też jestem tego zdania, dlatego chciałam poznać Wasze opinie. Właśnie dziś teściowa moja stwierdziła, że hartować, to ona się później będzie. To był kontratak na to, gdy zapytałam czy wychodziła na spacer z małą (dziś się nią opiekowała), na co ona, że "kto to by wychodził na taki mróz z dzieckiem". Po czym przy ubieraniu kazała mi zasłonić małej szalikiem nosek, żeby jej nie zmarzł, czego oczywiście nie zrobiłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spoko spoko nie słcham teściow
Ja wychodzę codziennie ze swoim synem, ma 3,5 roku, na 20-30 minut, czasem na 15 tyle ile chce, jak chce wracać to wracamy. Moja teściowa prawie zawału dostaje, to samo sąsiadki i cala masa najmądrzejszych. Najlepsze rady mojej teściowej, żeby do przedszkola też nie jeździć (nie wiem czy mam w związku z mrozem wziąć urlop, bo zwolnienia to mi nikt nie da), bo w czasie wsiadania i wysiadania z auta może się odmrozić. A o spacerach to już nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama swojej córki
No, mina mojej teściowej bezcenna, gdy jej powiedziałam, że jednak wychodzimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakijanos
przeciez w dzien jak zaswieci słoneczko to nie ma minus 20. dzis było bardzo pieknie (nad Bałtykiem). spadł taki fajny sniezek i jak wyskoczyłam na chwile do sklepu to było nawet ciepło.ja swoją przez 2 dni przetrzymalam w domu bo miala kaszel ale dzis juz nie było objawow i juz pokazywała na balkon ze chce wyjsc na dwor. jutro wyjdziemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×