Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość może ktoś pomoże dzieku?

7 miesięczny chłopiec ma nowotwór - rodzice proszą o pomoc!!!!!

Polecane posty

Gość może ktoś pomoże dzieku?

Przeglądałam ogłoszenia na gumtree i przypadkiem trafiłam na takie ogłoszenie. Wszyscy tutaj teraz tak dużo mówią o tej Madzi, to może ktoś pomoże tym ludziom w walce z nowotworem ich synka? Ten chłopiec jeszcze żyje i może dzięki Waszej pomocy będzie mógł żyć nadal. http://krakow.gumtree.pl/c-Sprzedam-wszystko-dla-dziecka-bardzo-potrzebna-pomoc-W0QQAdIdZ351764213

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gulaszownie3
to straszne takie maleńkie dzieciatko, a już neuroblastoma, za co ono ma tak cierpieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmna
oni pomagaja tylko dzieciom nieżywym ale misia lub kocyk na grob przyniosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś pomoże dzieku?
Czy jest ktoś z Krakowa lub okolic kto mógłby pomóc tym ludziom? Wogóle ktokolwiek kto mógłby coś dla nich zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmna
podniose zeby pokazac ze ludzie maja serce dla kogos kogo juz nie ma a na zywe chore dziecko sie wypna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmna
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikumikkku
to i ja ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale jakiej pomocy oczekują rodzice?Finansowej?To chyba nie na takim forum powinni linki wstawiać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyy
Autorko jakiej pomocy ta rodzina oczekuje? Napisz do nich @ i zapytaj dokładnie czego potrzebują. Wrzuć na kafe info czego potrzebują i kontakt do nich. Byc moze ktoś będzie w stanie udzielić im pomocy. My zrobiliśy zbiórkę w pracy dla dzieciaczka na rehabilitację. Niestety, większość ludzi ma 'gest' tylko przy wośp i bardzo medialnych tragediach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedny maluszek....To straszne,że spadła na niego taka choroba - mam nadzieję ktoś pomoże...Ja gdybym miała kasę to bez wachania bym pomogła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie rozumiem czegoś
o co Wam chodzi? jak Madzi to nie chłopcu??/ a jak chłopcu to nie Madzi, dlaczego to się ma wykluczać??? Ja przejmuję się wszystkimi pokrzywdzonymi dziećmi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda że dokładnie nie jest napisane o jaką pomoc chodzi.Może oprócz kasy potrzeba im czegoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmna
adalis z tego co pamietam krzyczalas jaka to zla matka madzi, czego to bys nie zrobila sratata a czemu sama nie napiszesz do rodzicow chorego dziecka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie pisałam co bym zrobiła w wypadku madzi?Bo jakoś nie kojarzę?napisałam że matka Madzi zrobiła bardzo zle i nalezy się jej kara.TYLE. Skoro rodzice chorego chłopczyka oczekują pieniędzy a ja w tej kwestii pomóc nie mogę to po co mam pisać?Żeby drążyć o chorobie małego?Napewno im miło się zrobi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choroba dziecka zawsze boli - ja bym nie chciała by ktoś obcy dopytywał się o szczegóły skoro pomóc nie może. To forum nie jest dobrym miejscem na szukanie pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyy
Adalis kazde miejsce jest dobre na szukanie pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś pomoże dzieku?
Nie znam tych ludzi. przeglądałam ogłoszenia-ktoś tu wrzucił link do gumtree o wózku i weszłam,a tam znalazłam ogłoszenie tych ludzi. Wiem tyle co Wy. Napisałam maila i czekam na ich odzew,ale każdy z Was mógłby do nich napisać. Nawet jak nie możecie pomóc finansowo-to chociaż wesprzeć, dodać otuchy! Zróbcie coś dla tego dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś pomoże dzieku?
Skoro wrzucili ogłoszenie to sieci to chyba nie zależy im na płakaniu po cichu w domu w poduszkę, tylko chcą nagłośnić sprawę i szukają pomocy. Czy ktoś choć zajrzał w tego linka i widział zdjęcia tego chłopca? Ludzie macie serca z kamienia i tylko na pokaz krzyczycie po tej Madzi,bo nic nie można już zrobić,a tu można,ale nikt nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka razy już pomagałam ale dla mnie osoba musi być wiarygodna. Co to za ogłoszenie: "dziecko ma raka, potrzebuje pomocy" dla mnie musi być opis choroby, dotychczasowego leczenia i tego jakiej pomocy rodzice oczekują. Dodatkowo powinni być pod opieką fundacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś pomoże dzieku?
to napisz do nich. może nie chcieli więcej pisać? może nie wiedzieli jak to inaczej sformułować? dajmy szansę temu chłopcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko jesteś beznadziejna
rozkazujesz bo inaczej nie mogę nazwać, żeby pomóc ale sama nie pomagasz:) np brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasdasds
niech na[pisza cos konkretnego i jak pomóc; ja jak widzę konkretne dziecko i że to nie oszustwo, to staram się choćby z 10 zł dać; niech by każdy tyle dał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama krakowiankaaaa
ja juz 2 razy pisalam do rodzicow chcialam pomoc ale pisalam z ojcem ktory byl strasznie nie uprzejmy i zrezygnowalam bo nie moglam sie z ni mdogadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś pomoże dzieku?
Ja nikomu nie rozkazuję tylko proszę. Wszystkich porusza sprawa Madzi,a mnie poruszyło to. napisałam do nich czekam na odpowiedź i staram się to nagłośnić tak jak mogę-jeżeli Twoim zdaniem to jest nic nie robienie to może zrób więcej i pokaż mi jak się COŚ robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie zgadzam z grejs keli. Za mało informacji podane jest.Takie informacje sa podstawowe i powinny znalezc sie w ogłoszeniu - nie powinno się o takie rzeczy dopytywać. A Ty autorko tylko "krzyczysz":P Pomogą Ci co mogą i tyle.Co nie znaczy ze innych to nie poruszyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko jak pomóc temu dziecku - przecież leczenie w Polsce jest za darmo, a wsparcie duchowe to raczej od bliskich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wolontariuszką na
oddziale onkologicznym w Centrum Onkologii. To miło że chcesz mu pomóc ale w tym kraju jest tysiące osob które potrzebuja pomocy BARDZIEJ niż on ale jakoś cały świat, nie licząc rodzin lekarzy i wolontariuszy, o nich zapomina. Chodzę na ten oddział od kiedy skończyłam 18 lat i wyszłam, wstyd przyznać, z ośrodka dla trudnych dziewczyn i wziałam udział w projekcie resocjalizacji. Moja opiekunka powiedziała że mnie to uwrażliwi ale jest wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może potrzebne jest jakieś leczenie na które nie ma refundacji?Możemy się domyślać tylko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko jesteś beznadziejna
Tym krzykiem chcesz zakrzyczeć pisanie o Madzi, ciągle się to przewija, bo Wy o Madzi a ja jestem szlachetna i chce "pomóc", piszesz nawet w topikach o Madzi to jest chore...krzykacze nie pomagaja tylko przeszkadzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×